Pewnie ma facet racje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 98

1. Data: 2020-07-13 16:16:54

Temat: Pewnie ma facet racje
Od: Sylvio Balconetti <s...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora

>Nie ma się co oszukiwać i liczyć na cud, trzeba się pogodzić z tym, że
Trzaskowski przynajmniej teraz nie będzie prezydentem. Wygrała Polska
ksenofobiczna, infantylna, roszczeniowa, polszewicy wygrali. O naszej
przyszłości zdecydowała pisbiomasa, armia zdegenerowanych sierot po
komunizmie. Jedyne co pocieszające to to, że wygrała o piczy włos i to
jeszcze w nieuczciwej walce, ale oni tak mają, inaczej nie potrafią.

Statystycznie rzecz biorąc jesteśmy podzieleni równo na pół, co oznacza
też, że nie wszystko jest stracone, że drzemie w nas siła zdolna za
jakiś mam nadzieje krótki czas postawić ten kraj z głowy na nogi. Nie ma
w tej chwili najmniejszego sensu spierać się na argumenty, statystyki i
dane, zostawmy to na potem, a teraz przyjmijmy do wiadomości, że jest
nas wystarczająco dużo, by z PISem bić się nie na owe argumenty, tylko
na sztachety. Bo to juz ten etap, bo to bandyci, którzy zrozumieją tylko
język siły. <

https://tabloidonline.blog/2020/07/13/trzeba-kiedys-
to-posprzatac/#more-34525

Nie bralem udzialu w wyborach, bo mi sie nie chcialo miec do czynienia z
konsularnymi urzedasami, z ktorymi gada sie gorzej niz ze sprzedawczynia
z polskich delikatesow. Nie chcialem tez dokladac swego glosu RT, bo po
co ma on (gdyby wygral) brac sie za czyszczenie tej stajni Augiasza? Za
rok, dwa, trzy pierdyknie niezle ten raj panow konfabulatorow i
zlodziei, ludzie bez pracy, srodkow do zycia, dostepu do opieki
zdrowotnej wystawia im rachunek. Na bezmyslnosc i wiare w cuda jest
jedyne lekarstwo - zderzenie z rzeczywistoscia.

Bracia Grecy tez korzystali ze szczodrosci wladzy. Dostawali 13, 14, 15
emeryture, urlopowe dla rencistow, doplaty za mieszkanie na pietrze,
dojazd do pracy. Na koniec musieli przelknac kilkakrotne zmniejszanie
emerytur, masowe bezrobocie, emigracje mlodych i fachowcow. A maja
jeszcze szczescie, ze sa w strefie euro, wiec moga wyciagac rece po
jalmuzny i socjal w "prawdziwych" pieniadzach.
--
Wodan akbar und Alaaf Aleikum!

/\_/\
( o o )
==_Y_==
`-'

saluto
SB dr angelologii apokryficznej

https://pokazywarka.pl/ibq71l/
????????????????????????????????????????????????????
????????????????
New Godwin's law: "as an online discussion grows longer, the probability
of a comparison involving Nazis or Hitler, Jew, Black or Muslim, Bill
Gates or Xi Jinping, Merkel or Macron approaches 1".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2020-07-14 01:59:10

Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2020-07-13 16:16, Sylvio Balconetti wrote:
> >Nie ma się co oszukiwać i liczyć na cud, trzeba się pogodzić z tym, że
> Trzaskowski przynajmniej teraz nie będzie prezydentem. Wygrała Polska
> ksenofobiczna, infantylna, roszczeniowa, polszewicy wygrali. O naszej
> przyszłości zdecydowała pisbiomasa, armia zdegenerowanych sierot po
> komunizmie. Jedyne co pocieszające to to, że wygrała o piczy włos i to
> jeszcze w nieuczciwej walce, ale oni tak mają, inaczej nie potrafią.
>
> Statystycznie rzecz biorąc jesteśmy podzieleni równo na pół, co oznacza
> też, że nie wszystko jest stracone, że drzemie w nas siła zdolna za
> jakiś mam nadzieje krótki czas postawić ten kraj z głowy na nogi. Nie ma
> w tej chwili najmniejszego sensu spierać się na argumenty, statystyki i
> dane, zostawmy to na potem, a teraz przyjmijmy do wiadomości, że jest
> nas wystarczająco dużo, by z PISem bić się nie na owe argumenty, tylko
> na sztachety. Bo to juz ten etap, bo to bandyci, którzy zrozumieją tylko
> język siły. <
>
> https://tabloidonline.blog/2020/07/13/trzeba-kiedys-
to-posprzatac/#more-34525
>
>
> Nie bralem udzialu w wyborach, bo mi sie nie chcialo miec do czynienia z
> konsularnymi urzedasami, z ktorymi gada sie gorzej niz ze sprzedawczynia
> z polskich delikatesow. Nie chcialem tez dokladac swego glosu RT, bo po
> co ma on (gdyby wygral) brac sie za czyszczenie tej stajni Augiasza? Za
> rok, dwa, trzy pierdyknie niezle ten raj panow konfabulatorow i
> zlodziei, ludzie bez pracy, srodkow do zycia, dostepu do opieki
> zdrowotnej wystawia im rachunek. Na bezmyslnosc i wiare w cuda jest
> jedyne lekarstwo - zderzenie z rzeczywistoscia.
>
> Bracia Grecy tez korzystali ze szczodrosci wladzy. Dostawali 13, 14, 15
> emeryture, urlopowe dla rencistow, doplaty za mieszkanie na pietrze,
> dojazd do pracy. Na koniec musieli przelknac kilkakrotne zmniejszanie
> emerytur, masowe bezrobocie, emigracje mlodych i fachowcow. A maja
> jeszcze szczescie, ze sa w strefie euro, wiec moga wyciagac rece po
> jalmuzny i socjal w "prawdziwych" pieniadzach.

Wlasnie dlatego, ze majom euro, to nie mogom se 'dodrukowac' tej drahmy,
tylko muszom czymac siem tej 'niemnieckiej marki'... i dlatego majom
zgryz...
Podobnie, euro majom Wlosi i Hiszpanie i som na lancuchu w DB.... ale
juz siem slyszy o powrocie do lira i pesety...

//a najbardzie podoba mnie siem okreslenie : 'ten kraj' :)

//normalnie, q*wa, cymes...!

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2020-07-14 13:58:19

Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: trybun <L...@j...cb> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 13.07.2020 o 16:16, Sylvio Balconetti pisze:
> >Nie ma się co oszukiwać i liczyć na cud, trzeba się pogodzić z tym,
> że Trzaskowski przynajmniej teraz nie będzie prezydentem. Wygrała
> Polska ksenofobiczna, infantylna, roszczeniowa, polszewicy wygrali. O
> naszej przyszłości zdecydowała pisbiomasa, armia zdegenerowanych
> sierot po komunizmie. Jedyne co pocieszające to to, że wygrała o piczy
> włos i to jeszcze w nieuczciwej walce, ale oni tak mają, inaczej nie
> potrafią.
>
> Statystycznie rzecz biorąc jesteśmy podzieleni równo na pół, co
> oznacza też, że nie wszystko jest stracone, że drzemie w nas siła
> zdolna za jakiś mam nadzieje krótki czas postawić ten kraj z głowy na
> nogi. Nie ma w tej chwili najmniejszego sensu spierać się na
> argumenty, statystyki i dane, zostawmy to na potem, a teraz przyjmijmy
> do wiadomości, że jest nas wystarczająco dużo, by z PISem bić się nie
> na owe argumenty, tylko na sztachety. Bo to juz ten etap, bo to
> bandyci, którzy zrozumieją tylko język siły. <
>
> https://tabloidonline.blog/2020/07/13/trzeba-kiedys-
to-posprzatac/#more-34525
>
>
> Nie bralem udzialu w wyborach, bo mi sie nie chcialo miec do czynienia
> z konsularnymi urzedasami, z ktorymi gada sie gorzej niz ze
> sprzedawczynia z polskich delikatesow. Nie chcialem tez dokladac swego
> glosu RT, bo po co ma on (gdyby wygral) brac sie za czyszczenie tej
> stajni Augiasza? Za rok, dwa, trzy pierdyknie niezle ten raj panow
> konfabulatorow i zlodziei, ludzie bez pracy, srodkow do zycia, dostepu
> do opieki zdrowotnej wystawia im rachunek. Na bezmyslnosc i wiare w
> cuda jest jedyne lekarstwo - zderzenie z rzeczywistoscia.
>
> Bracia Grecy tez korzystali ze szczodrosci wladzy. Dostawali 13, 14,
> 15 emeryture, urlopowe dla rencistow, doplaty za mieszkanie na
> pietrze, dojazd do pracy. Na koniec musieli przelknac kilkakrotne
> zmniejszanie emerytur, masowe bezrobocie, emigracje mlodych i
> fachowcow. A maja jeszcze szczescie, ze sa w strefie euro, wiec moga
> wyciagac rece po jalmuzny i socjal w "prawdziwych" pieniadzach.

Nie ma racji i jest to bzdura bez względu na to od której strony na to
spojrzymy. Obaj kandydaci to zero zmian dla Kraju jako całości. Ani ten
nie wyprowadzi Polski z NATO i Unii, ani drugi. Ani ten nie zrobi różnym
pedałom i innym mniejszościom dobrze ani ten drugi źle. Osobiście poza
nikłą ale to bardzo nikłą nadzieją że Trzaskowski może stanąć klice
okoniem w jej destruktywnym oddziaływaniu na państwo, aby to właśnie za
malo aby na niego głosować,. Polska znowu przegrała, ale nie za sprawą
że któryś z tych dwu finalistów wygrał a drugi przegrał.

W Gracji też był taki burdel, że to władza nie chce bogatego
społeczeństwa tylko zabawia się fałszywie w dobrych wujków?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2020-07-14 18:22:32

Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: Sylvio Balconetti <s...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora

> Nie ma racji i jest to bzdura bez względu na to od której strony na to
> spojrzymy. Obaj kandydaci to zero zmian dla Kraju jako całości. Ani ten
> nie wyprowadzi Polski z NATO i Unii, ani drugi. Ani ten nie zrobi różnym
> pedałom i innym mniejszościom dobrze ani ten drugi źle. Osobiście poza
> nikłą ale to bardzo nikłą nadzieją że Trzaskowski może stanąć klice
> okoniem w jej destruktywnym oddziaływaniu na państwo, aby to właśnie za
> malo aby na niego głosować,. Polska znowu przegrała, ale nie za sprawą
> że któryś z tych dwu finalistów wygrał a drugi przegrał.
>
> W Gracji też był taki burdel, że to władza nie chce bogatego
> społeczeństwa tylko zabawia się fałszywie w dobrych wujków?
>

Ludzie dali sie nabrac na obietnice, ze prezydent duzo moze. Na pewno
moze wiecej niz prezydent Niemiec, ale poza paru rzeczami (sily zbrojne,
polityka zagraniczna, prawo weta wobec ustaw, inicjatywa ustawodawcza
itd.) sam niewiele moze. Prezydent Francji lub USA sa faktycznie szefami
rzadu, a w Polsce jest system kancelski light. Ludzie uwierzyli w rozne
pierduly i juz budza sie z reka w nocniku. Wystapienia kandydatow
rozumiem jako pokazanie kierunkow: bedziemy szli naprzod, solidaryzowali
sie z biednymi, mniejszosciami, usmiechali sie, czuli sie
Europejczykami, albo pokazywali piesc, zakazywali roznych rzeczy,
ubierali sie w stroje ludowe (cholera, troche przezylem w PRL i
jezdzilem po wsiach, ale strojow ludowych nie widzialem, moze jeszcze
pokryte sloma chaty), bronili tradycji, rodziny, kosciola, polskiej
ziemi itd.
Co z tego wyjdzie, zobaczycie na wyciagu z konta i w wozku z marketu.

Z tymi Grekami bylo tak: biedni ludzie mysleli, ze zlapali pana boga za
nogi. Cieszyli sie ze swiezych pieniedzy, kupowali fajne bryki, budowali
sie, zapozyczali, grali panow... A partie licytowaly sie w obietnicach.
Kraj zbankrutowal, w dupe dostali glownie slabsi i emeryci, mlodzi
wyemigrowali... Ale jest fajnie - klimat, widoki, zabytki, ludzie, z
przyjemnoscia pojade jeszcze raz na Krete, a od czasu do czasu ide do
greckiej restauracji (na serwetkach maja krotki nowogrecki slownik,
uczylem sie troche greki, wiec drogowskazy czytalem bez klopotow, a
pozniej byla latinka).
--
Wodan akbar und Alaaf Aleikum!

/\_/\
( o o )
==_Y_==
`-'

saluto
SB dr angelologii apokryficznej

https://pokazywarka.pl/ibq71l/
????????????????????????????????????????????????????
????????????????
New Godwin's law: "as an online discussion grows longer, the probability
of a comparison involving Nazis or Hitler, Jew, Black or Muslim, Bill
Gates or Xi Jinping, Merkel or Macron approaches 1".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2020-07-14 23:50:34

Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2020-07-14 13:58, trybun wrote:
> W Gracji też był taki burdel, że to władza nie chce bogatego
> społeczeństwa tylko zabawia się fałszywie w dobrych wujków?

//zdaje siem, ze to nastempny etap...

W Hiszpani rzond 'doplaty do wyplaty', juz od zeszlego roku realizuje...

https://subiektywnieofinansach.pl/hiszpania-przetest
uje-po-calosci-uniwersalny-dochod-podstawowy-ruszyly
-doplaty-do-pensji/

"Pandemia koronawirusa skłania kolejne państwa do bardzo odważnych
posunięć socjalnych. Część z nich zaczyna powoli zahaczać o pomysł na
dochód podstawowy, czyli wypłacania ludziom pieniędzy bez związku z ich
sytuacją pracowniczą i finansową. A to byłaby istna rewolucja w
ekonomii. W Hiszpanii właśnie ruszyły pierwsze wypłaty w programie
Minimalnego Dochodu Narodowego"

"Nawet 1000 euro miesięcznie dla rodziny. Minimalna ,,pensja" od rządu
rusza w Hiszpanii

Rząd Hiszpanii w piątek ruszył oficjalnie z programem Minimalnego
Dochodu Narodowego, który docelowo ma objąć 850.000 gospodarstw domowych
oraz 2,5 mln ludzi. Będą one otrzymywać co miesiąc od rządu, na koszt
podatnika, specjalną ,,dopłatę do pensji".

Te 2,5 mln osób to co prawda stosunkowo nieliczna grupa, bo w Hiszpanii
mieszka 47 mln ludzi, ale mimo wszystko niektórzy ekonomiści określają
to jako pierwszy krok do wprowadzenia uniwersalnego dochodu podstawowego
na Półwyspie Iberyjskim.

Premier socjalistycznego rządu Hiszpanii Pedro Sanchez zgadza się, że
trudno uznać jego program za pełną realizację postulatu dochodu
podstawowego, ale przyznaje, że ,,podstawy obu rozwiązań są podobne".
Comiesięczny przelew od rządu Hiszpanii będzie bowiem uzupełniał budżet
domowy wyłącznie najbiedniejszych obywateli do poziomu, który - zdaniem
rządu - pozwoli wyjść tym ludziom z biedy.

Dopłata będzie wynosiła od 462 euro dla osób samotnych i nie mających
żadnego dochodu do 1.015 euro dla rodzin i będzie przysługiwała tylko
osobom, które mają dochód miesięczny nie przekraczający 40% mediany
wynagrodzeń w Hiszpanii, wynoszącej 1.050 euro miesięcznie na osobę w
rodzinie.

Przy czym ,,pensja" będzie jedynie wyrównaniem do minimalnej pensji
krajowej, czyli każdy uprawniony dostanie od rządu inną wypłatę. Jeśli
jesteś bezrobotnym singlem - dostaniesz od rządu co miesiąc 462 euro.
Jeśli masz nisko płatną pracę - rząd dopłaci tyle, ile Ci brakuje do
tych 462 euro. Rodzina z jednym dzieckiem może otrzymać jakieś 700 euro.

Z kolei rodzina z trojgiem dzieci może dostać maksymalnie 1.105 euro.
Jej wypłata będzie różnicą między realnym dochodem przynoszonym do domu
przez rodziców, a wartością 40% mediany dochodów na osobę w rodzinie w
kraju (czyli w tym przypadku 2.100 euro miesięcznie). Taki przynajmniej
algorytm mam w głowie na podstawie analizy doniesień hiszpańskich mediów."

//nie inaczej jest w innych krajach Unii i jest to, jak najbardziej,
zgodne z liniom nowego marksizmu.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2020-07-15 04:29:27

Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

//nie inaczej jest w innych krajach Unii i jest to, jak najbardziej,
zgodne z liniom nowego marksizmu.
---
kiedy w POlsce?
Chyba prendzej za PISu niz POpluczyn KOmuszych ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2020-07-15 18:31:00

Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: trybun <L...@j...cb> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 14.07.2020 o 18:22, Sylvio Balconetti pisze:
>
>> Nie ma racji i jest to bzdura bez względu na to od której strony na
>> to spojrzymy. Obaj kandydaci to zero zmian dla Kraju jako całości.
>> Ani ten nie wyprowadzi Polski z NATO i Unii, ani drugi. Ani ten nie
>> zrobi różnym pedałom i innym mniejszościom dobrze ani ten drugi źle.
>> Osobiście poza nikłą ale to bardzo nikłą nadzieją że Trzaskowski
>> może stanąć klice okoniem w jej destruktywnym oddziaływaniu na
>> państwo, aby to właśnie za malo aby na niego głosować,. Polska znowu
>> przegrała, ale nie za sprawą że któryś z tych dwu finalistów wygrał a
>> drugi przegrał.
>>
>> W Gracji też był taki burdel, że to władza nie chce bogatego
>> społeczeństwa tylko zabawia się fałszywie w dobrych wujków?
>>
>
> Ludzie dali sie nabrac na obietnice, ze prezydent duzo moze. Na pewno
> moze wiecej niz prezydent Niemiec, ale poza paru rzeczami (sily
> zbrojne, polityka zagraniczna, prawo weta wobec ustaw, inicjatywa
> ustawodawcza itd.) sam niewiele moze. Prezydent Francji lub USA sa
> faktycznie szefami rzadu, a w Polsce jest system kancelski light.
> Ludzie uwierzyli w rozne pierduly i juz budza sie z reka w nocniku.
> Wystapienia kandydatow rozumiem jako pokazanie kierunkow: bedziemy
> szli naprzod, solidaryzowali sie z biednymi, mniejszosciami,
> usmiechali sie, czuli sie Europejczykami, albo pokazywali piesc,
> zakazywali roznych rzeczy, ubierali sie w stroje ludowe (cholera,
> troche przezylem w PRL i jezdzilem po wsiach, ale strojow ludowych nie
> widzialem, moze jeszcze pokryte sloma chaty), bronili tradycji,
> rodziny, kosciola, polskiej ziemi itd.
> Co z tego wyjdzie, zobaczycie na wyciagu z konta i w wozku z marketu.
>
> Z tymi Grekami bylo tak: biedni ludzie mysleli, ze zlapali pana boga
> za nogi. Cieszyli sie ze swiezych pieniedzy, kupowali fajne bryki,
> budowali sie, zapozyczali, grali panow... A partie licytowaly sie w
> obietnicach. Kraj zbankrutowal, w dupe dostali glownie slabsi i
> emeryci, mlodzi wyemigrowali... Ale jest fajnie - klimat, widoki,
> zabytki, ludzie, z przyjemnoscia pojade jeszcze raz na Krete, a od
> czasu do czasu ide do greckiej restauracji (na serwetkach maja krotki
> nowogrecki slownik, uczylem sie troche greki, wiec drogowskazy
> czytalem bez klopotow, a pozniej byla latinka).

Nawet i to nieważne że oni tak naprawdę niewiele mogą, już w samych
deklaracjach nie dawali nadziei na zmianę. Przypuśćmy że jestem
"patriotą" polskim, to chyba jasne że oczekiwałbym przepędzenia obcych
wojsk z kraju, tymczasem obaj zgodnie twierdzą że inaczej niż pod butem
obcego mocarstwa się nie da. Jestem pedałem, nie słyszałem obiecanek
nawet od Trzaskowskiego że za jego rządów to państwo zacznie mnie
traktować jak normalnego obywatela. Tak więc twoja opinia że Polska coś
straciła/zyskała po takim a nie innym wyborze z tych dwu kandydatów jest
bzdurne.

Czyli nie tak jak w Polsce, tutaj nie faworyzuje się narodu a
poszczególne kasty, i na ogół tak jest że bogacenie się w wyniku
rozdawnictwa jednych powoduje że ubożeją inne grupy.

I tak nawiasem - nie słyszałem o jakiejś hiper emigracji w wyniku
kryzysu w Gracji, założę się że zbyt wielu jednak nie zapukało do
"zielonej wyspy Europy" po pracę i chleb.

I jeszcze raz tak nawiasem - w swoim czasie byłem bliski osiedlenie się
w Grecji na stałe. Sam się do dzisiaj zastanawiam czy to dobrze czy źle
że wróciłem jednak do Polski, bo tak przez skórę czuję że coraz mniej
mnie z nią łączy..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2020-07-15 18:32:01

Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: trybun <L...@j...cb> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 14.07.2020 o 23:50, Ilona pisze:
> On 2020-07-14 13:58, trybun wrote:
>> W Gracji też był taki burdel, że to władza nie chce bogatego
>> społeczeństwa tylko zabawia się fałszywie w dobrych wujków?
>
>
> //zdaje siem, ze to nastempny etap...
>
> W Hiszpani rzond 'doplaty do wyplaty', juz od zeszlego roku realizuje...
>
>
> https://subiektywnieofinansach.pl/hiszpania-przetest
uje-po-calosci-uniwersalny-dochod-podstawowy-ruszyly
-doplaty-do-pensji/
>
>
>
> "Pandemia koronawirusa skłania kolejne państwa do bardzo odważnych
> posunięć socjalnych. Część z nich zaczyna powoli zahaczać o pomysł na
> dochód podstawowy, czyli wypłacania ludziom pieniędzy bez związku z
> ich sytuacją pracowniczą i finansową. A to byłaby istna rewolucja w
> ekonomii. W Hiszpanii właśnie ruszyły pierwsze wypłaty w programie
> Minimalnego Dochodu Narodowego"
>
>
> "Nawet 1000 euro miesięcznie dla rodziny. Minimalna ,,pensja" od rządu
> rusza w Hiszpanii
>
> Rząd Hiszpanii w piątek ruszył oficjalnie z programem Minimalnego
> Dochodu Narodowego, który docelowo ma objąć 850.000 gospodarstw
> domowych oraz 2,5 mln ludzi. Będą one otrzymywać co miesiąc od rządu,
> na koszt podatnika, specjalną ,,dopłatę do pensji".
>
> Te 2,5 mln osób to co prawda stosunkowo nieliczna grupa, bo w
> Hiszpanii mieszka 47 mln ludzi, ale mimo wszystko niektórzy ekonomiści
> określają to jako pierwszy krok do wprowadzenia uniwersalnego dochodu
> podstawowego na Półwyspie Iberyjskim.
>
> Premier socjalistycznego rządu Hiszpanii Pedro Sanchez zgadza się, że
> trudno uznać jego program za pełną realizację postulatu dochodu
> podstawowego, ale przyznaje, że ,,podstawy obu rozwiązań są podobne".
> Comiesięczny przelew od rządu Hiszpanii będzie bowiem uzupełniał
> budżet domowy wyłącznie najbiedniejszych obywateli do poziomu, który -
> zdaniem rządu - pozwoli wyjść tym ludziom z biedy.
>
> Dopłata będzie wynosiła od 462 euro dla osób samotnych i nie mających
> żadnego dochodu do 1.015 euro dla rodzin i będzie przysługiwała tylko
> osobom, które mają dochód miesięczny nie przekraczający 40% mediany
> wynagrodzeń w Hiszpanii, wynoszącej 1.050 euro miesięcznie na osobę w
> rodzinie.
>
> Przy czym ,,pensja" będzie jedynie wyrównaniem do minimalnej pensji
> krajowej, czyli każdy uprawniony dostanie od rządu inną wypłatę. Jeśli
> jesteś bezrobotnym singlem - dostaniesz od rządu co miesiąc 462 euro.
> Jeśli masz nisko płatną pracę - rząd dopłaci tyle, ile Ci brakuje do
> tych 462 euro. Rodzina z jednym dzieckiem może otrzymać jakieś 700 euro.
>
> Z kolei rodzina z trojgiem dzieci może dostać maksymalnie 1.105 euro.
> Jej wypłata będzie różnicą między realnym dochodem przynoszonym do
> domu przez rodziców, a wartością 40% mediany dochodów na osobę w
> rodzinie w kraju (czyli w tym przypadku 2.100 euro miesięcznie). Taki
> przynajmniej algorytm mam w głowie na podstawie analizy doniesień
> hiszpańskich mediów."
>
>
>
> //nie inaczej jest w innych krajach Unii i jest to, jak najbardziej,
> zgodne z liniom nowego marksizmu.
>
>

Myślę że problem w rozdawaniu selektywnym i w nierównym traktowaniu
obywateli. Np władza niech się nie bawi w Mikołaja z dużym workiem nie
swoich pieniędzy, ale skoro zdołała tyle uzbierać to niech obniży choćby
kwotę wolną od podatku. Wtedy każdy Polak skorzysta a nie wybrańcy rządu.

I przyjmij wreszcie do wiadomości że marksizm (przynajmniej ten mi
znany) miał od zawsze walkę z, a nie tworzenie warstw posiadaczy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2020-07-15 18:44:51

Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 15/07/2020 o 17:32, trybun pisze:
> W dniu 14.07.2020 o 23:50, Ilona pisze:
>> On 2020-07-14 13:58, trybun wrote:
>>> W Gracji też był taki burdel, że to władza nie chce bogatego
>>> społeczeństwa tylko zabawia się fałszywie w dobrych wujków?
>>
>>
>> //zdaje siem, ze to nastempny etap...
>>
>> W Hiszpani rzond 'doplaty do wyplaty', juz od zeszlego roku realizuje...
>>
>>
>> https://subiektywnieofinansach.pl/hiszpania-przetest
uje-po-calosci-uniwersalny-dochod-podstawowy-ruszyly
-doplaty-do-pensji/
>>
>>
>>
>> "Pandemia koronawirusa skłania kolejne państwa do bardzo odważnych
>> posunięć socjalnych. Część z nich zaczyna powoli zahaczać o pomysł na
>> dochód podstawowy, czyli wypłacania ludziom pieniędzy bez związku z
>> ich sytuacją pracowniczą i finansową. A to byłaby istna rewolucja w
>> ekonomii. W Hiszpanii właśnie ruszyły pierwsze wypłaty w programie
>> Minimalnego Dochodu Narodowego"
>>
>>
>> "Nawet 1000 euro miesięcznie dla rodziny. Minimalna ,,pensja" od rządu
>> rusza w Hiszpanii
>>
>> Rząd Hiszpanii w piątek ruszył oficjalnie z programem Minimalnego
>> Dochodu Narodowego, który docelowo ma objąć 850.000 gospodarstw
>> domowych oraz 2,5 mln ludzi. Będą one otrzymywać co miesiąc od rządu,
>> na koszt podatnika, specjalną ,,dopłatę do pensji".
>>
>> Te 2,5 mln osób to co prawda stosunkowo nieliczna grupa, bo w
>> Hiszpanii mieszka 47 mln ludzi, ale mimo wszystko niektórzy ekonomiści
>> określają to jako pierwszy krok do wprowadzenia uniwersalnego dochodu
>> podstawowego na Półwyspie Iberyjskim.
>>
>> Premier socjalistycznego rządu Hiszpanii Pedro Sanchez zgadza się, że
>> trudno uznać jego program za pełną realizację postulatu dochodu
>> podstawowego, ale przyznaje, że ,,podstawy obu rozwiązań są podobne".
>> Comiesięczny przelew od rządu Hiszpanii będzie bowiem uzupełniał
>> budżet domowy wyłącznie najbiedniejszych obywateli do poziomu, który -
>> zdaniem rządu - pozwoli wyjść tym ludziom z biedy.
>>
>> Dopłata będzie wynosiła od 462 euro dla osób samotnych i nie mających
>> żadnego dochodu do 1.015 euro dla rodzin i będzie przysługiwała tylko
>> osobom, które mają dochód miesięczny nie przekraczający 40% mediany
>> wynagrodzeń w Hiszpanii, wynoszącej 1.050 euro miesięcznie na osobę w
>> rodzinie.
>>
>> Przy czym ,,pensja" będzie jedynie wyrównaniem do minimalnej pensji
>> krajowej, czyli każdy uprawniony dostanie od rządu inną wypłatę. Jeśli
>> jesteś bezrobotnym singlem - dostaniesz od rządu co miesiąc 462 euro.
>> Jeśli masz nisko płatną pracę - rząd dopłaci tyle, ile Ci brakuje do
>> tych 462 euro. Rodzina z jednym dzieckiem może otrzymać jakieś 700 euro.
>>
>> Z kolei rodzina z trojgiem dzieci może dostać maksymalnie 1.105 euro.
>> Jej wypłata będzie różnicą między realnym dochodem przynoszonym do
>> domu przez rodziców, a wartością 40% mediany dochodów na osobę w
>> rodzinie w kraju (czyli w tym przypadku 2.100 euro miesięcznie). Taki
>> przynajmniej algorytm mam w głowie na podstawie analizy doniesień
>> hiszpańskich mediów."
>>
>>
>>
>> //nie inaczej jest w innych krajach Unii i jest to, jak najbardziej,
>> zgodne z liniom nowego marksizmu.
>>
>>
>
> Myślę że problem w rozdawaniu selektywnym i w nierównym traktowaniu
> obywateli. Np władza niech się nie bawi w Mikołaja z dużym workiem nie
> swoich pieniędzy, ale skoro zdołała tyle uzbierać to niech obniży choćby
> kwotę wolną od podatku. Wtedy każdy Polak skorzysta a nie wybrańcy rządu.
>
> I przyjmij wreszcie do wiadomości że marksizm (przynajmniej ten mi
> znany) miał od zawsze walkę z, a nie tworzenie warstw posiadaczy.
>
probuje zrozumiec konstrukcje twoich wypowiedzi i za diabla mi to nie
wychodzi, jestes jak Ghost Shell, to nie ironia ani kpina, jestes jak skryba

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2020-07-16 04:23:35

Temat: Re: Pewnie ma facet racje
Od: Ilona <i...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2020-07-15 18:32, trybun wrote:
> W dniu 14.07.2020 o 23:50, Ilona pisze:
>> On 2020-07-14 13:58, trybun wrote:
>>> W Gracji też był taki burdel, że to władza nie chce bogatego
>>> społeczeństwa tylko zabawia się fałszywie w dobrych wujków?
>>
>>
>> //zdaje siem, ze to nastempny etap...
>>
>> W Hiszpani rzond 'doplaty do wyplaty', juz od zeszlego roku realizuje...
>>
>>
>> https://subiektywnieofinansach.pl/hiszpania-przetest
uje-po-calosci-uniwersalny-dochod-podstawowy-ruszyly
-doplaty-do-pensji/
>>
>>
>>
>> "Pandemia koronawirusa skłania kolejne państwa do bardzo odważnych
>> posunięć socjalnych. Część z nich zaczyna powoli zahaczać o pomysł na
>> dochód podstawowy, czyli wypłacania ludziom pieniędzy bez związku z
>> ich sytuacją pracowniczą i finansową. A to byłaby istna rewolucja w
>> ekonomii. W Hiszpanii właśnie ruszyły pierwsze wypłaty w programie
>> Minimalnego Dochodu Narodowego"
>>
>>
>> "Nawet 1000 euro miesięcznie dla rodziny. Minimalna ,,pensja" od rządu
>> rusza w Hiszpanii
>>
>> Rząd Hiszpanii w piątek ruszył oficjalnie z programem Minimalnego
>> Dochodu Narodowego, który docelowo ma objąć 850.000 gospodarstw
>> domowych oraz 2,5 mln ludzi. Będą one otrzymywać co miesiąc od rządu,
>> na koszt podatnika, specjalną ,,dopłatę do pensji".
>>
>> Te 2,5 mln osób to co prawda stosunkowo nieliczna grupa, bo w
>> Hiszpanii mieszka 47 mln ludzi, ale mimo wszystko niektórzy ekonomiści
>> określają to jako pierwszy krok do wprowadzenia uniwersalnego dochodu
>> podstawowego na Półwyspie Iberyjskim.
>>
>> Premier socjalistycznego rządu Hiszpanii Pedro Sanchez zgadza się, że
>> trudno uznać jego program za pełną realizację postulatu dochodu
>> podstawowego, ale przyznaje, że ,,podstawy obu rozwiązań są podobne".
>> Comiesięczny przelew od rządu Hiszpanii będzie bowiem uzupełniał
>> budżet domowy wyłącznie najbiedniejszych obywateli do poziomu, który -
>> zdaniem rządu - pozwoli wyjść tym ludziom z biedy.
>>
>> Dopłata będzie wynosiła od 462 euro dla osób samotnych i nie mających
>> żadnego dochodu do 1.015 euro dla rodzin i będzie przysługiwała tylko
>> osobom, które mają dochód miesięczny nie przekraczający 40% mediany
>> wynagrodzeń w Hiszpanii, wynoszącej 1.050 euro miesięcznie na osobę w
>> rodzinie.
>>
>> Przy czym ,,pensja" będzie jedynie wyrównaniem do minimalnej pensji
>> krajowej, czyli każdy uprawniony dostanie od rządu inną wypłatę. Jeśli
>> jesteś bezrobotnym singlem - dostaniesz od rządu co miesiąc 462 euro.
>> Jeśli masz nisko płatną pracę - rząd dopłaci tyle, ile Ci brakuje do
>> tych 462 euro. Rodzina z jednym dzieckiem może otrzymać jakieś 700 euro.
>>
>> Z kolei rodzina z trojgiem dzieci może dostać maksymalnie 1.105 euro.
>> Jej wypłata będzie różnicą między realnym dochodem przynoszonym do
>> domu przez rodziców, a wartością 40% mediany dochodów na osobę w
>> rodzinie w kraju (czyli w tym przypadku 2.100 euro miesięcznie). Taki
>> przynajmniej algorytm mam w głowie na podstawie analizy doniesień
>> hiszpańskich mediów."
>>
>>
>>
>> //nie inaczej jest w innych krajach Unii i jest to, jak najbardziej,
>> zgodne z liniom nowego marksizmu.
>>
>>
>
> Myślę że problem w rozdawaniu selektywnym i w nierównym traktowaniu
> obywateli. Np władza niech się nie bawi w Mikołaja z dużym workiem nie
> swoich pieniędzy, ale skoro zdołała tyle uzbierać to niech obniży choćby
> kwotę wolną od podatku. Wtedy każdy Polak skorzysta a nie wybrańcy rządu.
>
> I przyjmij wreszcie do wiadomości że marksizm (przynajmniej ten mi
> znany) miał od zawsze walkę z, a nie tworzenie warstw posiadaczy.
>

//obecnie kwoty wolne istotne z punktu widzenia podatnika som w
monarchiach...

Kwoty wolne od podatku w wybranych krajach Europy:

Hiszpania: 17707 euro (73307 zł)

Wielka Brytania: 9440 Ł (49277 zł)

Austria: 11000 euro (45540 zł)

Niemcy: 8130 euro (33660 zł)

Francja: 5963 euro (24686 zł)

Norwegia: 48800 koron (23912 zł)

Włochy: 4800 euro (19870 zł)

Holandia: 2103 euro (8706 zł) - ogólna ulga podatkowa w skali całego roku

Szwecja: 18800 koron (8460 zł)

Irlandia: 1650 euro (6831 zł)

Polska: 746 euro (3091 zł)

https://www.euro-punkt.pl/aktualnosci/praca-za-grani
ca/ue-kwota-wolna-od-podatku-,1,1,2235

//wiem o ktorym marksizmie mowisz... i od wielu, wielu lat rozrozniam
selektywnie, dodajonc przedrostek 'neo', temu nowemu, ktory obecnie
proletariat uwaza za reakcyjny ciemnogrod...

--