Data: 2007-10-28 07:13:18
Temat: Re: Po spotkaniu :-)
Od: f...@g...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
On 28 Paź, 02:01, "JaKasia" <m...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "michal"
>
> > Ja dłużej do domu jechałem od Was, ale już dobrnąłem i przeprosiłem Kogo
> > Trzeba. Oficjalnie miałem niespodziewane spotkanie z Fly'em. ;)
> > "Umówiłem sie z kolegą, bo kolega jest od tego, żeby czasem spotkać się z
> > nim... Siedzieliśmy do rana, a jego ukochana donosiła ciągle nowy zestaw
> > win...." Tatidudidudaaaaaaaaa.... Didaduda...... ')
>
> Tia... ;)
> Tylko ten ranek jakoś wcześnie był tej nocy,
> a ukochana z winem w ogóle nie dotarła...;)
>
> Na marginesie - Fly się obudził i o mały włos udało mi się
> wcisnąć mu spreparowaną historyjkę o jego zachowaniu.
> Prawie łyknął, chociaż trochę przestraszony. Ale nie miałam
> sumienia go dręczyć i nie brnęłam dalej w opowieść. ;))
Bo ja zła męczyzna jestem, więc mógłbym nawet uwierzyc - ale trzeba
było wymyśli lepszą, np. o tym jak rzuciłem sie na Michała i
chciałem ... i robiłem ... . ;p
Pozdrawiam
Flyer
|