Data: 2010-03-09 21:51:33
Temat: Re: Poddaję się
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Tue, 09 Mar 2010 22:39:13 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Tue, 09 Mar 2010 22:17:30 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Tue, 9 Mar 2010 21:29:11 +0100, Ender napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Sam również generuję zyski dla innych.
>>>>>> I jeśli ktoś potrafi mnie wykorzystać i zrobi to z głową,
>>>>>> zasłuży prędzej na mój szacunek niż pretensje.
>>>>>> W ogólnym rozrachunku to będzie uczciwa wymiana.
>>>>> Dokładnie. I vice ja :-)
>>>> I fakt, że Ender żyje w nieformalnym związku, zdradza swoją partnerkę z
>>>> rozmysłem, nie zamierza mieć dzieci, tak Was do siebie zbliża?
>>>
>>> Raczej właściwe=prawidłowe rozumienie faktu niebycia zamężną/żonatym w
>>> kontekście zdrady jako zjawiska następującego tylko i wyłącznie (!!!) po
>>> obietnicy/deklaracji wyłączności, obietnicy wyrażonej w jasnej i wyraźnej
>>> dla partnerów i otoczenia formie.
>>> Której to obietnicy Ender i jego Partnerka sobie nie byli dali, co
>>> pozostawia sytuację jasną dla obojga oraz ich otoczenia.
>> XL rujnujesz mój szacunek do Ciebie. Zapięłaś koszulę, a guziki
>> strzelają pod sufit.
>
> Piszę coś innego, niż kiedykolwiek na temat Endera i mojego stosunku do
> zdrady?
Zaklepujesz swoją powagą zdradę. A Ender się cieszy, bo ma obliczu
autorytetu poparcie.
--
Paulinka
|