Data: 2002-07-30 06:58:29
Temat: Re: Piewszy raz
Od: "Iwona" <1...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Tak? A o ile większe to prawdopodobieństwo?
> Czy warto mieć swój 'pierwszy raz' z kimś kto tylko na to czeka, a jak się
> nie doczeka to sobie pójdzie?
> Nie jest to najszczęśliwszy argument. Jeżeli dla Iwony jest to taki
przełom
> w zyciu ,to może powinna poczekać na kogoś z kim zacznie snuć plany na
> troche dłuższy czas niz najblizsze wakacje?xc
Gdybym nie snyla dluzszych planow to w ogole bym sie nad tym nie
zastanawiala. To nie jest wakacyjny romans. To trwa juz od poczatku tego
roku. I ma racje KBK, bo najwyrazniej mimo wszystko nie jestem na to gotowa.
I moj luby musi to zrozumiec, bo w tym wypadku to my powinnysmy wybierac
kiedy my chcemy, a nie kiedy oni nie beda mogli sie doczekac.
A ja zalatwie sobie tabletki, poczekam i zobaczymy.
Dzieki wszystkim za pomoc.
Iwona
|