Data: 2009-05-04 10:49:37
Temat: Re: Pandemia: swinska grypa, juz 1 przypadek w Irlandii
Od: "Saulo" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea <e...@p...fm>
news:gtmgk9$9v6$1@atlantis.news.neostrada.pl
[...]
> PS.: A nie mówiłam?
A nie chwalisz się przedwcześnie? To dopiero kilka tygodni. Na półkuli
południowej początek sezonu grypowego.
Nie ma co siać paniki, ale rywalizować w beztrosce też chyba nie ma po
co, prawda?
To NIE JEST hiszpanka, ale warto pamiętać (choćby dlatego, że to ten sam
typ - H1N1), że tamta grypa (która zabiła do 50 mln osób i to w czasach,
gdy ludzie byli dużo mniej mobilni) przyszła w trzech falach: wiosna
1918 roku (wysoka zakaźność, niska śmiertelność), jesień 1918 roku
(wysoka zakaźność, wysoka śmiertelność) oraz wiosna 1919 (fala
łagodniejsza). W lecie 1918 roku [wydawało się, że] grypa zniknęła.
Gdzieś czytałem o szybkości przenoszenia się meksykanki - tak, jest
niższa o jakieś 30% od pierwszej fali hiszpanki.
Za to druga fala tamtej rozprzestrzeniała się trzy razy szybciej niż
pierwsza.
Saulo
|