To wygląda tak jakby część "wtajemniczonych" wymiękła i zrobiła
film wykorzystując m.in. opinie tych, którzy od zawsze byli na nie.

Prawdopodobnie kolejny koncern amerykański "rzucony na pożarcie".
Być może zatem nie spełnili oczekiwań i stali się zbyt niewygodni. ;)

Ciekawa zbieżność w czasie: Monsanto stara się o patent na świnie,
a w kwietniu 2009 EU zatwierdziła (na szczeblu unijnym) ten patent.
Jak wiadomo patent ten budzi wielkie kontrowersje, gdyż w formie
w jakim został zdefiniowany podlega mu ponad 70-80% obecnej
europejskiej populacji trzody chlewnej.

Na dziś Monsanto sprawuje kontrolę nad obszarami rynku wartymi
łącznie kilkadziesiąt mld USD.

Biorąc pod uwagę "nieoficjalne" doniesienia o spadku płodności
zwierząt karmionych soją i kukurydzą GMO (do poziomu ok. 30%),
zrozumiałym staje się dlaczego Monsanto tak uparcie forsuje idee
zlikwidowania głodu na świecie dzięki uprawom GMO w krajach
Azji i Afryki.

Tymczasem skądinąd wiadomo, że świat obecnie wytwarza więcej
żywności niż kiedykolwiek, a nadwyżka w produkcji żywności
przekracza 20%.
A zatem nie o zwiększoną produkcję żywności tu chodzi, ale o coś
zupełnie innego.

Reasumując: bardzo dobry obraz ukazujący gierki Hien przekonanych,
że praktycznie mogą wszystko.

--
CB


Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:h41qpb$5ul$1@news.onet.pl...

> Jakby ktoś chciał obejrzeć, to w środę (22.07) będzie o 20.00 na Canal+
> Film.