Data: 2008-10-21 09:25:16
Temat: Re: Paprotka contra Stokrotka, czyli czy leci z nami lekarz?
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R<t...@p...pl>
news:gdk6bl$u92$1@news.onet.pl
> Don Gavreone pisze:
> > tren R<t...@p...pl>
> > news:gdk5ib$rd0$1@news.onet.pl
> >
> > > Don Gavreone pisze:
> > > > Don Gavreone<s...@l...po>
> > > > news:gdcc18$sdf$1@news.onet.pl
> > > >
> > > > >
> > > http://wyborcza.pl/1,76842,5824628,Prezydent_przepra
sza_Monike_Olejnik_za__stokrotke_.html
> > >
> > > > >
> > > > >
> > > > > W środę Lech Kaczyński wykrzykiwał do Moniki Olejnik, że ją
> > > > > wykończy. Wczoraj na przeprosiny przesłał jej 11 czerwonych
> > > > > róż wraz z prezydenckim bilecikiem
> > >
> > > czy to nie jest absurdalne?
> > > przeprosiny z różami za groźbę wykończenia?
> > >
> > > kupy się nie trzyma, ale ciemny lud to kupi?
> >
> > a dlaczego zakładasz, że u człowieka-który-się-uśmiechał wszystko
> > się kupy trzyma?
>
> nie chciałbym, aby niechęć do polityka pozbawiła mnie w miarę
> trzeźwego osądu. poza tym - coś dziwnie cicho na ten temat, a imho to
> powinien być temat wałkowany 24h przez miesiąc.
masz niechęć do tego polityka?
analogicznie nie chciałeś pozbawić się "trzeźwego osądu" w odniesieniu do
alla?
a może po prostu masz za małą głowę, bo niektóre sprawy (zwłaszcza te
"absurdalne") nie chcą się w niej jakoś zmieścić?
gdyby było głośno, nie krzyczałbyś, że się rozdmuchuje sprawę, np. po to
żeby ludzie zapomnieli o słowach tuska do prezydenta?
(btw, wersja tuska nie jest ani w połowie tak chamska jak według
prezydenckiego strasznego dworku)
a może to jest sprawa tak wstydliwa, że nie chciano jej nagłaśniać
(zwłaszcza, że prezydent szybko przeprosił i olejnik przeprosiny przyjęła)
i dopiero krasnal kownacki podgrzał temperaturę swoim niedoinformowanym
studzeniem?
aha, ja nie uważam, że prezydent na serio groził olejnik - sądzę, że dał się
ponieść chorobie i nie panował nad wylewem z ust
(całkiem możliwe, że nawet dobrze nie pamięta, co wylewał)
co prawda nie wiem, co gorsze
don
....
don
|