Data: 2020-07-26 00:53:01
Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2020-07-25 10:47, trybun wrote:
> W dniu 24.07.2020 o 21:46, Ilona pisze:
>> On 2020-07-24 18:36, trybun wrote:
>>> W dniu 24.07.2020 o 05:12, Ilona pisze:
>>>>
>>>>>
>>>>
>>>>
>>>> https://historia.org.pl/2009/11/10/wojna-trzydziesto
letnia/
>>>>
>>>> //tak jest i dzisiaj: katolickie poludnie i srodek versus
>>>> protestancka polnoc i zachod...
>>>
>>>
>>> Bardzo, ale to bardzo wątpię aby w Europie mogły jeszcze wybuchnąć
>>> konflikty na tle religijnym..
>>>
>>
>> //z calym szacunkiem... to byla wojna o dominacje w Europie... a
>> religie, wlasciwie, te niewielkie roznice pomiedzy nimi, mialy
>> zachencac do boju...!
>>
>>
>> Wojna trzydziestoletnia 1618-1648
>>
>> https://www.youtube.com/watch?v=1QNFRSu2mzk
>>
>
> W sumie trudno wyrokować o co tak naprawdę chodziło w tych wojnach
> średniowiecznych. Pewnie jakiś niezrównoważony władyka z chorymi
> ambicjami o nich decydował. I nagle spodobała mu się srebrna zastawa na
> stole innego władyki i tyle, a jego poddani poza garstką wybranych mieli
> z tych wojen figę z makiem.
>
> Dzisiaj sytuacja jest bardzo podobna - nikomu zdrowo myślącemu wojna i
> okupacje innych krajów zwyczajnie się nie opłaca.
>
> Wojna religijna jak już stoi powyżej na dzień dzisiejszy jest w Europie
> niemożliwa. Duchowieństwo na tyle straciło wpływy na ludzi że nawet jego
> największe autorytety nie poderwą ludzi do walki o swoja wiarę.
>
Zawsze chodzilo i nadal o to chodzi, kto na kogo bendzie pracowal... a
religie, czy inne ideologie, to taki smaczek...
//dzis, w globalnym swiecie, takze chodzi o podzial pracy.
--
|