róża miniaturowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2002-02-04 13:23:12

Temat: róża miniaturowa
Od: "Anna Idzik" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
W listopadzie dostałam od chłopaka różę miniaturową w pełni kwitnienia.
Dotąd niestety nie miałam doczynienia z tymi roślinkami, więc oczywiście
starałam sie znaleźć coś na ten temat. Przeczytałam m. in., że zimą,
przechodząc w stan spoczynku zrzuca liście, a w lutym należy ją przyciąć. I
na tym właśnie polega mój problem. Czy jeżeli kwitła w połowie zimy i dotąd
nie zrzuciła liści to też należy ją przyciąć? Jak to zrobić? Całkiem, czy
tylko niektóre pędy (nie są zdrewniałe)? Na jaką długość? Będę wdzięczna za
wszelkie informacje.
Pozdrawiam
Anna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-02-09 16:36:00

Temat: Re: róża miniaturowa
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

W zasadzie masz male szanse na przezycie tej rozy. Powinnas w zimie
sztucznie wywolac spoczynek przez ograniczenie podlewania do minimum,
wstawienie do chlodnej piwnicy i zerwanie wszystkich lisci. No ale
oczywiscie wtedy nie byloby kwiatow a powodzenie takiej operacji i tak
srednio pewne. W tej chwili mozesz sprobowac jeszcze wystawiajac roze na
balkon (o ile w Twojej okolicy nie ma juz mrozow), mocno przyciac, tak by
zostalo po ok. 5 cm. od ziemi i czekac. Problem z rozami miniaturkami polega
na tym, ze sa pedzone, by sprzedac kwitnacy krzew. Pozniej ciezko jest taka
roze utrzymac, ale sa na grupie osoby, ktorym sie powiodlo. Zatem,
powodzenia :-)

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami