Data: 2004-04-03 08:08:17
Temat: Re: Pierwszy raz - (o interpretacji postu)
Od: nonnocere <madziach1@_bezspamu_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
RobertSA wrote:
> To faktycznie przykre. Wiem, ze w UW jest pod tym wzgledem b. dobrze.
> Przykladowo, juz 5 lat temu (!) studenci rejestrowali sie na poszczegolne
> kursy przez internet.
Tak. W Warszawie mają takie możliwości. U nas zapisy na kursy wyglądały
tak: zaczynały się o 9, kolejka tworzyła się o 5 rano :) Niektórzy
nocowali specjalnie w pobliżu. No bo kto pierwszy, ten lepszy.
> A to nie jest na UŚ?
Tak. Szczerze mówiąc ta specjalizacją, którą ja robiłam w ramach studiów
(kliniczna zdrowia i choroby - czyli ogólnie zastosowanie psychologii w
medycynie pozapsychiatrycznej) jest na bardzo dobrym poziomie. Szkoda
tylko, że nalepsi wykładowcy, którzy uczyli i robili badania w ramach
tej działki, są teraz w Warszawie, by tam rozkręcić psychologię zdrowia.
Ostatnio były duże przeobrażenia, zmiany programowe, nasz rocznik był
ostatnim, który szedł starym systemem. Teraz zaczyna to inaczej
wyglądać.
> http://155.158.32.107/Scripts/CGIIP.EXE/WService=wsb
roker1/wo_log.w
No widzisz jak się rozwijają :)
>U nas z typowo psychologicznych sa: PsycINFO, PsycARTICLES, CogNet
u nas idzie ku lepszemu:
http://www.ip.us.edu.pl/?fo_id=1608
> No te są drogie, ale wersje studencja SPSS mozna kupic tanio.
> Poza tym sa darmowe pakiety statystyczne oraz strony WWW, gdzie mozna sobie
> zrobic t-test a nawet prosta ANOVE.
> A czasem tak bywa, ze program kupuje uczelnia centralnie, ale wydzialy o tym
> nie wiedza. Za nominalna oplata moga partycypowac w licencji
> ogolnouczelnianej.
> Ostatnio o maly wlos nie wybulilismy 9 tys. PLN (no, nie taki maly wlos - i
> tak ich nie mielismy ...) za licencje na pakiet Statistica, a okazalo sie,
> ze to samo mozna miec z puli centralnej za 100 PLN !
U nas jest z tym wielki misz masz. Obliczenia do pracy robiłam w SPSS (
w sumie głównie test t i nieparametryczny K-S, aby sprawdzić, czy
rozkład jest normalny), także nic bardzo zawaansowanego. Obecne młode
roczniki na statystyce korzystają z excela, a te przede mną głównie na
kalkulatorach wszystko liczyły. Także też idzie ku lepszemu :)
--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
|