Data: 2002-07-30 11:13:07
Temat: Re: Poczucie winy
Od: "Ania K." <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "TheStroyer" <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:ai5pov$1kc0$1@news2.ipartners.pl...
> Jakies dziwne kobiety... I dziwni TŻ... Ja sie _nigdy_ nie spozniam,
> najwyzej do pracy, bo tam mi sie nie spieszy. Wszystkie moje
> kobiety za to spoznialy sie na spotkania za kazdym razem, a jak
> przychodzily - to w najgorszym mozliwym momencie. Z kolei do
> pracy gnaly jak mamuty na sped, byle sie nie spoznic ;)
To znamy bardzo różne kobiety. Zresztą mężczyzn też.
Ja nie_znoszę_się_spóźniać. Zawsze jestem 10 minut wcześniej, a jak nie mogę
to ślę sms-y, ale to są sytuacje zupełnie niezależne ode mnie. Bardzo też
nie lubię jak inni się spóźniają. Oj_bardzo.
Pozdrawiam
Ania
|