Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

1. Data: 2006-04-28 10:10:50

Temat: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zdjęłam z paznokci akryl , czy ktoś mi może polecić jakąś naprawdę
działająca odżywkę która jednocześnie robiłaby za lakier utwardzający?
Potrzebuję czegoś takiego do czasu az płytka która była pod akrylem a więc
siła rzeczy jest cieńsza bo spiłowywana odrośnie do końca i zostanie już
tylko ta normalna.

I druga sprawa, poszłam na zwiad do manikiurzystki pracującej na naturalnym
paznokciu z nadzieją, że mi ładnie te moje spiłowane na zero prawie do żywca
pomaluje i przy okazji właśnie coś pod spód nałoży odżywczego i ochronnego,
że coś doradzi jak dbać żeby szybciej odrastały i wynikł między nami mały
konflikt w wyniku którego wróciłam z niczym.:>

Pani pierwsze co to zaordynowała wycinanie skórek. A na to reaguję dość
alergicznie bo po pierwsze uważam że nie potrzebuję, po drugie wiem jaki
będzie efekt dnia następnego ciągnący się tygodniami - skórki zaczną
odrastać jak szalone, siepać się, odłazić i będzie to mało ze wyglądało
ohydnie to w dodatku bolało najzwyczajniej w świecie.
A pani ze nie, że ona wszystkim wycina, ze mają czyste narzędzia, że bez
tego nie będzie efektu i stanęło na niczym bo ona że wycinać a ja że nie
dam. Jak ja ze nie dam, to ona że nie ma sensu w ogóle robić cokolwiek. 8-/

I teraz tak się zastanawiam, naprawdę trzeba wycinać skórki?
Moje paznokcie i skórki w wokół nich wyglądają teraz tak:
http://www.voila.pl/20peu/index.php?1
i uważam ze tam nie ma co wycinać, ew mogłabym się zgodzić na nałożenie
jakiegoś środka zmiękczającego i usuwającego nadmiar, no ale nie na cążki.
Pani natomiast twierdzi ze to nie daje pozytywnych efektów i trza ciąć.:/
A może ja się mylę i nie znam? Może tam faktycznie trzeba coś ciąć?
A może chodzi jej po prostu o te 15 zł więcej?

Jak to jest z tymi skórkami w innych gabinetach, orientuje się ktoś?
A może ktoś podrzuci zdjęcie skórek po takim wycinaniu?

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-04-28 10:22:58

Temat: Re: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa napisał(a):
> A może ja się mylę i nie znam? Może tam faktycznie trzeba coś ciąć?
> A może chodzi jej po prostu o te 15 zł więcej?
>
> Jak to jest z tymi skórkami w innych gabinetach, orientuje się ktoś?

w gabinetach to nie wiem, bo nie chadzalam, ale sama nigdy w
zyciu nie wycielam sobie nawet pol skorki. i wielokrotnie
czytalam w roznych pisemkach, ze najlepiej skorki natluszczac
i odsuwac.

troche mnie przerazilo to, co napisalas - mam zamiar juz od
dawna wybrac sie po raz pierwszy w zyciu na manicure, zeby
mi ktos zawodowo doradzil, co robic z przesuszajaca sie skora
wokol paznokci, zrobil jakas fajoska maseczke i przyzwoicie
pomalowal, a tu taki kwiatek. w zyciu nie dam sobie nic wyciac!

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-04-28 10:31:21

Temat: Re: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa wrote:
(...)
> I teraz tak się zastanawiam, naprawdę trzeba wycinać skórki?
> Moje paznokcie i skórki w wokół nich wyglądają teraz tak:
> http://www.voila.pl/20peu/index.php?1
> i uważam ze tam nie ma co wycinać, ew mogłabym się zgodzić na nałożenie
> jakiegoś środka zmiękczającego i usuwającego nadmiar, no ale nie na
> cążki. Pani natomiast twierdzi ze to nie daje pozytywnych efektów i trza
> ciąć.:/
> A może ja się mylę i nie znam? Może tam faktycznie trzeba coś ciąć?
> A może chodzi jej po prostu o te 15 zł więcej?

MSZ u Ciebie nie trzeba nic ciąć. Pani widocznie jest z tych od "jedynie
słusznych" rozwiazań. Ja akurat skórki wycinam, sama. Próbowałam różnych
płynów Sally Hansen i niestety jak nie wytnę, to skórki są i już. To
jest indywidualne. Jako rekompensatę mam nogi z trzema włosami na krzyż,
które zwyczajnie wyrywam pensetą i o goleniu czy depilacji nóg słucham
jak bajki :)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-04-28 10:32:31

Temat: Re: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:e2sqe3$439$1@inews.gazeta.pl...

> troche mnie przerazilo to, co napisalas - mam zamiar juz od
> dawna wybrac sie po raz pierwszy w zyciu na manicure, zeby
> mi ktos zawodowo doradzil, co robic z przesuszajaca sie skora
> wokol paznokci, zrobil jakas fajoska maseczke i przyzwoicie
> pomalowal, a tu taki kwiatek. w zyciu nie dam sobie nic wyciac!

Kasia, ale ja nie wiem czy tak jest normalnie. Temu pytam. Żeby mieć
argumenty i wiedzieć czego szukać w innych gabinetach.
Babka która mi robiła akryl nigdy mi skórek nie wycinała. Tyle że oni dla
odmiany nie robią na naturalnym paznokciu, chyba jakaś umowa grzecznościowa
żeby nie konkurować. :/

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-04-28 10:55:52

Temat: Re: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa napisał(a):
>
> Kasia, ale ja nie wiem czy tak jest normalnie. Temu pytam. Żeby mieć
> argumenty i wiedzieć czego szukać w innych gabinetach.
> Babka która mi robiła akryl nigdy mi skórek nie wycinała. Tyle że oni
> dla odmiany nie robią na naturalnym paznokciu, chyba jakaś umowa
> grzecznościowa żeby nie konkurować. :/

tak na zdrowy rozum, to jesli klientka jest z tych niewycinajacych,
to nie wolno do niej z nozykiem leciec. ja bym sie na Twoim
miejscu podowiadywala w innych gabinetach, a juz na pewno
nie dalabym sie zwariowac. jak chca ciac, to trudno,
nie beda miec zarobku.

ech, kota mozna dostac z tymi uslugami. ile ja sie musialam
nawrzeszczec swego czasu na fryzjerow, zeby sie ode mnie
trzymali z daleka z lakierami i innymi swinstwami, bo
oni po prostu _musza_ mnie popsikac tym swinstwem, a najpierw
oczywiscie _musza_ meczyc mi wlosy pol godziny suszeniem na
szczotce i parzyc mnie przy tym w glowe, wielce sie dziwiac,
ze sie nie chca od tego zakrecac. a ja potem wychodze
wymaltretowana, a po 15 minutach kazdy sztywny od
lakierow wlos i tak sterczy mi w innym kierunku, no
ale oczywiscie ona wie lepiej. dygresja :)

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-04-28 11:52:04

Temat: Re: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Fri, 28 Apr 2006 12:22:58 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <k...@h...pl> i powiedziała:

> troche mnie przerazilo to, co napisalas - mam zamiar juz od
> dawna wybrac sie po raz pierwszy w zyciu na manicure, zeby
> mi ktos zawodowo doradzil, co robic z przesuszajaca sie skora
> wokol paznokci, zrobil jakas fajoska maseczke i przyzwoicie
> pomalowal, a tu taki kwiatek. w zyciu nie dam sobie nic wyciac!

Każda manikjurzystka do tej pory mnie pytała, czy życzę sobie mieć
wycinane.

Zuzanka

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-04-28 12:29:00

Temat: Re: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Małgorzata Krzyżaniak" <z...@t...eu.org> napisał w
wiadomości news:slrne540f4.r7f.zuzanka@zuzanka.kofeina.net...

>> troche mnie przerazilo to, co napisalas - mam zamiar juz od
>> dawna wybrac sie po raz pierwszy w zyciu na manicure, zeby
>> mi ktos zawodowo doradzil, co robic z przesuszajaca sie skora
>> wokol paznokci, zrobil jakas fajoska maseczke i przyzwoicie
>> pomalowal, a tu taki kwiatek. w zyciu nie dam sobie nic wyciac!
>
> Każda manikjurzystka do tej pory mnie pytała, czy życzę sobie mieć
> wycinane.

Ale jak sobie nie życzyłaś to nie było problemu? Czy brała za to dodatkową
opłatę? Bo ta chciała 15 zł, przy czym niby jak wszystko do kupy, wycinanie,
malowanie, to promocja i tylko 10 wtedy a za malowanie nie 25 a 20. W sumie
30zł.
To dużo, mało, normalnie?

Bo IMo trochę dużo, za akryl (spiłowanie starego, dopełnienie nowym,
opiłowanie oczywista do żądanego kształtu+ malowanie 1 kolorem - 60 zł, za
frencza + 10 zł) a pracy, czasu i użytych materiałów nieporównywalnie
więcej. Efekt tez utrzymujący się nieporównywalnie dłużej.

Ile trzyma się na paznokciu naturalnym lakier kładziony w zakładzie
kosmetycznym? Tydzień wytrzyma?

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-04-28 13:41:58

Temat: Re: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: "iska" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sowa" <m...@w...pl> skrev i en meddelelse
news:e2spna$pc$1@inews.gazeta.pl...
> Zdjęłam z paznokci akryl , czy ktoś mi może polecić jakąś naprawdę
> działająca odżywkę która jednocześnie robiłaby za lakier utwardzający?
> Potrzebuję czegoś takiego do czasu az płytka która była pod akrylem a więc
> siła rzeczy jest cieńsza bo spiłowywana odrośnie do końca i zostanie już
> tylko ta normalna.

Herome ma swietne utwardzacze-odzwki. uzywam tego:
http://www.herome.nl/other/home.html?language=uk&pag
e=/producten%2Fprlist%2Ehtml
Trzyma sie jak szalony, ladnie wyglada i naprawde poprawia sta paznokci.
W Polsce o ile mi wiadomo tylko do nabycia na allegro. Troche drogie ale
IMHO warte. W ogole Herome ma swietne preparaty.

pozdr
iska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-04-28 13:52:31

Temat: Re: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Fri, 28 Apr 2006 14:29:00 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <m...@w...pl> i powiedziała:

> Ale jak sobie nie życzyłaś to nie było problemu? Czy brała za to dodatkową
> opłatę?

To mnie zagięłaś, bo ja sobie życzę ;-) Ale mogę spytać.

> Bo ta chciała 15 zł, przy czym niby jak wszystko do kupy, wycinanie,
> malowanie, to promocja i tylko 10 wtedy a za malowanie nie 25 a 20. W sumie
> 30zł.
> To dużo, mało, normalnie?

U mnie kosztuje 18 zł manicure (piłowanie, wycinanie skórek, okład
parafinowy), +5 zł malowanie (lub +6 zł frencz).

> Ile trzyma się na paznokciu naturalnym lakier kładziony w zakładzie
> kosmetycznym? Tydzień wytrzyma?

No, po tygodniu ma już ciut starte brzegi. 5 dni bez problemu.

Zuzanka

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
We Are a Non Prophet Organization

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-04-28 17:06:15

Temat: Re: Paznokcie po akrylu.+ Wycinanie skórek.
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości

> Bo IMo trochę dużo, za akryl (spiłowanie starego, dopełnienie nowym,
> opiłowanie oczywista do żądanego kształtu+ malowanie 1 kolorem - 60 zł, za
> frencza + 10 zł) a pracy, czasu i użytych materiałów nieporównywalnie
> więcej. Efekt tez utrzymujący się nieporównywalnie dłużej.

U mnie za zel 85,- (dopelnienie+malowanie 1 kolor + jakies ozdobienie 4
paznokci, aha + teraz mialam lakier powodujacy szybkie schniecie na koniec).

> Ile trzyma się na paznokciu naturalnym lakier kładziony w zakładzie
> kosmetycznym? Tydzień wytrzyma?

Na moich naturalnych paznokciach nie trzyma sie dluzej jak 3dni. Nawet
manikiurzystka uswiadomila mi, ze sie nie oplaca, bo za szybko traci sie
efekt - i to fakt (!)

Gdyby tak szybko pazury nie rosly i nie widac byloby odrostow po zelu (a
taki mam i jestem zadowolona), to i malowania nie trzeba by powtarzac - tak
dlugo sie trzyma :)

--
Pozdrawiam
Iwona
//Gdy widzimy juz tylko to, co chcemy widziec, osiagnelismy duchowa
slepote//
Marie von Ebner-Eschenbach
http://www.kociszce.ao.pl