Użytkownik "Druch" <e...@n...com> napisał w wiadomości
news:hsja22$b1r$1@news.dialog.net.pl...

> Nie wyglada mi to na czysta robote z Twojej strony, redatcie.
Ja Ci mówię o tym, że M. próbował nabić w butelkę
dobrego znajomego mojego teścia. Powtórzę: dopiero
jak znajomy pokazał, że się nie boi, wie, gdzie uderzyć do sądu
- to pieniadze się nagle bez problemu znalazły.

W kwestii tych mieszkań to wiem tylko tyle, ile jest w artykule,
nie wypowiadam się. Aczkolwiek zauważam, że Twoja
interpretacja tego artykułu już za czyna na siłę bronić M
argumentami, których na bazie informacji z artykułu nie
da się obronić. Przeczytaj może ten artykuł. Skoro
p. Marszałkowie wygrali sprawę w sądzie to chyba mieli
jakieś podstawy, nie ? Sąd im z dobroci serca poszedł na rękę,
czy jak ?