Pamela Anderson sie rozwodzi...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 68

21. Data: 2007-12-19 11:11:12

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: G...@S...Janoszka.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 19 Dec 2007 07:51:50 +0100 I had a dream that Stalker
<t...@i...pl> wrote:
>Po dwóch miesiącach małżeństwa...
>
>Niby pierdoła, ale ja się zastanawiam jak nierówno trzeba mieć pod
>sufitem, żeby tak traktować instytucję małżeństwa.
>
>Wolność, nowoczesność, niezależność? Czy raczej głupota i brak szacunku
>nawet nie do innych, ale i do samego siebie?

Albo sposób na zarabianie pieniędzy.

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2007-12-19 11:48:31

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia pisze:

> Źle znoszę patrzenie na (uwaga! nieeleganckie słowo) onanizowanie się
> Stalkera głupiomądrymi wnioskami.

O! Jest i Nasza młoda pani psycholog :-)

Ale tak reaguje osoba, która sama o sobie pisze:

...Mam wszystko co najważniejsze, potrafię się skupić na tym co istotne
zamiast tracić nerwy na rzeczy i istoty totalnie ode mnie niezależne...?

Stalker, jakoś tak ni głupio ni mądrze

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2007-12-19 12:08:48

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

McDreamy or McSteamy? *Stalker*. Seriously? Seriously.

>> Źle znoszę patrzenie na (uwaga! nieeleganckie słowo) onanizowanie się
>> Stalkera głupiomądrymi wnioskami.
>
> O! Jest i Nasza młoda pani psycholog :-)

Zweryfikuj swoje dane.

> Ale tak reaguje osoba, która sama o sobie pisze:
>
> ...Mam wszystko co najważniejsze, potrafię się skupić na tym co istotne
> zamiast tracić nerwy na rzeczy i istoty totalnie ode mnie niezależne...?

No i?
W swej manii wielkosci podejrzewasz, że ja się denerwuję jak czytam Twoje
"analizy" zastanej rzeczywistości?

> Stalker, jakoś tak ni głupio ni mądrze

Że zacytuję: "bo najgorzej to jest jak się coś komuś wydaje i w to wierzy".

--
Lia

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2007-12-19 12:26:41

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia pisze:

> Zweryfikuj swoje dane.

Znaczy się, że nie młoda? :-)

[...] Kogo interesuje, że czuję się upowazniona do wydawania na piśmie
zaświadczeń o normalnosci innych ludzi? No dobra, mnie to trochę tak...
bo się zdziwiłam jak zobaczyłam taki papierek z moim podpisem. [...]

No mnie to interesuje. Nawet miałem sie już wcześniej zapytać...
Jesteś psychologiem, czy to tylko hobby?

> No i?
> W swej manii wielkości podejrzewasz,

Wiem, wiem, z męską próżnością to faktycznie masz problem:
[...] Jej nasilenie zawsze mnie fascynowało. Nigdy nie spotkałam tak
próżnej kobiety jak próżnych znam mężczyzn.[...]

> że ja się denerwuję jak czytam Twoje "analizy" zastanej rzeczywistości?

[...] Źle znoszę patrzenie na [...]
mogłoby wskazywać na taka reakcję...

> Że zacytuję: "bo najgorzej to jest jak się coś komuś wydaje i w to wierzy".

Nie, no sprawa oczywista. W takim razie życzę żebyś nie uwierzyła
przypadkiem sama sobie:

[...] Im jestem starsza tym bardziej przygniata mnie myśl, że nie
rozumiem ludzi. Za dużo emocji, za mało racjonalności. Czyżby - wiem, że
nic nie wiem? Już teraz? To co będzie na łożu śmierci? ;) [...]

Stalker

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2007-12-19 12:38:46

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

McDreamy or McSteamy? *Stalker*. Seriously? Seriously.

> No mnie to interesuje. Nawet miałem sie już wcześniej zapytać...
> Jesteś psychologiem, czy to tylko hobby?

LOLek. I googlaj dalej.
Tylko ten tego... mam wrazenie, że ktoś bedzie musiał Ci zafundować
ćwiczenia rozwijające (popijając w tym czasie kawusię) z czytania tekstu ze
zrozumieniem.

>> No i?
>> W swej manii wielkości podejrzewasz,
>> że ja się denerwuję jak czytam Twoje "analizy" zastanej rzeczywistości?
>
> [...] Źle znoszę patrzenie na [...]
> mogłoby wskazywać na taka reakcję...

Po tylu latach na usenecie denerwowac się jak ktoś pisze bzdety?
To jest pewnie mozliwe tylko u kogoś takiego jak Ty.
Jedno moje zdanie o bełkotliwości Twojej analizy a tyle czasu mi
poświęciłeś. Pochlebia mi to :)

Cmokaski. Tak na osłodę. Żeby nadal Ci się wydawało, ze całe psd Cię kocha
i kwiczy ze szczescia na Twoj widok ;>

--
Lia

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2007-12-19 12:50:41

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia pisze:

> Cmokaski. Tak na osłodę.

Uhhh, zaraz sobie przypomniałem Poison Ivy w Batmanie...

> Żeby nadal Ci się wydawało, ze całe psd ...

Ale my jesteśmy na psr...

> Cię kocha i kwiczy ze szczescia na Twoj widok ;>

Moja biedna męska próżność czuje się teraz strasznie :-(

Stalker

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2007-12-19 12:52:14

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

McDreamy or McSteamy? *Stalker*. Seriously? Seriously.

> > Cmokaski. Tak na osłodę.
>
> Uhhh, zaraz sobie przypomniałem Poison Ivy w Batmanie...

W końcu z sensem piszesz :)

--
Lia

It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2007-12-19 13:12:13

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fkb4e4$9da$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Lia pisze:
>
> > Cmokaski. Tak na osłodę.
>
> Uhhh, zaraz sobie przypomniałem Poison Ivy w Batmanie...

Widzę podobieństwo :-)

>> Żeby nadal Ci się wydawało, ze całe psd ...
>
> Ale my jesteśmy na psr...

A widzisz różnicę? Zmieniasz twarz w zależności od tego, gdzie siedzisz, i
czy o dupie Maryni rozwódki czy Marysi-bobaska się wypowiadasz?

>> Cię kocha i kwiczy ze szczescia na Twoj widok ;>

Ciekawe...

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2007-12-19 13:57:58

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> A widzisz różnicę? Zmieniasz twarz w zależności od tego, gdzie siedzisz,
> i czy o dupie Maryni rozwódki czy Marysi-bobaska się wypowiadasz?

Ale Ci co mnie lubią na psd, mogą mnie nie lubić na psr i na odwrót :-)

>>> Cię kocha i kwiczy ze szczescia na Twoj widok ;>
>
> Ciekawe...

A czemu? Czyżby część gdacze? :-)

Stalker, bełkotliwie się tłumacząc

--
Hania 2004-03-08, Antek 2006-07-07
http://picasaweb.google.pl/TomaszLaczkowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2007-12-19 14:03:04

Temat: Re: Pamela Anderson sie rozwodzi...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:fkb83a$1co$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Qrczak pisze:
>
>> A widzisz różnicę? Zmieniasz twarz w zależności od tego, gdzie siedzisz,
>> i czy o dupie Maryni rozwódki czy Marysi-bobaska się wypowiadasz?
>
> Ale Ci co mnie lubią na psd, mogą mnie nie lubić na psr i na odwrót :-)

Czyli zakładasz, że inni mają wiele twarzy?

>>>> Cię kocha i kwiczy ze szczescia na Twoj widok ;>
>>
>> Ciekawe...
>
> A czemu? Czyżby część gdacze? :-)

I zbiera okruchy z podłogi

Qra, ...rośnij duży okrąglutki...