Data: 2006-12-16 21:11:36
Temat: Re: Pobawiłem się w małego śledczego
Od: "Hanka" <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Persava (* napisał(a):
> Dnia 16 Dec 2006 12:59:18 -0800, Hanka napisał(a):
>
> > Persava (* napisał :
> >
> >> Ok., a czy nie lubisz, jak Bóg wtrąca się
> >> w Twoje osobiste sprawy ? :o)
> >> A niby jak ma sie w nie wtrącić,
> >> jeśli nie poruszając "absolutne prawdy", co ?
> >
> > 1. Nie Ty jesteś Bogiem.
>
> To pewne. A kto jest pośrednikiem,
> anioły czy człowiek ?
>
> I spytaj swojego chłopaka, czy się
> kontaktował z Niewysłowionym sam przez się,
> przez swojego proboszcza, czy może przez Ciebie :o)
>
> Spytaj go, poważnie... jestem ciekaw odpowiedzi :o)
>
>
> Na Jezusa zdaje się też Duch Św.zstąpił
> dopiero po tym, jak się spiknął z Magdą :o)
>
>
> > 2. Miejsce i czas na kontakty z Bogiem,
> > jeśli takowy w ogóle istnieje, wybiorę sobie
> > sama i na pewno nie będzie to forum usenetu.
>
> Dlaczego ?
> Chcesz Bogu stawiać jakieś wstępne warunki ? :o)
>
>
> >>> Mam inne poglądy. Mogę??
> >>
> >> Musisz, jeśli życie ma się toczyć dalej,
> >> tego nauczyłem sie od Alla...
> >> i go kocham, choc do mnie drań nie pisze :o)
> >
> > Jak Allowi piszesz 120 postów na minutę,
> > to ja się nie dziwię, że milczy.
> > Po prostu, po kolei na wszystkie odpowiada,
> > nie wpadłeś na to?
>
> :o)
>
> Coś w tym jest, ale o ile dobrze pamiętam
> poslałem mu jeden na jego trzy, i milczy...
>
>
> -`@'-
>
> <oo>___ .~*
> ( _ ) .__)
> Persava
|