Pnuemocistis carinii

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

1. Data: 2002-09-27 10:56:41

Temat: Pnuemocistis carinii
Od: "Lsr!" <l...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Rok temu przeziebilem sie na jesien-pod koniec pazdziernika. Tak tylko
myslalem, czulem sie coraz gorzej - poszedlem do lekarza, stwierdzil
zapalenie oskrzeli - dal mi antybiotyk, po ok tygodniu, bez zmian - dal
silniejszy nie pomoglo. Plulem i cherlalem biala mazia. Zrobilem sobie
wymaz - wyszlo ze mam "pneumocistis carinii" i przez to zapalenie pluc.
Lekarz - laryngolog przepisal mi jakis lek juz nie pamietam. Pomoglo po ok
2tyg poprawilo mi sie.
To dziwne gdyz mialem 'swisty' w plucach -lekarz stwierdzil zapalenie pluc,
ale rentgen nie wykazywal nic. W sumie to leczylem sie do polowy grudnia,
przez nieodpowiednie lekarstwa - antybiotyki ktore na pneumocistis nie
'dziala'...
Na tamtym lekarstwie pisalo ze pneumocistis wystepuje w ilosciach sladowych
u czlowieka, ale przy mniejszej odpornosci - organizm nie daje sobie z nim
rade. Bardzo czesto maja z nim problemu ludzie z HIVem.

Do czego zmierzam w niedziele sie przeziebilem, mialem wrazenie ze to tylko
przeziebienie, ale z dnia na dzien jest tak samo jak rok temu - pluje tym
samym co wtedy - to pneumocistis... Czy to oznacza ze jestem jakis
nieodporny, dlacego tak sie dzieje. Nie bylem sie przebadac na Hiv, ale
raczej nie mialem okazji sie zakazic. Przez co moge byc taki nieodporny?
Dobija mnie mysl ze znowu bede mial zapalenie pluc i meczyl sie jak
ostatnio...

Czy moze sie wypowiedziec jakis lekarz w tej sprawie - kompetentny,znajacy
temat - rok temu to byla tragedia...

Jak mogl nazywac sie ten lek na pneumocistis ktory przepisal mi wtedy
lekarz-chcialbym przypomniec sobie jego nazwe i poczytac conieco na jego
temat.
Wogole jakas rada co do lekow na to?
Wolalbym isc do lekarza z pewna wiedza na ich temat -jezeli rzeczywiscie to
jest to..

Prosze o pomoc!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-09-27 11:53:04

Temat: Re: Pnuemocistis carinii
Od: "Przemo" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Jest wiele leków zwalczających Pneumocystis carinii. Najczęściej stosuje się
trymetoprim/sulfametoksazol (Biseptol, Bactrim, Apo-Sulfatrim, Duoseptol,
Groseptol). Inne leki to: dapson i klindamycyna( Dalacin). W cięzkich
przypadkach dodatkowo pomocny może być Encorton.
Przemo
Użytkownik "Lsr!" <l...@s...pl> napisał w wiadomości
news:an1dh9$ert$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Rok temu przeziebilem sie na jesien-pod koniec pazdziernika. Tak tylko
> myslalem, czulem sie coraz gorzej - poszedlem do lekarza, stwierdzil
> zapalenie oskrzeli - dal mi antybiotyk, po ok tygodniu, bez zmian - dal
> silniejszy nie pomoglo. Plulem i cherlalem biala mazia. Zrobilem sobie
> wymaz - wyszlo ze mam "pneumocistis carinii" i przez to zapalenie pluc.
> Lekarz - laryngolog przepisal mi jakis lek juz nie pamietam. Pomoglo po ok
> 2tyg poprawilo mi sie.
> To dziwne gdyz mialem 'swisty' w plucach -lekarz stwierdzil zapalenie
pluc,
> ale rentgen nie wykazywal nic. W sumie to leczylem sie do polowy grudnia,
> przez nieodpowiednie lekarstwa - antybiotyki ktore na pneumocistis nie
> 'dziala'...
> Na tamtym lekarstwie pisalo ze pneumocistis wystepuje w ilosciach
sladowych
> u czlowieka, ale przy mniejszej odpornosci - organizm nie daje sobie z nim
> rade. Bardzo czesto maja z nim problemu ludzie z HIVem.
>
> Do czego zmierzam w niedziele sie przeziebilem, mialem wrazenie ze to
tylko
> przeziebienie, ale z dnia na dzien jest tak samo jak rok temu - pluje tym
> samym co wtedy - to pneumocistis... Czy to oznacza ze jestem jakis
> nieodporny, dlacego tak sie dzieje. Nie bylem sie przebadac na Hiv, ale
> raczej nie mialem okazji sie zakazic. Przez co moge byc taki nieodporny?
> Dobija mnie mysl ze znowu bede mial zapalenie pluc i meczyl sie jak
> ostatnio...
>
> Czy moze sie wypowiedziec jakis lekarz w tej sprawie - kompetentny,znajacy
> temat - rok temu to byla tragedia...
>
> Jak mogl nazywac sie ten lek na pneumocistis ktory przepisal mi wtedy
> lekarz-chcialbym przypomniec sobie jego nazwe i poczytac conieco na jego
> temat.
> Wogole jakas rada co do lekow na to?
> Wolalbym isc do lekarza z pewna wiedza na ich temat -jezeli rzeczywiscie
to
> jest to..
>
> Prosze o pomoc!
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-09-27 12:51:39

Temat: Re: Pnuemocistis carinii
Od: "Lsr!" <l...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki!
Dzis udam sie na dyzur do laryngologa po cos z tej serii.
Znasz sie na tym jakos bardziej?
O biseptolu wiedzialem,ale tam jest tylko skladnik ktory to zwalcza i trzeba
go zazywac w wiekszych ilosciach dlatego lepsze jest cos innego. Po nazwach
to nie bylo nic z tych wymienoinych, ale te moze sa lepsze. Jak z
dawkowaniem?

> Jest wiele leków zwalczających Pneumocystis carinii. Najczęściej stosuje
się
> trymetoprim/sulfametoksazol (Biseptol, Bactrim, Apo-Sulfatrim, Duoseptol,
> Groseptol). Inne leki to: dapson i klindamycyna( Dalacin). W cięzkich
> przypadkach dodatkowo pomocny może być Encorton.
> Przemo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-09-27 12:52:51

Temat: Re: Pnuemocistis carinii
Od: "Lsr!" <l...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

ps
Wkrotce zaczyna mi sie sesja porwawkowa i swiadomosc tego ze moge byc znowu
tyle chory przeraza mnie. Wmawiam sobie tez, ze moze mam hiva, choc to
prawie niemzoliwe (mam stala partnerke, ktora jest 'czysta')
Skad u mnie ta slaba odpornosc?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-09-27 13:39:30

Temat: Re: Pnuemocistis carinii
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lsr!" <l...@s...pl> napisał w wiadomości
news:an1k8p$opr$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Dzieki!
> Dzis udam sie na dyzur do laryngologa po cos z tej serii.

Chyba nie na ostry dyżur laryngologiczny?
Bo ja bym na miejscu dyżurującego lekarza zrzuciła Cię ze schodów ;-)
Poczekaj do jutra idź normalnie do lekarza, a ostry dyżur (jeśli to miałeś
na myśli) zostaw dziciom, które włożyły sobie groszek do nosa, gwóźdź do
ucha, ludziom, którzy nagle zachorowali. Jak nie jesteś "nagłym przypadkiem"
, mają prawo Cę odesłać i nakrzyczeć w dodatku.
Pozdrawiam - zdrowiej szybko :)
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-09-27 16:15:26

Temat: Re: Pnuemocistis carinii
Od: "Lsr!" <l...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chyba nie na ostry dyżur laryngologiczny?
> Bo ja bym na miejscu dyżurującego lekarza zrzuciła Cię ze schodów ;-)
> Poczekaj do jutra idź normalnie do lekarza, a ostry dyżur (jeśli to miałeś
> na myśli) zostaw dziciom, które włożyły sobie groszek do nosa, gwóźdź do
> ucha, ludziom, którzy nagle zachorowali. Jak nie jesteś "nagłym
przypadkiem"
> , mają prawo Cę odesłać i nakrzyczeć w dodatku.
> Pozdrawiam - zdrowiej szybko :)
> Ola
>

rok temu tam mnie wyslali - internisci specjalisci ;) a tam pan larygolog
pogrzebal mi w gardle i zapisal lekarstwo...
Ale teraz poczekam na wymaz do pn, i zobacze co dalej...
Musze byc zdrowy -nauka czeka...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-09-27 19:56:25

Temat: Re: Pnuemocistis carinii
Od: "La Luna" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj

Użytkownik "Lsr!" <l...@s...pl> napisał w wiadomości
news:an1kb3$orh$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...

>Wmawiam sobie tez, ze moze mam hiva, choc to
> prawie niemzoliwe (mam stala partnerke, ktora jest 'czysta')

To sobie niczego nie wmawiaj tylko zrob test. Nie jest to zaden klopot a
przynajmniej bedziesz mial spokoj. Przyczyn oslabionej odpornosci jest
wiele, nie tylko AIDS. Czesto jednorazowe przechorowanie jakiejs infekcji,
szczegolnie dlugo i zle leczonej - uosabia do pozniejszych nawrotow.

A co do niemozliwosci zarazenia sie HIV... Wystarczylo ze byles u dentysty
ktory nie dezynfekuje narzedzi. Lub udzielales pierwszej pomocy komus
zakrwawionemu.
Trudno powiedziec ze ktos nie mial w zyciu zadnej mozliwosci zarazenia ta
choroba.
Dlatego, jesli masz jakies watpliwosci - zrob sobie badanie. Dla swietego
spokoju.

Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-09-28 12:40:28

Temat: Re: Pnuemocystis carinii
Od: dradam <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 27 Sep 2002 18:15:26 +0200, "Lsr!" <l...@s...pl> wrote:

>> Chyba nie na ostry dy?ur laryngologiczny?
>> Bo ja bym na miejscu dy?uruj?cego lekarza zrzuci?a Ci? ze schodów ;-)
>> Poczekaj do jutra id 1/4 normalnie do lekarza, a ostry dy?ur (je?li to mia?e?
>> na my?li) zostaw dziciom, które w?o?y?y sobie groszek do nosa, gwó 1/4 d 1/4 do
>> ucha, ludziom, którzy nagle zachorowali. Jak nie jeste? "nag?ym
>przypadkiem"
>> , maj? prawo C? odes?aae i nakrzyczeae w dodatku.
>> Pozdrawiam - zdrowiej szybko :)
>> Ola
>>
>
>
>rok temu tam mnie wyslali - internisci specjalisci ;) a tam pan larygolog
>pogrzebal mi w gardle i zapisal lekarstwo...
>Ale teraz poczekam na wymaz do pn, i zobacze co dalej...
>Musze byc zdrowy -nauka czeka...

No tak, tylko uzalic sie mozna.

Rozpoznanie zapalenia pluc spowodowanego przez pneumocystis carini
postawic powinien lekarz rodzinny. I AUTOMATYCZNIE wyslac pacjenta na
badanie HIV (przeciwciala). Jezeli wynik pozytywny to na "virus load"
/ CD4 . Taki jest swiatowy standart postepowania.

Jezeli jest to prawda, ze internista nie rozpoznal u Ciebie
pneumocystis carini pneumonie, a wyslal do laryngologa ktory to
wykryl, to znaczy, ze internista jest najdelikatniej mowiac
niekompetentny.

Odwlekanie i nie wykonanie badania HIV od reki grozi tym, ze cala
sprawa ,ktora mogla byc leczona ( podkreslam " NIE-WYLECZONA ! "),
leczona prawidowo nie jest. No i poza tym , o ile pacjent ma HIV - to
zaraza inne/innych.

Poza tym pacjent z zapaleniem pluc, spowodowanym pneumocystis carini,
nawet jezeli jest HIV negative ( na tescie ) ( co jest skadinad bardzo
rzadkie ) to MUSI zostac poinformowany, ze najczestsza przyczyna
wystapienia tego zakazenia u mlodego pacjenta jest infekcja HIV. Nie
jest jedyna, ale najczestsza.

Pozdrawiam

dradam

PS. W ogole opisy podawane w tej kwestii tak przez orginalnego autora
jak i niektorych dyskutantow brzmia tak nieprawdopodobnie, iz mam
wrazenie, ze ktos tu kogos wypuszcza.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-10-06 15:21:45

Temat: Re: Pnuemocistis carinii
Od: o...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> Skad u mnie ta slaba odpornosc?
>

I to jest jedyne pytanie, na ktore powinienes udzielic sobie odpowiedzi a nie
pytac na grupie o leki zwalczajace PC. Pnuemocistis Carinii Pneumonia to
choroba zaliczana do oportunistycznych w HIV, rozpoznanie ktorej diagnozuje
AIDS. Wystepuje w sytuacjach, kiedy poziom limfocytow CD4 spodnie ponizej 200.
Moze, po prostu, wykryto u Ciebie jedynie obecnosc organizmu PC, a nie infekcje
nim spowodowana. Zrob sobie test.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-10-06 15:30:48

Temat: Re: Pnuemocistis carinii
Od: o...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

>
> A co do niemozliwosci zarazenia sie HIV... Wystarczylo ze byles u dentysty
> ktory nie dezynfekuje narzedzi.

Wierutna bzdura. W stanach zostal zarejestrowany tylko jeden przypadek takiego
zdarzenia i to sam stomatolog byl nosicielem. HIV bardzo szybko ginie poza
organizmem (kilka minut - zaschnieta krew przestaje byc grozna). Wielokrotnie
latwiej zlapac zoltaczke typu B lub C.

> Lub udzielales pierwszej pomocy komus zakrwawionemu.

To juz bardziej prawdopodobne choc, jednak nadal malo prawdodpodbne, tak dlugo,
jak dlugo krew obca nie dostanie sie do twojego obiegu.

> Trudno powiedziec ze ktos nie mial w zyciu zadnej mozliwosci zarazenia ta
> choroba.

Ok, prawda, szczegolnie w sytuacjach takich, kiedy przestaje sie panowac nad
tym z jak, kim, kiedy i gdzie sie uprawialo seks.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl