« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-08-05 12:51:25
Temat: Pigułka z LSD? Czemu nie"Rok po terapii z użyciem LSD Schulz jest znów w stanie pracować. Kilka
miesięcy temu zatrudnił się w ośrodku ambulatoryjnej pomocy dla
seniorów, gdzie ma ruchomy czas pracy i może zaplanować sobie parę
przerw. W ten sposób, ma nadzieję, przepracuje liczbę godzin wymaganą
przy pełnym etacie. Aby utrzymać kondycję fizyczną, jeździ na rowerze i
kilka razy w tygodniu gra w ping-ponga. Jest przekonany, że LSD mu
pomogło. Narkotyk dał mu kopa, zastrzyk energii, którego potrzebował,
gdy czuł się zniechęcony i do niczego nieprzydatny. W wywołanym nim
odurzeniu po raz pierwszy poczuł z całą siłą swój smutek i złość z
powodu choroby. -- Wtedy mogłem wreszcie rozbeczeć się jak dziecko --
mówi, próbując znów się uśmiechnąć."
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11122,1569158,1,cza
sopisma.html
--
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-08-05 13:54:44
Temat: Re: Pigułka z LSD? Czemu nietren R pisze:
> powodu choroby. -- Wtedy mogłem wreszcie rozbeczeć się jak dziecko --
> mówi, próbując znów się uśmiechnąć."
Słyszałam kiedyś opinię, że LSD wyzwala w człowieku najgłębsze pokłady
jego osobowości (może to jakoś inaczej było ujęte). Chodziło w każdym
razie o to, że halucynacje, jakie się ma po zażyciu, są
odzwierciedleniem "duszy". ;)
> http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11122,1569158,1,cza
sopisma.html
Poczytam sobie wieczorem, może tym razem będę miała lepsze sny. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-08-05 17:18:02
Temat: Re: Pigułka z LSD? Czemu nieW Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> tren R pisze:
>
>> powodu choroby. -- Wtedy mogłem wreszcie rozbeczeć się jak dziecko --
>> mówi, próbując znów się uśmiechnąć."
>
> Słyszałam kiedyś opinię, że LSD wyzwala w człowieku najgłębsze pokłady
> jego osobowości (może to jakoś inaczej było ujęte). Chodziło w każdym
> razie o to, że halucynacje, jakie się ma po zażyciu, są odzwierciedleniem
> "duszy". ;)
To już wiem, czemu nie biorę.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-08-05 21:43:30
Temat: Re: Pigułka z LSD? Czemu nieQrczak pisze:
> W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>>
>> tren R pisze:
>>
>>> powodu choroby. -- Wtedy mogłem wreszcie rozbeczeć się jak dziecko
>>> -- mówi, próbując znów się uśmiechnąć."
>>
>> Słyszałam kiedyś opinię, że LSD wyzwala w człowieku najgłębsze
>> pokłady jego osobowości (może to jakoś inaczej było ujęte). Chodziło
>> w każdym razie o to, że halucynacje, jakie się ma po zażyciu, są
>> odzwierciedleniem "duszy". ;)
>
> To już wiem, czemu nie biorę.
>
> Qra
Błąd, musisz kiedy spróbować.. Po niewielkiej pigułce można robić wiele
rzeczy, być może dzięki temu odkryjesz w sobie jakieś nowe talenty.. LSD
wcale nie uzależnia.
--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-08-06 06:48:09
Temat: Re: Pigułka z LSD? Czemu nieW Usenecie jadrys <C...@y...com> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>> W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>>>
>>> tren R pisze:
>>>
>>>> powodu choroby. -- Wtedy mogłem wreszcie rozbeczeć się jak dziecko --
>>>> mówi, próbując znów się uśmiechnąć."
>>>
>>> Słyszałam kiedyś opinię, że LSD wyzwala w człowieku najgłębsze pokłady
>>> jego osobowości (może to jakoś inaczej było ujęte). Chodziło w każdym
>>> razie o to, że halucynacje, jakie się ma po zażyciu, są
>>> odzwierciedleniem "duszy". ;)
>>
>> To już wiem, czemu nie biorę.
>>
>> Qra
>
> Błąd, musisz kiedy spróbować.. Po niewielkiej pigułce można robić wiele
> rzeczy, być może dzięki temu odkryjesz w sobie jakieś nowe talenty.. LSD
> wcale nie uzależnia.
Talenty wciąż i na okrągło odkywam "na trzeźwo". Zaś te pokłady osobowości
mnie odstraszają.
Qra, z trzema podwójnymi dnami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-08-06 08:31:32
Temat: Re: Pigułka z LSD? Czemu nieQrczak pisze:
> Talenty wciąż i na okrągło odkywam "na trzeźwo".
Też się podszywasz pod XL? Trzeba jakoś zapełnić tę pustkę. ;)
> Zaś te pokłady
> osobowości mnie odstraszają.
To jest dosyć straszne. Aczkolwiek można odkryć w sobie dziecko. :)
> Qra, z trzema podwójnymi dnami
Przynajmniej mleko się nie przypala. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-08-06 09:01:43
Temat: Re: Pigułka z LSD? Czemu nieW Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>
>> Talenty wciąż i na okrągło odkywam "na trzeźwo".
>
> Też się podszywasz pod XL? Trzeba jakoś zapełnić tę pustkę. ;)
A może to ona podszywa się pod mnie.
>> Zaś te pokłady osobowości mnie odstraszają.
>
> To jest dosyć straszne. Aczkolwiek można odkryć w sobie dziecko. :)
To już dawno odkryłam. .
>> Qra, z trzema podwójnymi dnami
>
> Przynajmniej mleko się nie przypala. :)
Aż szkoda, że już nie karmię, co nie?
Qra, złośliwy rozkapryszony bachor
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-08-06 13:27:01
Temat: Re: Pigułka z LSD? Czemu niemedea wrote:
>> Talenty wciąż i na okrągło odkywam "na trzeźwo".
> Też się podszywasz pod XL? Trzeba jakoś zapełnić tę pustkę. ;)
>> Zaś te pokłady
>> osobowości mnie odstraszają.
> To jest dosyć straszne. Aczkolwiek można odkryć w sobie dziecko. :)
I sprać mu dupę, to tak. :)
>> Qra, z trzema podwójnymi dnami
> Przynajmniej mleko się nie przypala. :)
Długo trzeba podgrzewać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |