>> I jeszcze spytam: jak się nazywają tak silne substancje do znieczulenia
>> miejscowego, że nie odczuwałbym bólu w sytuacji opisanej post wyżej
>> przeze
>> mnie?
>
>
> srodki znieczulajace.
Uwielbiam takie podejście pseudolekarzy do "zwykłych ludzi". A potem się
dziwią w gabinetach, że pacjenci mało wiedzą.