Data: 2004-01-18 11:34:40
Temat: Re: Piwko a Monti
Od: Barbara Anna <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Lara napisał:
>>Wiem o jego wysokim wspolczynniku, jednak moze jest sposob,
>>
>>aby skutki jego wypicia nie wplywaly na cala diete?
>
>
> Jeśli dobrze pamiętam - jedyne, co Montignac twierdzi na ten temat to to, że
> jeśli ktoś już "musi" wypić piwko to absolutnie nie wolno mu tego robić na
> pusty żołądek. Trzeba przekąsić choćby drobny kawałeczek żółtego sera. Myślę
> jednak, że nie ma co się oszukiwać - w mniejszym, bądź większym stopniu
> picie piwa zawsze wpływa na całą diętę, bo nie dość, że wysoki IG to jeszcze
> apetyt po piwku wzrasta... ;)
No wlasnie mam pytanie w sumie chyba na temat. Na stronie startowej
GI Database (http://www.calvin.biochem.usyd.edu.au/GIDB/searchD3
.htm)
stoi jak byk (podkreslenie moje):
"Foods containing little or no carbohydrate (such as meat, fish, eggs,
avocado, wine, _beer_, spirits, most vegetables) cannot have a GI value."
To wlasciwie jak? Wiem co zaleca Montignac, a z drugiej strony ciezko mi
uwierzyc, ze na stronie firmowanej, bylo nie bylo, przez (chyba?) autorytety
naukowe znajduje sie taki straszny blad...
Pozdrawiam,
BA
|