Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <c...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Pilne! Watpliwosci co do prozacu
Date: 10 Apr 2001 14:15:16 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 46
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 986904916 12151 213.180.128.22 (10 Apr 2001 12:15:16 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 10 Apr 2001 12:15:16 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 157.158.33.142, 213.180.130.23
X-User-Agent: Mozilla/4.72 [en] (Win98; U)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:80083
Ukryj nagłówki
Czesc.
Niedawno wyszedlem z depresji. Przez pewien czas bralem Coaxil i uwazam,
ze nic to nie dalo. Pozbawienie emocji - tak, to chyba tak dziala.
Nie daj sie wpuscic w srodki przeciwdepresyjne! One nie lecza, tylko
chwilowo znosza objawy.
Jedyne, co moze pomoc, to praca nad soba. Polecam terapie Gestalt (sam ja
teraz przechodze).
Calm Wolf
> Czesc,
> mam nadzieje ze mi pomozecie zdecydowac
> Jesetm pewna ze choruje na depresje - znalazlam w internecie takie 6 punktow
> opisujacych obiawy i wypisz wymaluj moj stan psychiczny od kilku lat...
> Czy leki przeciwdepresyjne, jak prozac i podobne zeczywiscie maja tak potworne
> skutki uboczne?
> Do tej pory slyszalam z roznych relacji ze czlowiek po takim leku wprawdzie
juz
> nie cierpi z tego przerazliwego smutku, ale czuje sie zupelnie pozbawiony
> emocji - jakby zycie stawalo sie juz nie smutne ale puste... nie jest zdolny
do
> pozytywnych uczuc jak zakochanie sie, nie jest zdolny do odczuwania
> najmniejszej przyjemnosci z seksu, o orgazmie nie ma nawet mowy... jeszcze
> slyszalam ze mozna po tym slabo sypiac, odczuwac suchosc w ustach, ale to sa
> drobnostki.
> Pisze bo nie wiem czy mam sie zdecydowac na wizyte u psychologa. Mimo depresji
> mam nazeczonego, niedlugo mamy sie zamiar pobrac. Jezeli jedyny sposob
leczenia
> mojego smutku jest nierozerwalnie zwiazany ryzykiem wystapienia takich spraw
to
> nie moge, nie chce sie na to decydowac.
> Prosze, czy ktos bierze takie pastylki? Niech napisze jak to na niego dziala!
> Czy zeczywiscie zycie jest, jak to ktos okreslil, calkowicie wyprane z emocji?
> Jak dlugo sie takie cos bierze? Jakich jeszcze uszkodzen zycia mozna sie
> spodziewac? Pomozcie mi!
>
>
> Angela
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|