Data: 2019-06-05 03:38:49
Temat: Re: Po co sie modlic?
Od: Ilona <i...@u...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2019-06-04 12:12, Kviat wrote:
> W dniu 03.06.2019 o 23:14, Ilona pisze:
>
>>
>> Święty Tomasz z Akwinu, np: uważał,
>
> A jakie to ma znaczenie, co on uważał?
> To co on uważał nie świadczy dobrze o jego zdrowiu psychicznym, więc
> dlaczego akurat ten bełkot ma być wiarygodny?
>
>> podobnie, jak starożytni filozofowie, że człowiek, poza duszą
>> wegetatywną, którą mają rośliny i duszą zmysłową, którą mają
>> zwierzęta, ma trzeci aspekt duszy: posiada dusze rozumną i
>> transcendentną.
>
> "Ludzie stanu dziewiczego otrzymają sto procent nagrody w niebiesiech,
> owdowiali - sześćdziesiąt procent, a żonaci - trzydzieści procent.
> (Summa Theologiae 2-2 q.152)"
>
> Jak on to obliczył?
>
> Nie dość, że nie ma czegoś takiego jak dusza, to koleś podzielił ją
> sobie na trzy części... A dlaczego nie na dziesięć? Podzielić coś czego
> nie ma można sobie dowolnie i najśmieszniejsze (i za razem najlepsze) w
> tym jest to, że nikt tego podważyć nie może.
> To jest śmieszne i żenujące.
>
>> Gdzieś tak od 150 lat, obleśnemu levactwu wmawia się, że są
>> zwierzętami i niektórzy z nich w to wierzą,
>
> Ludziom wmawia się, że mają dusze i niektórzy z nich w to wierzą. A nie
> na odwrót.
>
>> zatracając zupełnie poczucie własnej duszy transcendentnej i rozumnej,
>> zarazem.
>
> Nie można zatracić poczucia czegoś, czego nie ma.
>
>> //warto poznać fundamenty cywilizacji, którą chce sie zniszczyć.
>
> Powiedz to wyznawcom.
> Wyznawcy się nie pierdolą z poznawaniem. Przychodzą i niszczą. Możesz o
> tym poczytać w podręcznikach historii.
>
O, jakiś ty biedny.
//napisz co to za podręczniki?
--
|