-=Kasia=- <k...@p...onet.pl> news:avbrpv$e6n$1@news.tpi.pl

> Pocieszcie mnie prosze troche...

a kto lubi szpitale powiedz Ty mi ;) nawet sami lekarze ich nie lubia..
jest w nich malo przytulnie i zimno.. ale czasami tez moze byc wesolo..
zalezy jak sie podejdzie do pobytu w tej instytucji.. ja na przyklad
mialem smieszne przezycia.. choc spedzilem tam raptem 3 dni na obserwacji
byllem jedynym czlowieczkiem w sali (na 7 osob) ktory mial mniej niz 55 lat
w zwiazku z czym troche sie nudzilem.. w nocy z kolei nie spalem, slyszac
permanentne sapanie, chrapanie i jeczenie - zadne cmokanie i takie tam inne
sposoby nie pomagaly.. 3 dnia pobytu, gdy w koncu usnalem, budze sie
raptownie ocucony uderzeniem jakiegos naczynia o podloge.. zrywam sie na
siedzaco, odwracam sie w strone halasu i widze staruszka kleczacego na
lozku z wypieta gola pupom.. za nim stoi pielegniarka z rurkami i probuje
sie wbic w niego od tylu.. oczy mi urosly do rozmiarow strusich jajek..
i w te pedy wywialo mnie z pokoju.. tak szybko ze az kapcie pogubilem.. ;p

enyej.. nie martiwaj sie.. bedzie dobrze..
a moze tez zobaczysz jak sie robi lewatywe ;]

--
Pozdor Myjk
www.ligowiec.com.pl