"Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> skrev i meddelandet
news:Pine.GSO.4.31.0111221943190.6706-100000@dorota.
am.torun.pl...
przede wszystkim Kasiu "urwalas sie z choinki" bo nie ma juz
w tym kraju panstwowych placowek sluzby zdrowia. Natomiast
ustawa jest nieprecyzyjna poniewaz z jednej strony naklada
obowiazek posiadania dokumentu ubezpieczenia a z drugiej
strony "konstytucyjnie" potwierdza, ze wszystkie dzieci
objete sa niezaleznie czy sa czy nie ubezpieczeni ich rodzice
bezplatna opieka lekarska
-----
MB: no wlasnie... ja tez mam pytanie. Mieszkamy w Szwecji, jestemy tu
ubezpieczeni. Podczas ost. pobytu w Polsce, kilka tyg. temu zaistniala
koniecznosc wizyty i lekarza i wykupienia recepty dla dziecka. Lekarka
spytala, czy jestesmy ubezpieczeni, ja mowie, ze tak, ale w Szwecji.
Dostalismy wiec recepte na 100%... A przeciez jest podpisana umowa
pomiedzy Polska a Szwecja. Czy powinnismy placic tyle co polscy
obywatele, ubezpieczeni? Nie chodzi mi tutaj o te pare zlotych, ale o
zasade. Wizyta byla prywatna, wiec tez w pelni odplatna... A moze
powinnam wziac rachunki i tutaj ubiegac sie o zwrot?

dzieki, magda