Data: 2006-12-16 08:48:32
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczego
Od: "Persawa (*" <b...@a...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 16 Dec 2006 00:30:28 +0100, patix napisał(a):
>
>>>> A jednak są sprawy, w których jestem
>>>> cholernie poważny i dokładny, czasem
>>>> nawet aż za bardzo...
>>>> Pogadamy w końcu o dobrym Bogu,
>>>> czy to jest temat tabu ?
>>> to może zacznij od tego :
>>> co to znaczy sprzedać duszę ?
>>
>> Hmm..., a bo ja wiem ?
>> Czy ja może jestem handlarzem ? :o)
>
> a jak czujesz ? że , chyba tak ?
>
>> A czy Jezusowi wolno się sprzedać... ?
>
> nie uzasdniona sugestia - pytanie było do Ciebie -
> siebie znasz (???) chyba najlepiej parawda ?
Nie zrozumiałeś, bo trochę nieściśle się wyraziłem.
Chodziło mi o to, czy Jezusowi wolno sprzedać
duszę, to znaczy czy nam wolno, czy ludziom wolno
sprzedawać duszę Chrystusowi, ok ?
Bo ja dałem się kupić... :o)
na jego piękne słówka, tak piękne,
że nic nie wytrzymuje z tym jego słowem
porównania..., nawet browar :o(
Dziewczyny i owszem...,
ale tylko gołe (.)
i tylko wzrokowo :o)
Chyba że mają w sobie słowo,
ale to prawdziwa rzadkość...
Tylko trochę ciężko za nim podążać,
\no wiesz, duchochoczy, ale ciało mdłe...
>> A jak odróżniasz dobrego kupca
>> od złego ? Bo zły używa słów i z gęby mu cuchnie,
>> a poza tym zamiata ogonem pod sobą i ma kopyta ?
>>
>> Uważaj, brat, na siebie,
>> bo możesz sie nieźle kiedyś
>> wpierdolić... w taki dół, ze już
>> z niego nie wyleziesz, poważnie
>> Ci mówię, znam sie trochę na rzeczy...
>
> dzięki za ostrzeżenie :))
> sam widzę ,że sie znasz - nie raz to
> było widać - dlatego pytam właśnie Ciebie
> - w końcu kogo pytać jak nie experta ?
>
> tylko , że Ty robisz unik ?? czemu ???
Gdzie tu widzisz unik ?
Zapytaj konkretnie, o co Ci chodzi,
a nie przypominam sobie, bym komuś
nie odpowiedział szczerze...
> zdrówko
> patix
zdrówko
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
Persawa
|