Data: 2008-01-08 20:30:26
Temat: Re: Po co żyć?
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fm0kan$613$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "pt" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fm0ioq$f5$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:fm0gke$pab$1@news.onet.pl...
> > >
> > > Użytkownik "pt" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:fm08fe$vl3$1@news.onet.pl...
> > > > Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> > > > news:fltoah$2ve$1@news.onet.pl...
> > > > >
> > > > >
> > > >
> > > > Żyje się głownie dlatego, iż jest to przyjemniejszy (moim zdaniem) stan,
> > niż
> > > > nie-życie i to zwykle nawet wtedy, gdy życie zdaje się być wyjątkowo
> > podłe i
> > > > do ....
> > >
> > > Nareszcie coś sensownego ;)
> > >
> > > > A szukanie sensu życia (który nie istnieje w sensie obiektywnym)
> > wymyślili
> > > > tacy co im się robić nie chce ;-)
> > >
> > > To akurat uproszczenie rodem z klepiska ;P
> > >
> > Dlatego smile... chociaż kto wie? Dlaczego powstają klasy "próżniacze"? I
> > dlaczego reszta społęczeństwa godzi się na to?
>
> Na coś muszą być reszcie potrzebne...
> więc nie są tak naprawdę "próżniacze"? ;)
Byż może wyznaczają standardy poziomu życia
dla reszty na przyszłość...ot takie zawieszanie
poprzeczki...wtedy reszta wie do czego ma zmierzać.
|