Data: 2017-11-24 14:23:01
Temat: Re: Piłsudski u nieba bram
Od: pinokio <p...@n...adres.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 24.11.2017 o 14:18, XL pisze:
> Sprowadzasz Boskie wyroki do jakiegoś czipowania.
> Za Piłsudskiego modliło się i do dziś modli tyle ludzi, że mógłby i świętym
> zostać.
Okazało się że jednak ten zaszyty medalik był jedynym ratunkiem.
Trzeba by też sobie taki zaszyć.
Jakiś czas temu ksiądz mówił o tym medaliku, to jakiś specjalny. Bo ja
sam noszę złoty ale inny a te, które były pod kościołem były srebrne
(albo tylko srebrnego koloru)
Czy to ma sens?
|