Data: 2002-11-15 12:09:50
Temat: Re: Po wielu latach wracam do drutów i szydełka...
Od: "Joanna Duszczynska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:c6o9tu8448nrqnh99hvqimbd39u0mf53ei@4ax.com...
> aaaa, milo Cie tu widziec...nie wiedzialam, ze Ty tez
> drutujaco-szydelkujaca. fajnie.
Drutujaco szydelkujaca to ja bylam w dziecinstwie, a teraz to dopiero moze
bede...
Zebys Ty wiedziala ile moje lalki mialy ciuchów....
Juz ze mna bylo gorzej - dla lalki to zawsze latwiej zrobic, bo mniejsze i
szybciej sie robota konczy...
Ale sobie tez cos w zyciu wydziergalam... Wiecej szylam... Przestalam szyc
jak dzieciaki podrosly i jakos tak sie z cenami wtedy porobilo, ze taniej
zaczelo byc kupic nowe niz uszyc samemu, ale kurtke i spodnie (takie
podszyte flanela) na 5-latka kiedys uszylam i kilka sukienek, abstrahujac od
drobiazgów typu pizamki... jeszcze z czyms sie wtedy porobilo - wznowilam
studia, a potem do pracy poszlam... A teraz poniewaz juz od jakiegos czasu
siedze w domu zajeciami "kurodomowymi" postanowilam sie znowu zajac.
> wzorow duzo wszedzie,
> jakby co to , jak sama wiesz, Internet jest pelen wzorow,
> instrukcji etc etc..
No wlasnie nie bardzo wiem, gdzie szukac, bo jakos tematu swetrowego jeszcze
nie namierzylam...
> Trys, ta od scierek ;)))
:-)
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|