Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news2.onet.pl!not-for-mail
From: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Po Świętach
Date: Sat, 27 Dec 2008 21:41:51 +0100
Organization: onet.pl
Lines: 41
Message-ID: <gj63un$t2t$1@news3.onet>
References: <5...@i...googlegroups.com>
<gj5lqv$i25$1@news3.onet>
<b...@d...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: dt.vip-net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news3.onet 1230410519 29789 89.186.1.174 (27 Dec 2008 20:41:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet
NNTP-Posting-Date: Sat, 27 Dec 2008 20:41:59 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.18 (X11/20081112)
In-Reply-To: <b...@d...googlegroups.com>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:432815
Ukryj nagłówki
i...@g...pl pisze:
> On 27 Gru, 17:40, adamoxx1 <a...@p...onet.pl> wrote:
>> i...@g...pl pisze:
>>
>>
>>
>>
>>
>>> ...mogę wreszcie odpocząć. Uwielbiam poświąteczne zmęczenie -
>>> wszelkich specjałów po odjeździe gości jeszcze w bród (nie moja wina,
>>> że przygotowuję świąteczne jedzenie w ilościach hurtowych - nie
>>> wychodzi mi takie miniilościowe dziubdzianie), a ja w łóżeczku -
>>> spanko :-)
>>> Było cudnie. Pełny dom, w każdym pokoju ludzie. Jodła aż po sufit w
>>> salonie, domowe wędzonki, szynki i kiełbasy, flaczki, bigosik,
>>> kaczusie pieczone, drożdżowe makowce, piernik, sernik, pysznotka,
>>> galareta z nóżek, terriny rybne, śledzie na 3 sposoby, pasztet
>>> cielęcy, nie licząc marynat, borówek itp :-)
>>> To nara. Jak się wyśpię, to coś dopiszę coś o świątecznych wrażeniach.
>>> Czyli jutro. Ponieważ właśnie spadam z krzesła ze zmęczenia, jak
>>> zawsze po świętach :-D
>>> PS. Pierwszy raz w życiu odważyłam się zjeść tatara - wczoraj. No,
>>> skoro już go robię dla męża i gości tyle lat, to w końcu się człek
>>> oswaja. Pycha było - polędwica dostarczona w ostatniej chwili ze
>>> sklepu mojego oddanego (byłego) ucznia, dla dopełnienia efektu
>>> przednia oliwa przywieziona przez córkę z Czarnogóry, osobiście
>>> marynowane rydzyki, ogóreczki... To było coś :-)
>> I tak to wszystko wysrasz w tej samej formie
>>
>> --
>> //-\\ || )) //-\\ ][\/][- Ukryj cytowany tekst -
>>
>> - Pokaż cytowany tekst -
>
> Czyzby załamanie nerwowe?
> :-)
Nie, prosty fakt, nie wiem czym tu sie tak ekscytowac
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
|