Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Pnacze na ocieniona sciane.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pnacze na ocieniona sciane.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-02-06 02:09:44

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Łąpieś" <l...@w...pl> wrote in message news:a3pc76$eck$1@news.tpi.pl...
>
> Winobluszcz nadaje sie jak najbardziej, jedyne co stanie się na ocienionej
> ścianie to to,że ominie cię atrakcja malowniczego jesiennego przebarwiania
> się liści; Hydrangea anomala (Hortesja pnąca ) też może być dobra ale
> jeżeli ściana jest gładka będzie potrzebna kratka ( wspina się ona za pomocą
> korzeni a nie przylg jak winobluszcz)

Sciana chyba musi byc bardzo gladka, zeby hortensja pnaca nie dala sobie rady.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-02-06 17:33:22

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
..........
>A co powiesz na hortensję pnącą? Wprawdzie wplno
> rośnie i ma przylgi, ale za to jest bardzo piękna.

Zgodzę się, ze jest piękna. Także z tym, ze wolno rośnie, szczególnie w
młodości.
No, przylg nie ma. Mocuje sie za pomocą malutkich korzonkow. Jednak, raczej
do drzew niż do muru. Obserwuję ją i stwierdzam, że nie chce sie trzymać
muru, nawet chropowatego.
Winobluszcze, piszesz o nim, wprawdzie wolą nieco słońca, ale znoszą cień.
Gdyby posadzić je w pobliżu rogu budynku to trochę słońca by miały.
Myślę, też, że ta ściana, o której piszesz, "łapie" trochę słońca z rana,
albo przed wieczorem.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-02-06 18:28:22

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: "Michał ŁŁąpieś" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości news:jb088.65$Qj.52396@newsfeed.slurp.net...
> "Michal Łąpieś" <l...@w...pl> wrote in message news:a3pc76$eck$1@news
>
> Sciana chyba musi byc bardzo gladka, zeby hortensja pnaca nie dala sobie
rady.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
Tak , gładka. Ale weż pod uwage, że hortesja wspina sie korzeniami, które
musi mieć gdzie "zapuścić", w innym przypadku po osiągnięciu pewnej
wysokości poprostu się " wywali" ; podobnie jak to jest z trzmielina
Fortune`a , po osiagnieciu ok. 50 cm. bez siatki , drabimki na ceglanym lub
otynkowanym murze runie w bok przy pierwszym lepszym wietrze.
Pozdrawiam.
Michal.
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-02-06 19:20:41

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
> wiadomości news:jb088.65$Qj.52396@newsfeed.slurp.net...
> > "Michal Łąpieś" <l...@w...pl> wrote in message news:a3pc76$eck$1@news
> >
> > Sciana chyba musi byc bardzo gladka, zeby hortensja pnaca nie dala sobie
> rady.
> >
> > Pozdrowienia,
> >     Michal
> >
> > --
> Witam
Mam podobny problem co Jerzy. A co powiecie na clematis? Sciana, ktora chce
zaslonić jest drewniana. Rano jest troche na niej slonca, ale pozniej nie.
Pozdrawiam

Ania (dawniej anbach)
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-02-06 19:46:58

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Michał ŁŁąpieś" <l...@w...pl> wrote in message news:a3rspd$6dh$1@news.tpi.pl...
>
> Tak , gładka. Ale weż pod uwage, że hortesja wspina sie korzeniami, które
> musi mieć gdzie "zapuścić", w innym przypadku po osiągnięciu pewnej
> wysokości poprostu się " wywali" ; podobnie jak to jest z trzmielina
> Fortune`a , po osiagnieciu ok. 50 cm. bez siatki , drabimki na ceglanym lub
> otynkowanym murze runie w bok przy pierwszym lepszym wietrze.

No to kitajska sztuka: jak sie chce wywalac, wiercimy dzurke, w dziurke wkladamy
koleczek, w koleczek wkrecamy haczyk, a do haczyka przymocowujemy hortensje.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-02-06 19:58:33

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

<c...@p...onet.pl> wrote in message
news:67f4.000002f2.3c618208@newsgate.onet.pl...

> Mam podobny problem co Jerzy. A co powiecie na clematis? Sciana, ktora chce
> zaslonić jest drewniana. Rano jest troche na niej slonca, ale pozniej nie.

Na klematis konieczna jest kratka, a nawet kratki sie nie zawsze
dobrze trzyma. Najlepiej, zeby mial sie wokol czego okrecic.
Na kratce widocznej na zdjeciu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/klema4.jp
g
czasem sie trzyma, czasem musze dodatkowo podwiazywac.
Przez pierwszych pare lat rosnie slabo, potem juz lepiej. Jesli
chodzi o slonce, to lubi on miec "glowe w sloncu, a nogi w cieniu".
Za to kwitnie ladnie i dosc dlugo.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-02-06 21:07:05

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: "Michał ŁŁąpieś" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości news:gRf88.154$5z.188730@newsfeed.slurp.net...
> <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:67f4.000002f2.3c618208@newsgate.onet.pl...
>
> > Mam podobny problem co Jerzy. A co powiecie na clematis? Sciana, ktora
chce
> > zaslonić jest drewniana. Rano jest troche na niej slonca, ale pozniej
nie.
>
> Na klematis konieczna jest kratka, a nawet kratki sie nie zawsze
> dobrze trzyma. Najlepiej, zeby mial sie wokol czego okrecic.
> Na kratce widocznej na zdjeciu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/klema4.jp
g
> czasem sie trzyma, czasem musze dodatkowo podwiazywac.
> Przez pierwszych pare lat rosnie slabo, potem juz lepiej. Jesli
> chodzi o slonce, to lubi on miec "glowe w sloncu, a nogi w cieniu".
> Za to kwitnie ladnie i dosc dlugo.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
> Tutaj sie zgadzam Drogi Imienniku ; Clematis wymaga podpory poniewaz
wspina się przy pomocy ogonków liściowych ( nawiasem to ewenement wśród
pnaczy); pamietajac o tym trzeba dac co jakis czas również poziomą
podpore, aby całość nie zjechała w dół pod własnym ciężarem.
Michał Ł
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-02-06 21:11:14

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: "Michał ŁŁąpieś" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

A co po paru latach, kiedy zapomnimy o haczyku i ped zgrubieje; wyłamanie
się całej górnej części rośliny murowane. Ja osobiście nie polecam tego
sposobu.
pozdrowienia.
Michał imiennik Michała
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości news:qGf88.149$5z.186129@newsfeed.slurp.net...
> "Michał ŁŁąpieś" <l...@w...pl> wrote in message
news:a3rspd$6dh$1@news.tpi.pl...
> >
> > Tak , gładka. Ale weż pod uwage, że hortesja wspina sie korzeniami,
które
> > musi mieć gdzie "zapuścić", w innym przypadku po osiągnięciu pewnej
> > wysokości poprostu się " wywali" ; podobnie jak to jest z trzmielina
> > Fortune`a , po osiagnieciu ok. 50 cm. bez siatki , drabimki na ceglanym
lub
> > otynkowanym murze runie w bok przy pierwszym lepszym wietrze.
>
> No to kitajska sztuka: jak sie chce wywalac, wiercimy dzurke, w dziurke
wkladamy
> koleczek, w koleczek wkrecamy haczyk, a do haczyka przymocowujemy
hortensje.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> m...@m...iupui.edu
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-02-06 21:55:28

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Michał ŁŁąpieś" <l...@w...pl> wrote in message news:a3s6dq$4f6$1@news.tpi.pl...
> A co po paru latach, kiedy zapomnimy o haczyku i ped zgrubieje; wyłamanie
> się całej górnej części rośliny murowane. Ja osobiście nie polecam tego
> sposobu.

Dziekuje za zwrocenie uwagi na problem. Bede dogladac.

Pozdrowienia,
> Michał imiennik Michała
Michal, imiennik Michala, imiennika Michala.

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-02-07 07:16:16

Temat: Re: Pnacze na ocieniona sciane.
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Mam podobny problem co Jerzy. A co powiecie na clematis? Sciana, ktora chce
> zaslonić jest drewniana. Rano jest troche na niej slonca, ale pozniej nie.

Na zacienioną ścianę gorąco polecam powojnik tangucki. Nieźle
znosi brak światła, jest bardzo odporny, kwitnie od połowy lata
prawie do mrozów. Zimą ma ozdobne owocostany.
Ale wymaga kratki do podparcia.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Świerk kanadyjski
róża miniaturowa
Umckaloabo
Fikus...
wychodza cebulowe

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »