Data: 2008-03-16 12:14:35
Temat: Re: Pamięć roztworów (d o Ghost'a!)
Od: Fragile <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 16 Mar, 10:54, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> Ghost; <frijio$kq...@atlantis.news.neostrada.pl> :
> > Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> >news:frhsk7$41k$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> > > Heh, większość dostępnej wody, na jakimś etapie pozostawania w stanie
> > > ciekłym na Ziemi, jest "śmierdzącą lurą" - czy jako kwitnące bajorko,
> > > zamulona rzeka czy też woda przesączająca się przez warstwy ziemi. Gdyby
> > > jej pamięć miała aż tak duże znaczenie, to picie jakiejkolwiek wody
> > > powinno skracać życie. ;>
>
> > I jeszcze jedno - ta idealnie czysta woda - nie bardzo sie nadaje. Ten
> > problem znaja ludzie idacy np. pieszo (lub prawie pieszo) na biegun. Woda
> > zrobiona z tamtejszego sniegu/lodu jest idealnie czysta i co? Ano to, ze z
> > czlowieka w koncu wyplucze sie to co niesie woda "zanieczyszczona", a bez
> > czego nie da sie zyc. Zgadnijcie o czym mowa?
>
> Gdyby Ikselka wiedziała, jaką wodę preferują pszczoły, to pewnie miodu
> by nigdy nie ruszyła - nim bardziej mętna i brudna tym lepsza. :)
>
Zapewne _wszystko_ wie, w tym zarowno _wszytsko_ o pszczolach, jak i o
miodzie...
Ma przeciez wlasna pasieke.
Pozdrawiam :)
Fra
|