Data: 2010-01-12 16:29:08
Temat: Re: Patelnia twflonowa i inne ftalany a płeć mózgu ;)
Od: Bbjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
J-23 pisze:
> Akurat w tej scenie.
> Moze niezrecznie dobranej przeze mnie.
> Ale, Amarcord to jest film zupelnie inny.
Miałam zamiar z pewnych względów nie wypowiadać się na temat filmów,
Felliniego, a Amarcordu w szczególności. Jest to jeden z moich
ulubionych filmów, bardzo wysoko cenionych zarówno emocjonalnie, jak i
docenianych warsztatowo, widziałam go jeśli nie kilkadziesiąt, to na
pewno kilkanaście razy. Dodam do Twojej wypowiedzi wątek osobisty -
właśnie ten film (i poniekąd "Wałkonie")spowodował we mnie miłość do
prowincjonalnych klimatów, czasu zatrzymanego w małych miasteczkach,
obserwowania ludzi, którzy bezskutecznie chcieliby się wyrwać w "wielki
świat". Zafascynowana Amarcordem chciałam za wszelką cenę zobaczyć
Rimini takie, jak pokazał Fellini. Kto był w Rimini wie, że nie jest to
możliwe. Ale podobny klimat znalazłam później już w wielu, wielu innych
miasteczkach*), nie tylko nad Morzem Śródziemnym.
Pssss...
Na pewno znasz "Cinema Paradiso" Tornatore? nie Fellini to, ale klimacik
miasteczkowy też pokazał.
_________________
*) np. moi Wałkonie;)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1c1bb0b0e4
f459dd.html
--
B.
http://bajarka.fotolog.pl/
|