Data: 2008-08-30 10:41:51
Temat: Re: Po spotkaniu...
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R wrote:
>> Niewiele pamiętam. Podobno padłem jak kawka i spałem do rana.
>> Z samego sptkania pomnę tylko, że dawno nie było tak licznego, że nie
>> było (nareszcie) żadnej niewiasty z newsów, że pojawił się na krótko
>> trenR i że prawdopodobnie przez niego się wszyscy (albo niektórzy)
>> upili, bo przyjechał i odjechał samochodem trzeźwy. Musieliśmy więc
>> parę kufli więcej wypić za niego. ;D
> a kto wybył ostatni? :D
Wyszliśmy razem... jakoś tak nagle i ja poszedłem do domu, a chłopcy coś
zjeść. :)
--
pozdrawiam
michał
|