In article <a69bd1f8-710d-4f80-ac7c-a609f3af92c0
@t24g2000yqj.googlegroups.com>, d...@g...com says...
>
> Podczas gdy racjonalnie funkcjonujący umysł ustala zawiłe logiczne
> powiązania, podświadomość która zawsze towarzyszy mu w tle, odnotowuje
> tylko najprostsze korelacje. Podświadome skojarzenia powstają więc
> machinalnie, bez racjonalnych procesów.

Zacznijmy od kłamstwa - szybkość elektornów w próźni. Zanim
powiesz "chce mi się jeść", twój mózg zdąży wyartykułować
tysiące impulsów elektornowych. Czy mowa/werbalizacja nie jest w
takim razie formą kłamstwa? Dostosowaniem się do sposobu
komunikacji otoczenia? A skoro tak, to werbalizacja nie ma
żadnego znaczenia - możesz mówić to co "chcesz", skoro i tak to
co powiesz zostało już dawno [w milisekundach ;>] przygotowane w
twoim mózgu.

> Ów mechanizm powstał prawdopodobnie dlatego, że w pradawnych
czasach,
> podobnie jak zwierzęta, ludzie zwiększali sobie szansę przetrwania
> poprzez natychmiastowe reakcje na bodźce w krytycznych sytuacjach, bez
> tracenia czasu na ich szczegółowe analizy.


Odwrotnie - w "pradawnych czasach" ludzie nie umieli myśleć tak
jak teraz. To werbalizacja zwiększa "szanse przetrwania".

A dalej nie chce mi się czytać - sformułowania - "ewolucja to
...", "organizmy to ..." możesz sobie w kiblu spuścić - ewolucja
to ślepa droga - jednostki, które przypadkowo nabędą odpowiednie
cechy przyżyją, większość jednostek, które odpowiednich cech nie
nabędzie umrze bezpotomnie.

To tyle - ewolucja nadal się dzieje.

PF