Data: 2008-01-31 00:32:30
Temat: Re: Po co jest Seks czyli czy Nautilus osiadł na dnie. ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:iqp843a2md64.1qkzsjx4bao6o$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 31 Jan 2008 00:39:57 +0100, Sky napisał(a):
>
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomo?ci
news:1d8knhqrtmhaz.g8oqbs40usmj.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Wed, 30 Jan 2008 23:40:59 +0100, Sky napisał(a):
> >>
> >>> Jak najbardziej ta...kobiety to co? jakby nie z tego ?wiata -istne ufolki -
> >>> więc i intymne z nimi pożycie się do paratematów kwalifikuje jak ta lala
> >>> [za przeproszeniem lal ] ;)
> >>> A w seksie chodzi o dzieci...no i trochę rado?ci też ...ale !tylko! "przy
okazji"... ;)
> >>
> >> Nie "przy okazji", ale "przed okazj?".
> >> Ta rado?ć jest wpleciona w seks jako konieczny wabik do (czasem fakt,
> >> nieumy?lnego) robienia dzieci - my?lisz, że gdyby seks nie był przyjemny,
> >> to komukolwiek chciałoby się tak mordować??? Ooooo, to jest dobrze
> >> pomy?lane dla ludzi - jako stworzeń kochaj?cych przyjemno?ci.
> >> Zwierzętom dano tylko instynkt zachowania gatunku - bieeeedneeee, nie
> >> wiedz? ani po co TO robi?, ani rado?ci z tego nie maj?...
> >> :-P
> >
> > Głębiej spojrzeć nie potrafisz? Ujjj to cieniutko!
> > Przemy?l na pocz?tek temat zwierzaki a przyjemno?ć.
>
> No no, co Ty mi tu... Mnie ze zwierzakami nie po drodze raczej ;-P
Nie chcieć [mieć] nie znaczy nie móc [mieć]...lub nie mieć [po drodze]
raczej...
> > idĽ se pogadać z pansl?...
> > niech ci opowie czym się dzi?
> > podniecił na polsacie
>
> On już ze mn? nie gada, bo ja SPISKUJĘ, teraz już tylko Ty mi pozostałe? -
> to cierp :-(
O ja nieszczęsny...a co to? Mąż nie łaska cię konwersacyjnie zaspokoić?
> A czym się podniecił? - nie ogl?dałam dzi? niczego, bo...
królową angielską...tfu!
[jak nie jak tak]
|