Data: 2005-10-13 10:27:03
Temat: Re: Pielęgniarki zabawiały się wcześniakiem
Od: "Zoka" <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ale powiem Wam jeszcze coś..
dużo się mówi o rodzicach (choć dla mnie to nie rodzice), którzy katują
własne dzieci, doprowadzają ję do skrajnego wycieńczenia, a co gorsza bywa,
żę i do śmierci.
W przedszkolach opiekunki podają dzieciom środku uspokajające, żeby były
cicho.
W szpitalu, pielęgniarki robią sobie z bejbe zabawkę..
No to ja się pytam, gdzie te bezbronne maleństwa są bezpieczne?
Owszem, to są skrajne sytuacje, na pewno jest więcej pielęgniarek i
opiekunek z prawdziwego powaołania, dla których niemowlę jest ważniejsze niż
amen w pacierzu.
A takie "typy" o których rozmawiamy trzeba wyeliminować !!!!!
A niech inne się zastanowią nim wybiorą zawód i zdecydują się na pracę z
dziećmi, z maleństwami które są zależne tylko od nich.
|