DominikaNM <d...@a...pl> wrote in message
news:9nae84$lq8$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> Cierpię na silne bóle głowy - zdiagnozowana migrena. Nie stać mnie na
częste
> kupowanie leków przeciwmigrenowych typu maxalt czy imigran, dlatego muszę
> się ratować dużymi dawkami leków przeciwbólowych (najczęściej tymi bez
> recepty) typu eferalgan (z kodeiną), paracetamol,diclofenac itd (plus
> oczywiście leki wspomagające). Trochę obawiam się uzależnienia ale nie mam
> wyjścia:-((
> Czy nie lepiej brać mniej ale za to silniej działających leków?
> Dominika
> PS. Porady typu akupunktura, ziółka i homeopatia mnie nie interesują. To
są
> bóle uniemożliwiające normalne funkcjonowanie i proszę nie pisać że
każdego
> czasem boli głowa :-)))

Jesli masz znajomego aptekarza, to niech Ci bez recepty sprzeda pyralgin w
ampulkach. Powinno byc tanio. Nie trzeba wstrzykiwac - mozna normalnie pic.
Mnie pomagalo przy kolce nerkowej (tylko po tym zreszta, no pomijajac
narkotyczne w szpitalu, ale nie o takie rozwiazanie chodzi przeciez).