« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2010-05-02 09:46:06
Temat: Re: Pierwszy MajavonBraun wrote:
> Ghost wrote:
>
> /.../
>
>> Rosnie tylko i wylacznie suma zapisow elektronicznych, aktywnej kasy
>> na rynku od tego nie przybywa, a wrecz przeciwnie - z kazdym krokiem
>> ubywa.
>>
>> Emisja pieniadza zajmuja sie instutucje panstwowe.
>
> Tak jak to rozumiem, to przybywa na rynku pieniądza "z przyszłości"
> (długu) który wydawany w teraźniejszości nakręca gospodarkę. Dług ten,
> wydany przez kredytobiorców, albo pojawia się od razu "na rynku" (gdy
> kredytobiorcy lub ci którym zapłacili kredytem przekształcają pieniądz w
> dobra, lub zasila konta bankowe kontrahentów, co pozwala bankom dawać
> kolejne kredyty(bo prawo wymaga od nich kilkuprocentowego pokrycia
> kredytów ze zdeponowanych pieniędzy). Czemu od tego ma nie rosnąć ilość
> pieniądza na rynku????
>
> Skoro odwołujesz się do argumentów o "wacku" to zapewne rozumiesz to
> dokładniej i przejrzyście wyjaśnisz
> ;-))
>
> podrawiam
> vonBraun
A i jeszcze jedno. Wiadomo, że pieniądz ten trzeba będzie oddać bankowi,
zatem w przyszłości nie wrzucimy go na rynek, tylko oddamy. Niemniej
wydaje mi się, że równowaga między tym co na rynku jest pieniądzem
pożyczonym możliwym do spłacenia i niemożliwym do spłacenia chyba już
dawno została zachwiana. Ten nadmiarowy pieniądz jest "stworzony z niczego".
/Tego co poniżej jestem mniej pewny ale wrzucam, bo może ktoś skomentuje/
Ratując instytucje finansowe-które nakręciły mechanizm- zapłacimy za to
wszyscy poprzez mechanizm inflacji i podatków. Co więcej, pojawiający
się na rynku pieniądz "z przyszłości" a nie zarobiony w przeszłości,
sztucznie winduje ceny dóbr i usług, zatem powoduje dodatkowe straty
kredytobiorców. Nakręca to gospodarkę, ale jak długo może ona żyć taką
fikcją? Zakłądam, ze aby było to możliwe gospodarka musi notować stały
wzrost. Wzrost gospodarek w państwach rozwiniętych był ostatnio dość marny.
vB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2010-05-02 09:57:34
Temat: Re: Pierwszy Maja
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hrjfcg$dds$1@news.net.icm.edu.pl...
> Ghost wrote:
>
> /.../
>> Rosnie tylko i wylacznie suma zapisow elektronicznych, aktywnej kasy na
>> rynku od tego nie przybywa, a wrecz przeciwnie - z kazdym krokiem ubywa.
>>
>> Emisja pieniadza zajmuja sie instutucje panstwowe.
> Tak jak to rozumiem, to przybywa na rynku pieniądza "z przyszłości"
> (długu) który wydawany w teraźniejszości nakręca gospodarkę.
No coraz lepiej.
> Dług ten, wydany przez kredytobiorców, albo pojawia się od razu "na rynku"
> (gdy kredytobiorcy lub ci którym zapłacili kredytem przekształcają
> pieniądz w dobra, lub zasila konta bankowe kontrahentów, co pozwala bankom
> dawać kolejne kredyty(bo prawo wymaga od nich kilkuprocentowego pokrycia
> kredytów ze zdeponowanych pieniędzy). Czemu od tego ma nie rosnąć ilość
> pieniądza na rynku????
Co mam wyjasniec - podrozowanie wczasie? Piszesz coraz wieksze bzdury -
jedni robia lokaty inni z tych lokat dostaja kredyty - koniec. Zadnych
podrozy w czasie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2010-05-02 09:59:45
Temat: Re: Pierwszy Maja
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hrjhn0$ict$1@news.net.icm.edu.pl...
> vonBraun wrote:
>
>> Ghost wrote:
>>
>> /.../
>>
>>> Rosnie tylko i wylacznie suma zapisow elektronicznych, aktywnej kasy na
>>> rynku od tego nie przybywa, a wrecz przeciwnie - z kazdym krokiem ubywa.
>>>
>>> Emisja pieniadza zajmuja sie instutucje panstwowe.
>>
>> Tak jak to rozumiem, to przybywa na rynku pieniądza "z przyszłości"
>> (długu) który wydawany w teraźniejszości nakręca gospodarkę. Dług ten,
>> wydany przez kredytobiorców, albo pojawia się od razu "na rynku" (gdy
>> kredytobiorcy lub ci którym zapłacili kredytem przekształcają pieniądz w
>> dobra, lub zasila konta bankowe kontrahentów, co pozwala bankom dawać
>> kolejne kredyty(bo prawo wymaga od nich kilkuprocentowego pokrycia
>> kredytów ze zdeponowanych pieniędzy). Czemu od tego ma nie rosnąć ilość
>> pieniądza na rynku????
>>
>> Skoro odwołujesz się do argumentów o "wacku" to zapewne rozumiesz to
>> dokładniej i przejrzyście wyjaśnisz
>> ;-))
>>
>> podrawiam
>> vonBraun
> A i jeszcze jedno. Wiadomo, że pieniądz ten trzeba będzie oddać bankowi,
> zatem w przyszłości nie wrzucimy go na rynek, tylko oddamy. Niemniej
> wydaje mi się, że równowaga między tym co na rynku jest pieniądzem
> pożyczonym możliwym do spłacenia i niemożliwym do spłacenia chyba już
> dawno została zachwiana. Ten nadmiarowy pieniądz jest "stworzony z
> niczego".
Konkrety, dawaj konkrety.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2010-05-02 10:16:41
Temat: Re: Pierwszy MajaGhost wrote:
/.../
> jedni robia lokaty inni z tych lokat dostaja kredyty - koniec. Zadnych
> podrozy w czasie.
/.../
:-)))))))))))))))))
Ops, chyba pomyliłem się co do Twoich kompetencji. Dyskusji nie będzie.
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2010-05-02 11:25:12
Temat: Re: Pierwszy Maja
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hrjjgc$m4a$1@news.net.icm.edu.pl...
> Ghost wrote:
>
> /.../
>> jedni robia lokaty inni z tych lokat dostaja kredyty - koniec. Zadnych
>> podrozy w czasie.
> /.../
>
> :-)))))))))))))))))
>
> Ops, chyba pomyliłem się co do Twoich kompetencji. Dyskusji nie będzie.
Ojejejej, miszczoska socjotechnika.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2010-05-02 11:54:16
Temat: Re: Pierwszy Majaz pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
"Chiron" <e...@p...com>
news:hrjaqu$1fbt$1@adenine.netfront.net...
| "vonBraun" <i...@g...pl>
| news:hriecn$e0c$1@news.net.icm.edu.pl...
|| Ikselka wrote:
||| Dnia Sun, 02 May 2010 00:37:20 +0200, vonBraun napisał(a):
|||| Ikselka wrote:
||||| Dnia Sat, 01 May 2010 10:08:16 +0200, AW napisał(a):
|||||| http://www.michaeljournal.org/Rzadswiatowy.htm
||||| "Podstawową wadą obecnego systemu finansowego jest tworzenie
||||| pieniędzy przez bank w formie zadłużenia i obciążenia procentem
||||| tworzonych pieniędzy Kraje zadłużone są zobligowane do spłacenia
||||| bankom pieniędzy, których te banki nie wytworzyły, pieniędzy, które
||||| nie egzystują. Zadłużenie takie jest nie do spłacenia. Finansiści
||||| wiedzą doskonale, że spłacenie długów przez zadłużone kraje jest
||||| niemożliwe, że obecny system finansowy jest błędny od podstaw
||||| i że może to tylko przynieść kryzysy i rewolucje.
||||| Ale to jest właściwie to, czego im potrzeba!
|||||
||||| Jak powiedział Clifford Hugh Douglas założyciel szkoły Kredytu
||||| Społecznego: "Władza pieniądza nie chce i nigdy nie chciała
||||| ulepszenia systemu pieniężnego. Tarcia społeczne, wojny
||||| i sabotaż to jest dokładnie to, czego ona chce." Dlaczego?
|||||
||||| Dlatego, że finansiści uważają, że tylko oni są zdolni do właściwego
||||| kierowania ludzkością. W celu narzucenia swojej woli każdemu
||||| człowiekowi i w celu kontrolowania całego świata, wynaleźli obecny
||||| system zadłużania pieniężnego. Chcą doprowadzić każdy naród
||||| na świecie do stanu takiego kryzysu, że kraje te będą myślały, że
||||| nie mają innej alternatywy, jak zaakceptować cudowne rozwiązanie
||||| Wielkiej Finansjery w celu uchronienia ich od katastrofy: całkowita
||||| centralizacja, jedna światowa waluta i jeden rząd światowy, gdzie
||||| umorzy się długi narodów lub będą one musiały oddać swoją
||||| suwerenność."
|||||
||||| Polska się temu długo opierała. Dlatego musiał zginąć prezes
||||| NBP, S.Skrzypek. Finansowe uzależnienie państw, a więc ich
||||| obywateli, to najnowsza wojenna zdobycz technologiczna,
||||| najgroźniejsza, bo działająca niepostrzeżenie, za aprobatą
||||| samych poszkodowanych. Bo to już jest czwarta, o wiele bardziej
||||| technologicznie zaawansowana, wojna światowa - nie państw
||||| przeciw państwom, ale uprzywilejowanych i wpływowych grup
||||| finansowych przeciw każdemu zwykłemu człowiekowi z osobna.
||||| Zbliża się nowa era niewolnictwa.
|||| Co do Skrzypka to teoria spiskowa - nie dowiedziesz tego.
||| Nie mam zamiaru. Oczywistości się nie dowodzi, lecz przyjmuje jak
||| aksjomat.
|| GOTO 200 /MID:<hquh8o$mg5$1@inews.gazeta.pl>/
|| imho sama się nakręcasz. Panslavowi bym się nie dziwił...
|||| Co do reszty zgadzam się, że mamy obecnie do czynienia z
|||| największym zagrożeniem ludzkiej wolności-zarówno w skali
|||| państwa jak i jednostki, i cieszę się,że suma moich oszczędności
|||| niemal bilansuje sie z sumą kredytów.
||| Moja podobnie. Tzn tu zero i tu zero.
|| Ja z obu stron więcej niż zero ale dzięki temu mam dużą płynność.
|| Docelowo trzeba by się tego pozbyć póki mam fajną pracę i jestem
|| zdrowy.
|||| Prawo do tworzenia pieniądza nieopatrznie kiedyś oddane bankom
|||| jest już w istocie niemożliwe do odebrania. Oznacza przeniesienie
|||| władzy. Tworzenie jakiejkolwiek opozycji w stosunku do przeciwnika
|||| który dysponuje nieograniczonymi możliwościami finansowymi jest
|||| nierealne. Być może jednak przed nową erą niewolnictwa uratuje
|||| nas chciwość tych instytucji, o ile bedą tak nieroztropne aby
|||| wywołać kolejny kryzys.
||| Oby nie. Wolę już niewolnictwo niż wojnę
||| konwencjonalną/atomową/elektromagnetyczną/ch_wie_jak
ą jako
||| następstwo megakryzysu, jak to już bywało w historii, pomijając
||| samą technologię wojenną oczywiście, bo to nic nieznaczący
||| szczegół w sumie...
|| /.../
||| Czyli wojna?
||| :-(
|| Dzięki ostatniemu kryzysowi /po cichu, bo jak wiemy jeszcze tu
|| i ówdzie trwa/ bardzo wielu ludzi (w tym ja), zaczęło zdawać sobie
|| sprawę z najbardziej oczywistych mechanizmów funkcjonowania
|| gospodarki. Nie było jak pamiętasz znaczącego wzrostu napięcia
|| "wojennnego" w okresie maksymalnego nasilenia ostatniego kryzysu,
|| natomiast pojawiły się wyraźne tendencje do ograniczania działeń
|| banków. Niektóre o ile pamiętam zostały podporządkowane władzom
|| państwowym (bodaj w GB).
|| Sądząc tylko z "przebiegu" różnych krzywych wzrostu można chyba
|| oczekiwać, że cykl wyraźnie przyśpiesza, więc następny kryzys
|| przyjdzie szybcej.
|| Szybciej niż ludzie zdążą zapomnieć kto i jak z nimi gra w te klocki.
|| Dla wszystkich będzie oczywiste, co trzeba zrobić (ograniczyć władzę
|| banków i zadbać o obniżenie napięć "wojennych"). Tylko na tej
|| podstawie, głównie przez ekstrapolację ostatniego kryzysu opieram
|| nadzieję na bardziej pozytywny scenariusz, niemniej nie obrażę się
|| jak ktoś mający większe pojęcie o makroekonomii wyprowadzi mnie
|| z błędu
||
|| pozdrawiam
|| vonBraun
| IMO- po wojnie, globalnej wojnie- nie nastąpi korekta działań banków
| (tak, jak to opisujesz), lecz rewolucyjna zmiana podejścia do pieniądza,
| a takze do wielu innych wartości. Zmiana układów ekonomicznych,
| politycznych po czymś takim a także towarzysząca im zmiana
| mentalności społeczeństw i trendów kulturowych jest nie do
| wyobrażenia- nawet przez ludzi klasy ś.p. Lema
|
| --
| Serdecznie pozdrawiam
|
| Chiron
|
|
| 1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując
| banałów, konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych
| zapewnień, tanich sprośności lub specjalistycznych bełkotów
| "fachowca", dla którego branżowe wykształcenie plus umiejętność
| trzymania widelca jest całą jego kulturą, kogoś bez płaskostopia
| mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć skarb.
| - Waldemar Łysiak
|
| 2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to
| tworzenie siebie
| Leopold Staff
|
| --- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
Już to wyjaśniałem, ale powtórzę:
Każdy tekst, grafika, dźwięk -a więc ogólnie mówiąc mulimedia-
to zapis cyfrowy - a zapis cyfrowy tworzy liczby. Nie musi się mieć
specjalnie wyjątkowej wyobraźni by zrozumieć, że cokolwiek
kiedykolwiek człowiek napisał, pisze aktualnie, lub napisze
w przyszłości - to zakodowane na język maszyn cyfrowych jest
zwykłą liczbą arytmetyczną. Liczb się nie wymyśla bo nie da się
wymyślić czegoś co już JEST od zawsze w zbiorze liczb.
Liczbę można jedynie odtworzyć.
Tak jak liczbą są wczorajsze gazety, wiadomości, filmy - tak liczbą są
jutrzejsze gazety, wiadomości, filmy, a kwestia wyobrażenia sobie
przyszłości sprowadza się do pytania:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
jaką liczbą będzie jutrzejsza gazeta?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Można sobie wyobrażać dowolne liczby, które po rozkodowaniu będą
przedstawiać straszliwych bankierów wywołujących wojny i można sobie
wyobrażać liczby, które po rozkodowaniu będą przedstawiać
'ludzi dobrej woli', którzy zapobiegają masowej eksterminacji narodów
i tworzą Wspólny Dom budujących lepszą przyszłość bez względu
na wyznanie, narodowość, kolor skóry i inne sztuczne podziały;
jednakże dopóki ludzie nie zrozumieją, że ich los jest we własnych
rękach - to nie będą uczestniczyć w wyborze liczby która wygra. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~ c:apm
miłośnik mądrości
_________________
Uwaga: swoje posty kopiuję pod nickiem Milosc Ci na forum: "o wszystkim co się liczy"
:-)
http://matematyka-polska.phorum.pl/viewforum.php?f=5
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2010-05-02 12:06:19
Temat: Re: Pierwszy MajaRobakks wrote:
> z pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
> "Chiron" <e...@p...com>
> news:hrjaqu$1fbt$1@adenine.netfront.net...
> | "vonBraun" <i...@g...pl>
> | news:hriecn$e0c$1@news.net.icm.edu.pl...
> || Ikselka wrote:
> ||| Dnia Sun, 02 May 2010 00:37:20 +0200, vonBraun napisał(a):
> |||| Ikselka wrote:
> ||||| Dnia Sat, 01 May 2010 10:08:16 +0200, AW napisał(a):
>
> |||||| http://www.michaeljournal.org/Rzadswiatowy.htm
>
> ||||| "Podstawową wadą obecnego systemu finansowego jest tworzenie
> ||||| pieniędzy przez bank w formie zadłużenia i obciążenia procentem
> ||||| tworzonych pieniędzy Kraje zadłużone są zobligowane do spłacenia
> ||||| bankom pieniędzy, których te banki nie wytworzyły, pieniędzy, które
> ||||| nie egzystują. Zadłużenie takie jest nie do spłacenia. Finansiści
> ||||| wiedzą doskonale, że spłacenie długów przez zadłużone kraje jest
> ||||| niemożliwe, że obecny system finansowy jest błędny od podstaw
> ||||| i że może to tylko przynieść kryzysy i rewolucje.
> ||||| Ale to jest właściwie to, czego im potrzeba!
> |||||
> ||||| Jak powiedział Clifford Hugh Douglas założyciel szkoły Kredytu
> ||||| Społecznego: "Władza pieniądza nie chce i nigdy nie chciała
> ||||| ulepszenia systemu pieniężnego. Tarcia społeczne, wojny
> ||||| i sabotaż to jest dokładnie to, czego ona chce." Dlaczego?
> |||||
> ||||| Dlatego, że finansiści uważają, że tylko oni są zdolni do właściwego
> ||||| kierowania ludzkością. W celu narzucenia swojej woli każdemu
> ||||| człowiekowi i w celu kontrolowania całego świata, wynaleźli obecny
> ||||| system zadłużania pieniężnego. Chcą doprowadzić każdy naród
> ||||| na świecie do stanu takiego kryzysu, że kraje te będą myślały, że
> ||||| nie mają innej alternatywy, jak zaakceptować cudowne rozwiązanie
> ||||| Wielkiej Finansjery w celu uchronienia ich od katastrofy: całkowita
> ||||| centralizacja, jedna światowa waluta i jeden rząd światowy, gdzie
> ||||| umorzy się długi narodów lub będą one musiały oddać swoją
> ||||| suwerenność."
> |||||
> ||||| Polska się temu długo opierała. Dlatego musiał zginąć prezes
> ||||| NBP, S.Skrzypek. Finansowe uzależnienie państw, a więc ich
> ||||| obywateli, to najnowsza wojenna zdobycz technologiczna,
> ||||| najgroźniejsza, bo działająca niepostrzeżenie, za aprobatą
> ||||| samych poszkodowanych. Bo to już jest czwarta, o wiele bardziej
> ||||| technologicznie zaawansowana, wojna światowa - nie państw
> ||||| przeciw państwom, ale uprzywilejowanych i wpływowych grup
> ||||| finansowych przeciw każdemu zwykłemu człowiekowi z osobna.
> ||||| Zbliża się nowa era niewolnictwa.
>
> |||| Co do Skrzypka to teoria spiskowa - nie dowiedziesz tego.
>
> ||| Nie mam zamiaru. Oczywistości się nie dowodzi, lecz przyjmuje jak
> ||| aksjomat.
>
> || GOTO 200 /MID:<hquh8o$mg5$1@inews.gazeta.pl>/
> || imho sama się nakręcasz. Panslavowi bym się nie dziwił...
>
> |||| Co do reszty zgadzam się, że mamy obecnie do czynienia z
> |||| największym zagrożeniem ludzkiej wolności-zarówno w skali
> |||| państwa jak i jednostki, i cieszę się,że suma moich oszczędności
> |||| niemal bilansuje sie z sumą kredytów.
>
> ||| Moja podobnie. Tzn tu zero i tu zero.
>
> || Ja z obu stron więcej niż zero ale dzięki temu mam dużą płynność.
> || Docelowo trzeba by się tego pozbyć póki mam fajną pracę i jestem
> || zdrowy.
>
> |||| Prawo do tworzenia pieniądza nieopatrznie kiedyś oddane bankom
> |||| jest już w istocie niemożliwe do odebrania. Oznacza przeniesienie
> |||| władzy. Tworzenie jakiejkolwiek opozycji w stosunku do przeciwnika
> |||| który dysponuje nieograniczonymi możliwościami finansowymi jest
> |||| nierealne. Być może jednak przed nową erą niewolnictwa uratuje
> |||| nas chciwość tych instytucji, o ile bedą tak nieroztropne aby
> |||| wywołać kolejny kryzys.
>
> ||| Oby nie. Wolę już niewolnictwo niż wojnę
> ||| konwencjonalną/atomową/elektromagnetyczną/ch_wie_jak
ą jako
> ||| następstwo megakryzysu, jak to już bywało w historii, pomijając
> ||| samą technologię wojenną oczywiście, bo to nic nieznaczący
> ||| szczegół w sumie...
>
> || /.../
> ||| Czyli wojna?
> ||| :-(
>
> || Dzięki ostatniemu kryzysowi /po cichu, bo jak wiemy jeszcze tu
> || i ówdzie trwa/ bardzo wielu ludzi (w tym ja), zaczęło zdawać sobie
> || sprawę z najbardziej oczywistych mechanizmów funkcjonowania
> || gospodarki. Nie było jak pamiętasz znaczącego wzrostu napięcia
> || "wojennnego" w okresie maksymalnego nasilenia ostatniego kryzysu,
> || natomiast pojawiły się wyraźne tendencje do ograniczania działeń
> || banków. Niektóre o ile pamiętam zostały podporządkowane władzom
> || państwowym (bodaj w GB).
> || Sądząc tylko z "przebiegu" różnych krzywych wzrostu można chyba
> || oczekiwać, że cykl wyraźnie przyśpiesza, więc następny kryzys
> || przyjdzie szybcej.
> || Szybciej niż ludzie zdążą zapomnieć kto i jak z nimi gra w te klocki.
> || Dla wszystkich będzie oczywiste, co trzeba zrobić (ograniczyć władzę
> || banków i zadbać o obniżenie napięć "wojennych"). Tylko na tej
> || podstawie, głównie przez ekstrapolację ostatniego kryzysu opieram
> || nadzieję na bardziej pozytywny scenariusz, niemniej nie obrażę się
> || jak ktoś mający większe pojęcie o makroekonomii wyprowadzi mnie
> || z błędu
> ||
> || pozdrawiam
> || vonBraun
>
> | IMO- po wojnie, globalnej wojnie- nie nastąpi korekta działań banków
> | (tak, jak to opisujesz), lecz rewolucyjna zmiana podejścia do pieniądza,
> | a takze do wielu innych wartości. Zmiana układów ekonomicznych,
> | politycznych po czymś takim a także towarzysząca im zmiana
> | mentalności społeczeństw i trendów kulturowych jest nie do
> | wyobrażenia- nawet przez ludzi klasy ś.p. Lema
> |
> | -- | Serdecznie pozdrawiam
> |
> | Chiron
> |
> |
> | 1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując
> | banałów, konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych
> | zapewnień, tanich sprośności lub specjalistycznych bełkotów
> | "fachowca", dla którego branżowe wykształcenie plus umiejętność
> | trzymania widelca jest całą jego kulturą, kogoś bez płaskostopia
> | mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć skarb.
> | - Waldemar Łysiak
> |
> | 2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to
> | tworzenie siebie
> | Leopold Staff
> |
> | --- news://freenews.netfront.net/ - complaints: n...@n...net ---
>
> Już to wyjaśniałem, ale powtórzę:
> Każdy tekst, grafika, dźwięk -a więc ogólnie mówiąc mulimedia-
> to zapis cyfrowy - a zapis cyfrowy tworzy liczby. Nie musi się mieć
> specjalnie wyjątkowej wyobraźni by zrozumieć, że cokolwiek
> kiedykolwiek człowiek napisał, pisze aktualnie, lub napisze
> w przyszłości - to zakodowane na język maszyn cyfrowych jest
> zwykłą liczbą arytmetyczną. Liczb się nie wymyśla bo nie da się
> wymyślić czegoś co już JEST od zawsze w zbiorze liczb.
> Liczbę można jedynie odtworzyć.
> Tak jak liczbą są wczorajsze gazety, wiadomości, filmy - tak liczbą są
> jutrzejsze gazety, wiadomości, filmy, a kwestia wyobrażenia sobie
> przyszłości sprowadza się do pytania:
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> jaką liczbą będzie jutrzejsza gazeta?
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> Można sobie wyobrażać dowolne liczby, które po rozkodowaniu będą
> przedstawiać straszliwych bankierów wywołujących wojny i można sobie
> wyobrażać liczby, które po rozkodowaniu będą przedstawiać
> 'ludzi dobrej woli', którzy zapobiegają masowej eksterminacji narodów
> i tworzą Wspólny Dom budujących lepszą przyszłość bez względu
> na wyznanie, narodowość, kolor skóry i inne sztuczne podziały;
> jednakże dopóki ludzie nie zrozumieją, że ich los jest we własnych
> rękach - to nie będą uczestniczyć w wyborze liczby która wygra. :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~ c:apm
> miłośnik mądrości
> _________________
> Uwaga: swoje posty kopiuję pod nickiem Milosc Ci na forum: "o wszystkim
> co się liczy" :-)
> http://matematyka-polska.phorum.pl/viewforum.php?f=5
>
>
No, nie wiem. Zgadzam się of korz z wnioskiem dotyczącym związku
pomiędzy zrozumieniem a podejmowaniem decyzji we własnych sprawach.
Natomiast mam wątpliwości co do modelu. W zasadzie wszystko zależy od
tego czy wierzysz w "duszę". Jeśli wierzysz(a jak Cię pamiętam to chyba
tak), to skąd wiesz, że dusza ma naturę cyfrową a nie analogową? ;-)
Ja się bym nad zastanawiał nad tym, czy podłożem naszej psychiki są
wyłącznie procesy dające się wymodelować jako cyfrowe a nie analogowe.
pozdrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2010-05-02 12:13:30
Temat: Re: Pierwszy MajaDnia Sun, 02 May 2010 09:22:06 +0200, AW napisał(a):
>>
>> Uýytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisaů w wiadomoúci
>> (...)BANKI NIE TWORZA PIENIADZA TAK JAK WODA NIE MA PAMIECI
>> (...)Emisja pieniadza zajmuja sie instutucje panstwowe.
>
>
>
> BZDURA - jesteś wręcz tragicznie N_I_E_D_O_I_N_F_O_R_M_O_W_A_N_Y!
>
> Poświęć trochę czasu zrozumieniu tej ogromnie istotnej rzeczy, a zmienisz zdanie.
>
> Prywatne, anonimowe, (bo nie publiczne) banki kontrolują wszelkie ekonomiczne
> trendy/kryzysy poprzez manipulacje stopy procentowej i ilości pieniądza w obiegu.
..oraz wypracowują zyski, także je inwestując. ALE zależy, gdzie inwestują,
tam jest ruch w ekonomice...
Nierozróżnianie "emisji" od "tworzenia" pieniądza właśnie daje takie
"efekty humorystyczne" jak u Twego przedpiścy :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2010-05-02 12:19:13
Temat: Re: Pierwszy MajaDnia Sun, 02 May 2010 12:16:41 +0200, vonBraun napisał(a):
> Ghost wrote:
>
> /.../
>> jedni robia lokaty inni z tych lokat dostaja kredyty - koniec. Zadnych
>> podrozy w czasie.
> /.../
>
> :-)))))))))))))))))
>
> Ops, chyba pomyliłem się co do Twoich kompetencji. Dyskusji nie będzie.
>
> pozdrawiam
> vonBraun
Tyż się obśmiałam :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2010-05-02 13:00:39
Temat: Re: Pierwszy Majaz pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
"vonBraun" <i...@g...pl>
news:hrjptv$3q1$1@news.net.icm.edu.pl...
> Robakks wrote:
>> Już to wyjaśniałem, ale powtórzę:
>> Każdy tekst, grafika, dźwięk -a więc ogólnie mówiąc mulimedia-
>> to zapis cyfrowy - a zapis cyfrowy tworzy liczby. Nie musi się mieć
>> specjalnie wyjątkowej wyobraźni by zrozumieć, że cokolwiek
>> kiedykolwiek człowiek napisał, pisze aktualnie, lub napisze
>> w przyszłości - to zakodowane na język maszyn cyfrowych jest
>> zwykłą liczbą arytmetyczną. Liczb się nie wymyśla bo nie da się
>> wymyślić czegoś co już JEST od zawsze w zbiorze liczb.
>> Liczbę można jedynie odtworzyć.
>> Tak jak liczbą są wczorajsze gazety, wiadomości, filmy - tak liczbą są
>> jutrzejsze gazety, wiadomości, filmy, a kwestia wyobrażenia sobie
>> przyszłości sprowadza się do pytania:
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> jaką liczbą będzie jutrzejsza gazeta?
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> Można sobie wyobrażać dowolne liczby, które po rozkodowaniu będą
>> przedstawiać straszliwych bankierów wywołujących wojny i można sobie wyobrażać
liczby, które po
>> rozkodowaniu będą przedstawiać
>> 'ludzi dobrej woli', którzy zapobiegają masowej eksterminacji narodów
>> i tworzą Wspólny Dom budujących lepszą przyszłość bez względu
>> na wyznanie, narodowość, kolor skóry i inne sztuczne podziały;
>> jednakże dopóki ludzie nie zrozumieją, że ich los jest we własnych
>> rękach - to nie będą uczestniczyć w wyborze liczby która wygra. :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~ c:apm
>> miłośnik mądrości
>> _________________
>> Uwaga: swoje posty kopiuję pod nickiem Milosc Ci na forum: "o wszystkim co się
liczy" :-)
>> http://matematyka-polska.phorum.pl/viewforum.php?f=5
> No, nie wiem. Zgadzam się of korz z wnioskiem dotyczącym związku pomiędzy
zrozumieniem a
> podejmowaniem decyzji we własnych sprawach.
>
> Natomiast mam wątpliwości co do modelu. W zasadzie wszystko
> zależy od tego czy wierzysz w "duszę". Jeśli wierzysz(a jak Cię pamiętam to chyba
tak), to skąd
> wiesz, że dusza ma naturę cyfrową
> a nie analogową? ;-)
> Ja się bym nad zastanawiał nad tym, czy podłożem naszej psychiki
> są wyłącznie procesy dające się wymodelować jako cyfrowe a nie analogowe.
>
> pozdrawiam
> vonBraun
Dusza to 'motor' napędzający żywe organizmy - nie muszę więc wierzyć
w duszę, by wiedzieć czym rózni się nieboszczyk od żywego. :-)
W świecie fizycznym każda liczba ma ciało (mianowanie)
natomiast pomiędzy naturą ciągłą, a dyskretną (cyfrową) jest tylko
ta różnica, że pierwsze jest ilorazem A/B a to drugie samym A lub B.
W przypadku gazet (informacji multimedialnej) nie ma to znaczenia. :)
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |