Data: 2009-11-11 20:41:01
Temat: Re: Pępek u noworodka
Od: "Tomasz Dryjanski" <T...@s...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Justyna" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1e8e.000000bf.4afac2ad@newsgate.onet.pl...
> Doradźcie coś sensownego!
> Synek w sobotę kończy 6 tyg., a pępek jeszcze nie odpadł. Smaruję
> spirytusem
> od samego początku przy każdym przewijaniu do tego jeszcze Neomycyna (już
> druga butelka). Pępek wygląda na suchy, nic sie nie sączy. Trochę się
> rusza,
> ale na moje oko jeszcze z tydzień conajmniej się utrzyma. Moja pani doktor
> mnie uspokaja, ale wczoraj byliśmy z nim na USG stawów biodrowych i tam
> lekarz
> zwrócił uwagę, że powinniśmy z tym iść do chirurga. Po niedzieli
> teoretycznie
> powinnam iść z nim na szczepienie, ale się boję.
Lepiej samemu nic nie robić, traktować 70% spirytusem (2 części spirytusu
95%, 1 część wody) i obserwować czy się nie paskudzi.
Skórę dookoła można dla ochrony smarować linomagiem przed zastosowaniem
spirytusu.
Wizyta u chirurga na pewno nie zaszkodzi.
T. D.
|