« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-29 18:16:02
Temat: Pierwsze zakupyja też poczułem wiosnę dzisiaj z żoną kupilismy kilka drzewek, żywotników i
daglezje - żona polowała. Poradzcie jak to coś sadzić czy już do gruntu w
jakich odstepach - to podobno duże rosnie.
Jack
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-30 08:29:19
Temat: Re: Pierwsze zakupygrazka napisał(a) w wiadomości: ...
>jak to co? sadzić czy już do gruntu w
>jakich odstepach - to podobno duże rosnie.
Jezeli warunki u Ciebie takie jak u mnie, to juz sadzic (do gruntu
oczywiscie). Najlepiej do wykopanych dolow nawiesc zyznej ziemi zmieszanej z
odkwaszonym torfem, lub kompostem i w tym sadzic. Co do wielkosci i
odstepow, to daglezje beda duze, wiec i odstepy powinny byc odpowiednie.
Odstepy zaleza od ilosci miejsca, jakim dysponujesz no i od tego, czy chcesz
miec drzewa ugalezione do samej ziemi, czy ogolocone na 2/3 wysokosci.
Zalezy to takze, czy bedziesz je skracal - czego nie polecam - czy pozwolisz
rosnac. Nie wiem, jaka odmiane zywotnika kupiles (wielkosc moze byc rozna -
od malych do srednio duzych).
Najlepiej wyobraz sobie stary przejrzysty las. Odstepy miedzy drzewami z
takiego wyobrazenia beda dobre :) Zakladam jednak, ze az tyle miejsca nie
masz, dlatego moze byc gesciej. Byle nie gesciej niz 3 m. Nie znam Twoich
warunkow, dlatego lepiej Ci nie doradze.
Zywotniki mozna gesciej - to zalezy jednak od ich przeznaczenia, jak i
odmiany.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-30 13:50:35
Temat: Re: Pierwsze zakupy"Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote in message
news:b66dhe$7it$5@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jezeli warunki u Ciebie takie jak u mnie, to juz sadzic (do gruntu
> oczywiscie). Najlepiej do wykopanych dolow nawiesc zyznej ziemi zmieszanej z
> odkwaszonym torfem, lub kompostem i w tym sadzic.
Ja tez ulepszam ziemie przed posadzeniem w niej czegokolwiek, ale
dla pelnego obrazu nalezy odnotowac teorie mowiaca, ze tak nie nalezy robic.
Argument jest nastepujacy: roslina posadzona w dolku z lepsza ziemia nie ma
zadnej zachety, aby korzeniami penetrowac ziemie poza dolkiem.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-31 06:51:24
Temat: Re: Pierwsze zakupyMichal Misiurewicz napisał(a) w wiadomości: ...
>Argument jest nastepujacy: roslina posadzona w dolku z lepsza ziemia nie ma
>zadnej zachety, aby korzeniami penetrowac ziemie poza dolkiem.
Sadze, ze brak ograniczen i grawitacja jest wystarczajaca zacheta.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-31 07:31:26
Temat: Re: Pierwsze zakupyW wiadomości news:LCCha.14765$JI.3682440@twister.neo.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> Argument jest nastepujacy: roslina posadzona w dolku z lepsza
> ziemia nie ma zadnej zachety, aby korzeniami penetrowac ziemie
> poza dolkiem.
>
Hejka. To jakieś pozbawione podstaw naukowych argumenty. Łatwo sprawdzić
empirycznie, czy roślina ogranicza swój system korzeniowy tylko do dołka z
lepsza ziemią, na przykład na malinach lub perzu ;-)
Nasza sąsiadka zlikwidowała w zeszłym roku szpaler malin. A ja teraz
kopiąc grządki znajdowałem głęboko pod powierzchnią ziemi korzenie malin
wraz z żywymi pędami w odległosci nawet ponad trzech metrów od ogrodzenia
działki
Pozdrawiam przesądnie Ja...cki
PS. Zaczynamy się głęboko zastanawiać czy sadzić Polkę i Polanę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |