Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Partnerstwo w epoce przemian. Re: Partnerstwo w epoce przemian.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Partnerstwo w epoce przemian.

« poprzedni post
Data: 2019-04-10 23:08:46
Temat: Re: Partnerstwo w epoce przemian.
Od: LeoTar Gnostyk <l...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki

Ilona pisze:
> On 2019-04-09 02:02, LeoTar Gnostyk wrote:

>> Reprezentuję podejście inżyniera automatyka w odniesieniu do obiektu
>> poddawanego procesowi regulacji. By osiągnąć nowy stan ustalony w
>> inercyjnym obiekcie sterowania (regulacji) idąc nawet po optymalnej
>> ścieżce z tłumieniem krytycznym musimy sięgnąć po chociażby jednokrotne
>> przeregulowanie (przesterowanie, przebicie się) przez wartość oczekiwną.
>> Takie przejście przez nowy stan ustalony jest warunkiem koniecznym
>> osiągnięcia tego nowego, zamierzonego stanu ustalonego systemu
>> inercyjnego (przejście ze stanu nieświadomości do stanu permanentnie
>> świadomego). Inercja jest bowiem nieodłączną cechą niedoskonałego
>> systemu rzeczywistego zmierzającego dopiero ku doskonałości i
>> uniemożliwia uzyskanie odpowiedzi skokowej na skokowe pobudzenie.
>> Dopiero system doskonały będzie pozbawiony inercji i dopiero wówczas nie
>> będzie potrzebne nawet jednokrotne przebicie bańki nieświadomości, gdyż
>> automat będzie dokładnie nadążał za pobudzeniem. W efekcie, w systemie
>> bezinercyjnym (doskonałym) odpowiedzią obiektu sterowania na pobudzenie
>> skokowe pobudzenie jednostkowe będie skokowa odpowiedż jednostkowa. A na
>> razie, tak jak wszędzie w niedoskonałym Świecie zbudowanym przez ludzi
>> wielokrotnie uzależnionych, musimy użyć delikatnej przemocy, niczym
>> "Szelest syberyjskiego wiatru" Doroty Gąsiorowskiej, która spowoduje
>> napięcie efektem którego musi być chociażby jednokrotne przesterowanie
>> obiektu poddawanego regulacji. To rodzi pewne zagrożenie, ale jak na
>> razie nikt w moim otoczeniu z tego powodu nie zginął. Chociaż ja sam
>> jestem najbardziej narażony na psychiczne ataki tych, którym dałem
>> prztyczka w nos. Wczoraj, będąc w Oleśnicy, przeżyłem taki właśnie atak
>> gdy czekałem na autobus i atak był kontynuowany przez kilkanaście minut
>> również podczas jazdy autobusem. Ale każdy pedofil to tylko iluzjonista
>> i zaledwie straszy Androgyna, Człowieka Świadomego i Wolnego. Tak
>> naprawdę to Pedofil nie chce zabić a jedynie wystraszyć Androgyna.
>> Zabiłby mnie gdybym go poniżył wykazując strach przed nim, gdybym się
>> przestraszył reagując nerwowo na Jego straszenia. A ponieważ ja się
>> niczego nie boję więc mnie trochę pomęczy i podręczy i odchodzi
>> uspokojony oraz usatysfakcjonowany, że przez chwilę sprawował nade mną
>> władzę doprowadzając mnie do chwilowych omdleń. To taka gra pozorów z
>> iluzjonistą, Dobrym Człowiekiem chociaż nieświadomym tego jak bardzo
>> brakuje mu poczucia własnej wartości. Zadowoli się iluzją bycia
>> chociażby przez chwilę panem mojego życia. Ale też nie zadaje mi
>> śmierci, chyba że się wystraszę. Ale wówczas odpowiedzialność za swoją
>> śmierć poniosę ja, gdyż przez moment zwątpiłem w to, że jestem
>> nieśmiertelny. Ale to już sprawa moich słabości psychicznych. Pedofil
>> tylko badał mnie, czy może mi zaufać strasząc mnie. Jeżeli
>> przestraszyłbym się jego straszenia to znaczy, że go poniżam w stosunku
>> do siebie, a wiec traktuję go jak swego niewolnika. A niewolnik zabija
>> swego pana z gniewu, że tak został potraktowany. Skoro jeszcze żyję i
>> mam się coraz lepiej wśród coraz brutalniejszych ataków Pedofili to
>> znaczy, że ich szanuję pomimo tego co piszę o nich. A nie piszę niczego
>> innego poza PRAWDA. A że Prawda o sobie, skrywana pod płaszczykiem
>> tajemnicy, boli gdy się ją ujawnia to już nie moja wina. Ktoś to kiedyś
>> musi tę Prawdę wypowiedzieć. Bo ktoś, kto tak bardzo ukrył prawdę w
>> swoim Umyśle (zanegował ją), że jej już nie dostrzega, nie jest w stanie
>> sam, o własnych silach odtworzyć ją i rozpoznać na nowo. Dlatego
>> potrzebny jest chociażby minimalny szok, wstrząs psychiczny, by tę bankę
>> nieświadomości przebić chociaż raz. I to właśnie zaboli podczas terapii
>> uzależnień narażając terapeutę na ryzyko utraty życia a neofitę na
>> chwilowy wstyd, że zostało ujawnione to, czego się zaparł sam przed sobą
>> a terapeuta mu to przypomniał.

> Jednak, pamiętaj aby robić to z głęboką troska!

Każdy uzależniony chce się uwolnić z uzależnienia tylko nie wie jak tego
dokonać. Nie będzie więc żadnego zagrożenia dla obydwu uczestników
procesu dopóty, dopóki intencje terapeuty będą czyste, dopóki nie będzie
chciał zająć w Umyśle uzależnionego dominującej pozycji Pana. Z każdym
doświadczeniem widzę wręcz jak wzrasta tolerancja uzależnionych na moje
drobne niedociągnięcia wynikające z pośpiechu. O bezpieczeństwie procesu
i osób w nim uczestniczących decyduje więc samoświadomość terapeuty, a
nie postawa uzależnionego. Terapeuta musi mieć Absolutną Wiedzę o
psychice człowieka i o jego pragnieniach. I wówczas dopiero widać jak na
dłoni, że wszyscy jesteśmy identyczni i wszyscy pragniemy szczęścia.

Moja metoda terapii uzależnień jest wyjątkowo nisko-kosztowa. Jak na
razie szczytowe zapotrzebowanie dzienne na warzywa to maksymalnie ok. 50
zł. A będzie jeszcze taniej (bezkosztowo) jeżeli w proces wychowawczy
dzieci włączymy absolutną otwartość w relacjach trójkąta
Rodzice+Dziecko. Najpierw jednak porządki z emocjami muszą zrobić
Rodzice. Jeżeli społeczeństwo wdroży taki profilaktyczny program
wychowawczy zapobiegający rodzinnym oszustwom. Paul Ekman w "Dlaczego
dzieci kłamią?" wręcz stwierdza, że największym problemem wszystkich
rodzin jest kłamstwo ujawniające się w w najdziwniejszych
okolicznościach. Według mnie każdego kłamcę można zidentyfikować jeżeli
tylko badaczowi uda się skutecznie ukryć w cieniu oszusta. Tak jak
Pedofil, nieświadomy choć z urodzenia Dobry Człowiek, ukrył Androgyna by
mu zapewnić przetrwanie w skrajnych okolicznościach życiowych. By nie
dosięgło go iluzoryczne Zło.

--
Pozdrawiam
LeoTar Gnostyk

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
SZOK
Kara wiezienia.
Fiducia supplicans.
Na kłopoty - ZIELONI ????
"Państwo"
czy mądrze jest prowokować mądrych ?
Zmierzch kreta?
is it live this group at news.icm.edu.pl
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
SZOK
Kara wiezienia.