Data: 2010-07-22 12:14:13
Temat: Re: Pierwsze pytanie Macierewicza
Od: "juda" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał
> Kurcze, ale jak jest widoczność, to i tak piloci nic nie widzom
> przez te lipną szypke, tak ? :o)
> No przyjąłem to założenie, żeby sprawdzić,
> czy nawet przy takim idiotycznym założeniu,
> da się jakoś usprawiedliwić pilota... no i Lecha :o/
:Tak BTW: Ty to spryciarz jesteś z tym sposobem zadawania pytań :-)
:Od dłuższego czasu obserwuję i chylę czoła (ale to na marginesie)
Stalker
Nie no, kurcze, mówię poważnie, taki jest mój sposób rozumowania,
że jeśli dane są niepewne, zakładam z musu, że argumenta
dyskutanta są obiektywnie prawdziwe i idę dalej...
Wtedy często się okazuje, że niektóre argumenty
są w ogóle mało istotne, i tylko wtedy się okazuje najczęściej,
jeśli się tak uczyni, by zobaczyć więcej.
Krótko mówiąc wyszło mi, że jednak piloci coś widzą,
Hania mi podesłała zdjęcia i regulamin.
Pozostaje najważniejszy problem,
czy wieża oszukiwała...
Bo jeśli tak, to i mgła, jaką piloci zobaczyli,
mogła zostać przez nich zaniedbana, jeśli na ten
przykład usłyszeli z wieży, że na niższym - i nadal bezpiecznym
pułapie, wszystko jest ok., tak ?
zdar
juda
|