Użytkownik "Seva" <a...@...sygnaturce> napisał w wiadomości
news:Xns94FDB8338811B16seva108@om.tat.sat...
> Kryteria mogą być różne, bo dla każdego co innego jest najważniejsze. Ja
> kierowałem się wrażeniami estetycznymi, kto inny może uwzględnić ilość
> informacji na stronie, nawigację czy szybkość ładowania się strony.

Pierwsze co przyszlo mi na mysl:
- strona YR www.yves-rocher.com.pl - okropna nawigacja po stronie,
informacje o produktach szczatkowe, brak wyszczegolnionych promocji, brak
sklepu internetowego (w innych krajach jest) - bziiiiidal
- strona Freemana www.freemancosmetics.com - przydzialu kosmetykow do
kategorii dokonywal ktos o duzej fantazji, wiec znalezienie konkretnego
produktu to droga przez meke (np. sa 2 kategorie dotyczace kosmetykow do
ciala, niektore produkty sa w obu, niektore tylko w jednej z nich, a
niektore wcale, bo sa np. pod haslem 'promocje'...), brak czytelnej
informacji o tym, ze sklep dostarcza paczki tylko na terenie USA - bziiiidal
- strona Erisu www.eris.com.pl - przebajerzona, dlugo sie laduje, uparcie
chce zapisywac cookies. Pozytywne jest to, ze kosmetyki sa dokladnie i
przejrzyscie opisane. Natomiast idiotyzm kompletny (ktory pewnie niewiele
osob zauwazylo) to sklep on-line. Jesli loguje sie z poza Polski, to
wyswietla sie jedynie napis 'Obslugujemy zamowienia wylacznie na terenie
kraju'... Czesto korzystam ze sklepow internetowych zamawiajac wysylke na
polski adres i jakos nigdy nie bylo z tym problemu. Ale Eris wie lepiej,
wiec nie daje mi nawet szansy obejrzenia ich oferty - to niech sie wypcha
;-(

And the winner is:
Ziaja www.ziaja.com.pl - ladna, czytelna nawigacja. Umiar w stosowaniu
wodotryskow. Duzo szczegolowych informacji o produktach. Aktualne nowosci i
promocje. Naprawde mi sie podoba i wyglada profesjonalnie :-)

Pozdrawiam
ISIA