Data: 2009-05-31 22:27:45
Temat: Re: Pobieranie krwi z zyly i z palca
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maja pisze:
> Lekarze chca sprobowac w pierwszej kolejnosci metod nieinwazyjnych.
> Jeszcze nawet nie wiadomo, czy jodowani by mi pomoglo. A noz widelec
> pomoze? Mam taka nadzieje, inaczej bym oszlalala... Operacja w moim
> przypadku (schorowany organizm, niskim poziom bialych cialek ) jest
> nieco wiekszym ryzykiem niz w przypadku osoby zdrowej. Ale nie
> ukrywam, ze o operacji tez juz myslalam. Jestem juz po prostu
> bardzo zmeczona... A nadczynnosc to bardzo meczaca choroba...
Moja koleżanka ma wyciętą tarczycę i mówi, że dalej jakieś prochy musi
brać. Na dodatek upasła się i ma oczy strasznie wybałuszone....a taką
ładną dziewczyną byla :-( Teraz to koszmar.
--
animka
|