« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2007-08-07 21:42:56
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?On 7 Sie, 22:00, "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w
wiadomościnews:1186508541.162013.27220@d55g2000hsg.g
ooglegroups.com...
>
> > PS. Czego Ty ode mnie chcesz, zboju, heh? :)
>
> Ogórka ! :)
Dala bym Ci, dala, alem go zjadla! :)
--
Fragile
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2007-08-07 22:01:01
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?
Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1186522888.467518.218000@q75g2000hsh.googlegrou
ps.com...
On 7 Sie, 22:36, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> Fragile; <1...@d...googlegroups.c
om> :
>
> > On 7 Sie, 20:39, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
>Co Ty na to? ;)
A co ja z tego bede miala?;)
Może wreszcie dziecko ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2007-08-08 03:55:55
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?Fragile; <1...@q...googlegroups.c
om> :
> On 7 Sie, 22:36, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> > która go wprowadzi w arkana tego, no
> > jak mu tam, tu brzydkie słowo na s ... .
>
> Wez Ty w koncu przejmij inicjatywe, Ty, Ty, molu ksiazkowy ;P
> Juz ja wiem jakie 'poderczniki' Ci w golwie i na jakich jedziesz ;P
"Podręcznik pilota samolotów typu Boening"? ;)
> > A Ty wydajesz się mną
> > zainteresowana,
>
> Yes, yes, yes! Skad wiesz moj Ty pajacyku ;)
> [Tak swietnie Cie znam, ze az mi zawrociles w glowie ;) Wez zejdz na
> ziemie i badz... realista ;)]
To przecież jestem mój Pączusiu. ;p
> >kupimy sobie w
> > osiedlowym sklepiku jakiegoś mózgojeba,
>
> Heh?? Nieznajome slowo, ale ok, skoro Ty w tym gustujesz, to
> wprowadzisz mnie w ten swiat mozgojebow...
> Cos za cos ;)
Napój dla smakoszy - inaczej nazywany mózgotrzepem, czarem pgr-u,
jabolem, wisieńką, nalewką, siarą. Ale jeżeli się będziesz wzdragała, to
się kupi rum na kościach, razowy chlebek do oczyszczania z kolorku i sru
- chociaż czekaj - widziałem biały rum na kościach, tylko ten dla
niepoznaki ma inną nazwę i jest zaprawiany acetonem - jak Ci zapach
acetonu nie będzie przeszkadzał, to też może być. ;)
> >Co Ty na to? ;)
>
> A co ja z tego bede miala?;)
Ból głowy dzień po? ;)
> Jednak nie przekonales mnie ;) Mnie trudno przekonac ;)
> A poza tym ja Cie nawet nie znam, ach <rumieniec> ;)
A to tak najlepiej - odrobina adrenaliny, ekscytacji i nieznanego.. ;)
Flyer
--
gg: 9708346
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2007-08-08 04:17:04
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?Sky; <f9aq02$qap$1@news.onet.pl> :
>
> Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
> > A co ja z tego bede miala?;)
>
> Może wreszcie dziecko ;P
Nie no Sky - zmuszasz mnie do otwartości - z powodu spożywania
mózgotrzepów stałem się impotentem, więc sam rozumiesz - zostały mi
tylko rozmowy filozoficzno-maniakalno-depresyjne. I oczywiście picie
mózgotrzepów.;)
Flyer
--
gg: 9708346
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2007-08-08 05:56:21
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?"Flyer" <f...@p...gazeta.pl>
news:f9bgb2$4lj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...] z powodu spożywania mózgotrzepów stałem się impotentem,
> więc sam rozumiesz - zostały mi tylko rozmowy
> filozoficzno-maniakalno-depresyjne.
> I oczywiście picie mózgotrzepów.;)
>
> Flyer
JUDA@, Lajkonix, AW-uniu i tym podobni.
Spożywajcie w pokoju mózgotrzepy.
To dla was - DAR od Ewolucji.
zdrófko :)
Buhła,ha,ha,haha ,hr,hr chargot
Edward Robak*
Uwaga: kopia na pl-sci-matematyka
~>°<~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2007-08-08 09:38:50
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?On 8 Sie, 06:17, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> Sky; <f9aq02$qa...@news.onet.pl> :
>
>
>
> > Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
> > > A co ja z tego bede miala?;)
>
> > Może wreszcie dziecko ;P
>
> Nie no Sky - zmuszasz mnie do otwartości - z powodu spożywania
> mózgotrzepów stałem się impotentem,
Buuu:((
Czy jest jeszcze jakas nadzeja? Wiesz, sa rozne kliniki...;)
> więc sam rozumiesz - zostały mi
> tylko rozmowy filozoficzno-maniakalno-depresyjne. I oczywiście picie
> mózgotrzepów.;)
Biedactwo moje ;) Ale i tak Cie... no wiesz ;) Chce, abys wiedzial, ze
Twoj problem nic miedzy nami nie zmienia, tygrysku... ;)
--
Fragile
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2007-08-08 11:01:22
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?"ksRobak" <r...@o...pl>
news:f9blpu$1ie$1@news.onet.pl...
> "Flyer" <f...@p...gazeta.pl>
> news:f9bgb2$4lj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> [...] z powodu spożywania mózgotrzepów stałem się impotentem,
>> więc sam rozumiesz - zostały mi tylko rozmowy
>> filozoficzno-maniakalno-depresyjne.
>> I oczywiście picie mózgotrzepów.;)
>>
>> Flyer
> JUDA@, Lajkonix, AW-uniu i tym podobni.
> Spożywajcie w pokoju mózgotrzepy.
> To dla was - DAR od Ewolucji.
> zdrófko :)
> Buhła,ha,ha,haha ,hr,hr chargot
> Edward Robak*
Ewolucja was kocha - kochani bracia i siostry.
Na zdrowie. :)
<Ding>
Edward Robak*
Uwaga: kopia na pl-sci-matematyka
~>°<~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2007-08-08 14:01:29
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?Fragile; <1...@b...googlegroups.co
m> :
> On 8 Sie, 06:17, Flyer <f...@p...gazeta.pl> wrote:
> > Nie no Sky - zmuszasz mnie do otwartości - z powodu spożywania
> > mózgotrzepów stałem się impotentem,
>
> Buuu:((
> Czy jest jeszcze jakas nadzeja? Wiesz, sa rozne kliniki...;)
Achtung - jestem zmęczony i niestety trzeźwy, a co za tym idzie, mogę
być dosadny.
Otóż - lat temu dwa, znajoma z pracy zachęcała mnie do związania się z
jakąś dziewczyną - odpowiadałem Jej nieodmiennie, że jeżeli chciałbym
poczuć przyjemność bycia w związku z kobietą, to roztłukłbym butelkę,
położył na krześle i na nią usiadł. Dzisiaj inna znajoma, na mój zarzut,
że kobiety bywają autokratyczne, odpowiedziała mi, że to normalne -
kobiety tak mają. Zastanawiam się znów nad tą tłuczoną butelką - zamiast
wydawać pieniądze na kliniki, chodzić, męczyć się, wystarczy, że usiądę.
;)
> > więc sam rozumiesz - zostały mi
> > tylko rozmowy filozoficzno-maniakalno-depresyjne. I oczywiście picie
> > mózgotrzepów.;)
>
> Biedactwo moje ;) Ale i tak Cie... no wiesz ;) Chce, abys wiedzial, ze
> Twoj problem nic miedzy nami nie zmienia, tygrysku... ;)
Dobra Fragile - chodź na piwo, męża i Magdy nie zabieraj. ;)
Flyer
--
gg: 9708346
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2007-08-08 19:18:29
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?Odpowiedź do listu Wielce Szanownej Pani / Szanownego Pana <Flyer>.
Wysłannik wyższej inteligencji tako rzecze :):
> Sky; <f90g9j$n6m$1@news.onet.pl> :
>
>> By zdobyć przekonanie o posiadaniu narzędzi służących do takiego opisu
>> Rzeczywistości, który dałby mu poczucie panowania nad ową
>> Rzeczywistością -oswojenia jej tajemnic [sił potencjalnie grożących
>> "unicestwieniem" bytu owego "umysłu" -umysłu w jaki przyobleka się "Ego"]?
>> ;)
>
> Po to, żeby móc zastosować znane schematy werbalne do rzeczywistości, po
> to, żeby podnieść sobie samoocenę i obniżyć prób niepokoju/lęku i często
> po to, żeby nie przekroczyć granic własnego poznania/własnej wiedzy.
>
> "Oczywiście nie stwierdzono ścisłych związków pomiędzy schizofrenią, a
> zdolnościami artystycznymi. Zaobserwowano jednak, że często u chorych
> następuje nagłe ujawnienie się talentu. W przebiegu schorzenia
To twój strach przed innością, a nie choroba kogoś innego.
> szczególnie ciekawym zjawiskiem jest tzw. olśnienie schizofreniczne.
> Można je porównać do natchnienia, intuicji, czy też pomysłu twórczego,
> które występują u ludzi zdrowych. Podczas olśnienia schizofrenicznego
> choremu brakuje środków wyrazu (słów, obrazów), by oddać intensywność
> doznań. Zmuszony jest do poszukiwania nowych sposobów przekazu, tworzy
> neologizmy słowne, nawet całe systemy językowe, próbuje zastosować
> nowatorskie techniki plastyczne lub zestawiać w udziwniony,
> nieprzewidywalny sposób. Swoją subiektywną rzeczywistość utrwala w
> rysunkach, utworach literackich, lub pseudofilozoficznych kosmogoniach.
> W ten sposób zdobywa władzę nad urojonym światem i stwarza magiczną
> ochronę przed groźbą zalania umysłu treściami nieświadomymi."
>
> http://beatasielicka.ovh.org/podstrony/maandala.html
>
>> Ot jak to czasem umysł siebie czyni "Bogiem" nad Rzeczywistością? ;P
>
> Bo musi - rzeczywistość nie jest jednorodna/poznawalna całkowicie -
> każdy zna jej wariant/fragment. Stykając się z treściami, których się
> nie zna/rozumie, ale które wpływają na osobę, pojawia się potrzeba ich
> nazwania.
>
>> A owo paranoiczne przekonanie "panowania nad rzeczywistością" [poprzez
>> zrozumienie jej] jest ni mniej ni więcej jak warunkiem stawianym przez
>> zatrutą lękiem psyche, wołającą o zaspokojenie jej instynktownej potrzeby
>> poczucia bezpieczeństwa...? ;)
>
> Tak ma każdy - racjonalizacją, choć nieświadomą, jest np. kasowanie
> biletów/kupowanie biletów miesięcznych. Prawda, że paranoja? ;)
>
>> Ot tak dobrze sprawy ponazywane [zracjonalizowane]? ;)
>
> Dobrze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2007-08-08 19:36:57
Temat: Re: Po co umysł racjonalizuje?rwt; <f9d4u6$nbo$1@inews.gazeta.pl> :
> Odpowiedź do listu Wielce Szanownej Pani / Szanownego Pana âąFlyerâş.
> Wysłannik wyższej inteligencji tako rzecze :):
> > Po to, żeby móc zastosować znane schematy werbalne do rzeczywistości, po
> > to, żeby podnieść sobie samoocenę i obniżyć prób niepokoju/lęku i często
> > po to, żeby nie przekroczyć granic własnego poznania/własnej wiedzy.
> >
> > "Oczywiście nie stwierdzono ścisłych związków pomiędzy schizofrenią, a
> > zdolnościami artystycznymi. Zaobserwowano jednak, że często u chorych
> > następuje nagłe ujawnienie się talentu. W przebiegu schorzenia
> To twój strach przed innością, a nie choroba kogoś innego.
Gdybyś miał problemy z czytaniem - to cytat - link był pod spodem. I nie
strach - dysonans można co najwyżej definiować jako niepokój i jest on
normalnym stanem w przyrodzie, więc gdybyś był tak miły i nie imputował
mi rzeczy, których sam doświadczasz, to byłbym wdzięczny. KAŻDY
doświadcza dysonansu - proste?
Flyer
--
gg: 9708346
http://www.flyer36.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |