Piwonia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2002-09-06 23:11:23

Temat: Piwonia
Od: "Marta" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Przyglądam się grupie z ciekawością i zainteresowaniem od jakiegoś czasu.
Ludzie tu życzliwi. A mnie właśnie pomoc kogoś życzliwego potrzebna.
W moim ogrodzie rośnie piwonia po prababci, z powodu zmian jakie w nim
zaszły muszę ją podzielić i przesadzić.
Nie umiem powiedzieć jaka to odmiana, ile ma lat i jak długo rosła na tym
miejscu ( najmniej 40).
Mam do tej piwonii stosunek niezwykle sentymentalny... Serce mi pęknie jak
coś jej się stanie.
Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś życzliwy i doświadczony.

Pozdrawiam

Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-09-07 02:53:29

Temat: RE: Piwonia
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Of Marta

>
>
> Witam
>
> Przyglądam się grupie z ciekawością i zainteresowaniem od jakiegoś czasu.
> Ludzie tu życzliwi. A mnie właśnie pomoc kogoś życzliwego potrzebna.
> W moim ogrodzie rośnie piwonia po prababci, z powodu zmian jakie w nim
> zaszły muszę ją podzielić i przesadzić.
> Nie umiem powiedzieć jaka to odmiana, ile ma lat i jak długo rosła na tym
> miejscu ( najmniej 40).
> Mam do tej piwonii stosunek niezwykle sentymentalny... Serce mi pęknie jak
> coś jej się stanie.
> Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś życzliwy i doświadczony.
>
> Pozdrawiam
>
> Marta

Witaj Marta.
Paeonia-peonia- dzielić jesienia lub wczesną wiosną.
Jeśli zrobisz to jesienią to po obfitych opadach, czego niestety w
środkowym rejonie Polski brak :-(
Sadzic w pełnym słońcu lub lekkim ocienieniu.Po przesadzeniu należy ją
osłonić przed zimnymi wysuszającymi wiatrami,
najlepiej stroiszem.
Pamiętaj jeszcze o jednym, jeśli posadzisz zbyt głęboko nie będzie Ci
kwitła.
Powodzenia :-)
Życzliwi zawsze się znajdą-nawet na pl.rec.ogrody :-)
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-09-07 05:42:34

Temat: Re: Piwonia
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEMEPLDBAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...

> Sadzic w pełnym słońcu lub lekkim ocienieniu.Po przesadzeniu należy ją
> osłonić przed zimnymi wysuszającymi wiatrami,
> najlepiej stroiszem.

A stroisz to takie gałązki z choinek.

> Życzliwi zawsze się znajdą-nawet na pl.rec.ogrody :-)

Nie myl ich z ludźmi podpisującymi wszelką korespondencję słowem "Życzliwy"

Pozdrawiam życzliwie i dziękuję Marcie za inteligentny i ciepły post
Grzegorz
"Czasem nieżyczliwy"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-09-07 06:30:49

Temat: RE: Piwonia
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Grzegorz Karolczak

> A stroisz to takie gałązki z choinek.
> Pozdrawiam życzliwie
> Grzegorz

Nie do końca tak, stroisz to gazązki np:z świerka, jodły, daglezji, sosny.
Choinka ma tylko jedno określenie na Święta, ubrana ozdobami i nie ważne
czy to jodła czy świerk.
Prawdopodobnie nazwa choinki pochodzi od słowa choina-Pinus silvestris,
lub choina to młody las sosnowy.
Rzadziej używane jest słowo chojak-wydaje się bardziej pogardliwe dla
majestatu świerka.
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-09-07 08:16:11

Temat: Re: Piwonia
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> wrote in message
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEMEPLDBAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
> Of Marta

> > W moim ogrodzie rośnie piwonia po prababci, z powodu zmian jakie w nim
> > zaszły muszę ją podzielić i przesadzić.
> > Nie umiem powiedzieć jaka to odmiana, ile ma lat i jak długo rosła na
tym
> > miejscu ( najmniej 40).

> Paeonia-peonia- dzielić jesienia lub wczesną wiosną.
> Jeśli zrobisz to jesienią to po obfitych opadach, czego niestety w
> środkowym rejonie Polski brak :-(
> Sadzic w pełnym słońcu lub lekkim ocienieniu.Po przesadzeniu należy ją
> osłonić przed zimnymi wysuszającymi wiatrami,
> najlepiej stroiszem.
> Pamiętaj jeszcze o jednym, jeśli posadzisz zbyt głęboko nie będzie Ci
> kwitła.

Termin wiosenny budzi we mnie mieszane odczucia - roślinę kwitnącą w maju,
czerwcu lepiej jednak dzielić jesienią, będzie mocniejsza.
I wyrzuć najstarszą - środkową część karpy - sadzi się zawsze najmłodsze
(najjaśniejsze, najbardziej jędrne) kawałki, muszą mieć oczywiście korzenie
i kilka pączków. Najlepiej się przesadza od połowy sierpnia do połowy
września.Wierzchołek pączków ma się znaleźć kilka cm co najwyżej pod
powierzchnią ziemi.
Ważne jest też odpowiednie przygotowanie stanowiska - piwonie lubią żyzną
ziemię o odczynie lekko kwaśnym.
Od paru lat obserwuję, że mojej piwonii świetnie robi ściółkowanie wiosną
rozgarniętym kopczykiem z ziemi kompostowej (kopczyk z pobliskich róż).

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-09-07 12:37:35

Temat: Re: Piwonia
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:AEELLCFPEPACHFAEFIBECEPNDBAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
>
> Behalf Of Grzegorz Karolczak
>
> > A stroisz to takie gałązki z choinek.
> > Pozdrawiam życzliwie
> > Grzegorz
>
> Nie do końca tak, stroisz to gazązki np:z świerka, jodły, daglezji,
sosny.
> Choinka ma tylko jedno określenie na Święta, ubrana ozdobami i nie ważne
> czy to jodła czy świerk.

Ja sadze ze Marta mogla by wpasc w zaklopotanie bo moze nie odroznia np.
jodly od swierka, jedlicy... a moze nawet i od sosny. A choinka to zawsze
choinka ;-)
No bo nie wazne na czym wisza babki - na jodle czy swierku ;-)
Pozdrawiam
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-09-07 17:28:30

Temat: Re: Piwonia
Od: "Marta" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziękuję za dobre rady.
W takim razie z przesadzaniem piwonii poczekam, na południu susza, jakiej
nie pamiętają najstarsi górale, nawet moja mama. Nawet ona nie przypomina
sobie by w naszej studni zabrakło wody...
Piwonię odziedziczyłam wraz z istniejącym już ogrodem , zanim postawiłam
sobie wyzwanie by ten ogród uprawiać, minęło trochę czasu... I piwonia sobie
rosła i kwitła, choć nigdy nie była okrywana na zimę.
Jak się okazuję na internecie wciąż znam się lepiej niż na ogrodach, ale
iglaste rozróżniam:-)))
Z dzieciństwa pamiętam cudowny ogród prababci, pachnący bzem, jaśminem i
konwaliami...
Niestety późniejsze pokolenie trochę go zdewastowało... ( to delikatne
słowa).
Wprawdzie "zgrzeszyłam" jedną tują i klonem palmowym, ale to nie ten
kierunek. I o ile z dawnych włóczęg po górach jaka taka wiedza na temat
iglastych została, z liściastymi gorzej. Marzą mi się brzozy, wierzby...
Jednym słowem poszukuję rodzimych odmian liściastych drzew, które pasują do
wiejskiego ogrodu w Beskidach.
Przyjaznym okiem popatrzę na coś, czego mi za kilka lat sąsiad nie wytnie
siekierą, bo mu "psuje" ziemniaki albo owies;-)
Nie nadużywając cierpliwości proszę i tym razem o radę.

Pozdrawiam serdecznie z gorącego Południa;-)

Marta

Ps Tsuga canadensis? W moim katalogu roślin tłumaczenie brzmi choina
kanadyjska;-) Nie mam jej w ogrodzie, tym bardziej nie żal jej na stroisz:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-09-07 18:36:06

Temat: Re: Piwonia
Od: "Marta" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Diękuję Basiu:-)

Będę pamiętać na wiosnę o kopczykach:-)

Pozdrawiam

Marta
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:aldb7j$9cm$1@news2.tpi.pl...
>
> "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> wrote in message
> news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEMEPLDBAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
> > Of Marta
>
> > > W moim ogrodzie rośnie piwonia po prababci, z powodu zmian jakie w nim
> > > zaszły muszę ją podzielić i przesadzić.
> > > Nie umiem powiedzieć jaka to odmiana, ile ma lat i jak długo rosła na
> tym
> > > miejscu ( najmniej 40).
>
> > Paeonia-peonia- dzielić jesienia lub wczesną wiosną.
> > Jeśli zrobisz to jesienią to po obfitych opadach, czego niestety w
> > środkowym rejonie Polski brak :-(
> > Sadzic w pełnym słońcu lub lekkim ocienieniu.Po przesadzeniu należy ją
> > osłonić przed zimnymi wysuszającymi wiatrami,
> > najlepiej stroiszem.
> > Pamiętaj jeszcze o jednym, jeśli posadzisz zbyt głęboko nie będzie Ci
> > kwitła.
>
> Termin wiosenny budzi we mnie mieszane odczucia - roślinę kwitnącą w maju,
> czerwcu lepiej jednak dzielić jesienią, będzie mocniejsza.
> I wyrzuć najstarszą - środkową część karpy - sadzi się zawsze najmłodsze
> (najjaśniejsze, najbardziej jędrne) kawałki, muszą mieć oczywiście
korzenie
> i kilka pączków. Najlepiej się przesadza od połowy sierpnia do połowy
> września.Wierzchołek pączków ma się znaleźć kilka cm co najwyżej pod
> powierzchnią ziemi.
> Ważne jest też odpowiednie przygotowanie stanowiska - piwonie lubią żyzną
> ziemię o odczynie lekko kwaśnym.
> Od paru lat obserwuję, że mojej piwonii świetnie robi ściółkowanie wiosną
> rozgarniętym kopczykiem z ziemi kompostowej (kopczyk z pobliskich róż).
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-09-07 20:41:38

Temat: Re: Piwonia
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> wrote in message
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBECEPNDBAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
> Prawdopodobnie nazwa choinki pochodzi od słowa choina-Pinus silvestris,
> lub choina to młody las sosnowy.

Wedlug Brucknera: Choja, choin(k)a, chojar - "drzewo iglaste, mlode",
"igliwie jego, galezi". Praslowo. Od tegoz pnia co i "chwiac".

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-09-07 20:48:45

Temat: Re: Piwonia
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Marta" <m...@m...pl> wrote in message news:aldcv7$cmn$1@news2.tpi.pl...
>
> Przyjaznym okiem popatrzę na coś, czego mi za kilka lat sąsiad nie wytnie
> siekierą, bo mu "psuje" ziemniaki albo owies;-)

Nie wytnie siekiera. Teraz robi sie tak:
"Małgorzata G" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:alcs82$h85$1@news.tpi.pl...
>
> Ja np aż do tego roku męczyłam się z mirabelką sąsiada,która zasypywała mi
> notorycznie trawnik gnijącymi owocami.
> sposób prosty na wiosnę nawierca się w pniu tuż przy ziemi otwór,aplikuje w
> strzykawce np rundop,ślad zaciera się ziemią i czeka na efekt.

:-(((((((

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure