Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Po Świętach
Date: Wed, 7 Jan 2009 00:47:44 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 54
Message-ID: <gk0qis$mcd$1@inews.gazeta.pl>
References: <5...@i...googlegroups.com>
<gjluie$d1n$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<gjm1vt$nhf$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gjm41j$s2b$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gjm4pd$cp$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gjm602$2tq$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gjm750$5f1$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gjoapk$jj1$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<gjr3er$evq$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<gjr5k3$lmq$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gjr67u$pru$1@news3.onet>
<gjr7ol$lts$2@nemesis.news.neostrada.pl> <gjraa9$o6f$1@inews.gazeta.pl>
<gjrb41$rce$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gjrcvm$944$1@inews.gazeta.pl>
<gjrdtv$brs$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gjre6d$f7m$1@inews.gazeta.pl>
<gjrf6l$4g1$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gjrfuf$nc6$1@inews.gazeta.pl>
<gjrg25$mci$1@news3.onet> <gjtl89$u3$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gju15h$q6q$1@news3.onet> <gju2na$iv1$1@inews.gazeta.pl>
<gk0c21$7rf$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<gk0p9t$5vb$1@nemesis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-mi2-1.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1231285661 22925 212.76.37.190 (6 Jan 2009 23:47:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Jan 2009 23:47:41 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:433750
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>> > Wiesz, kiedyś poznałem dziewczynę - Ona coś cały czas mówiła, w
>> > pewnym
>> > momencie [pominę pewien mało istotny ;> fragment] mówię - "chodź do
>> > mnie". Pierwszy raz. W końcu znaleźliśmy się u mnie i przespaliśmy
>> > się w
>> > ubraniach. Zero gry, zero podchodów. Nawet efekt odzwierciedlał treść
>> > komunikatu - spodobała mi się i chciałem być z Nią trochę dłużej [nie
>> > chciało mi się jej opuszczać :)], a siedzieć w knajpie już mi się nie
>> > chciało, nie mówiąc o tym, że już przekroczyłem swoją pojemność na
>> > Pifko. ;>
>> Nie jesteś wyjątkiem z takim przebiegiem randki.
> Siem wtrącę trochę nie na temat, ale na Ciebie pierwszego padło - jestem
> połamany, niewyspany, a jutro rano będę jeszcze bardziej niewyspany i
> połamany. Więc do rzeczy!
> Gdybym napisał - "widziałem gołębia, który dziobał chleb" - też mi
> napiszesz - "nie jesteś wyjątkiem z taką obserwacją"? ;> Może wyjaśnij,
> bo nie chcę Broń Boże nic sugerować, gdieżby - jaki cel miało Twoje
> zdanie i czy nie kryje się w nim ocena rozmówcy. :)
Nic nie oceniam. Projektuję raczej. Jeśli mnie zdarzało się wylądować z
dziewczyną w łóżku i nie było seksu, to rano nie omieszkałem sobie
powiedzieć: "Noc minęła nadaremnie, była dupa, ale ze mnie!" Nie udał mi
się "manewr", cokolwiek to miałoby znaczyć.
Przeciaż dopisałem, że w Twoim opisie przypadku jest zbyt mało informacji,
jakże więc mógłbym Cię oceniać. :)
Zresztą chciałeś zdaje się tylko zobrazować zajechanie się w roli. ;)
>> Ale nie napisałeś, czy
>> taki był Twój zamiar, czy nie udał się "manewr".
> Jaki manewr - zmęczony byłem. Udał się oczywiście.
>> Równie dobrze mogłeś
>> zawieść nowo poznana dziewczynę uciekając od erotyzmu w ostatniej fazie
>> wieczoru. A może oceniłeś, że nie masz szans na seks z nią. Nic nie
>> wiemy...
> Tam oceniałem - byłem zbyt zmęczony, żeby zastanawiać się jeszcze nad
> jakimiś głupotami, np. seksem. ;>
A więc alkohol zmógł Cię, a nie granie. ;DDD
--
Dosiego Roku!
michał
|