Data: 2010-03-09 23:57:25
Temat: Re: Poddaję się
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ender" napisał:
> >>>> Wierzę, że Ikselka zarówno wszystko widzi, jak i słyszy.
> >>> ... oraz czuje. Każdym nerwem, ba! każdą komórką z osobna (p.
> >>> wątek z nutką a la Kaspar Hauser).
> >> Wiesz skarbie, zazdrość to takie niezbyt ładne uczucie i zachowanie.
> >> Nie chesz skoczyć zobaczyć, czy na podwórku ciebie nie ma? ;-)
> > Mnie wystarczy, że dostaję duszności gotując rosół albo przechodząc
> > obok każdego palacza tudzież posiadacza zatęchłej jesionki trzymanej
> > np. w starej kamienicy. Większego natężenia receptowanych bodźców
> > bym nie przeżyła bez sterydów, których staram się unikać:>
> Dlatego prosiłem, żebyś skoczyła na podwórek, na świeże powietrze,
> zwłaszcza jak pojawiły ci się dodatkowo duszności ;-)
Podwórko jest dla mnie śmietelnym zagrożeniem ;)))
--
Pozdrawiam - Aicha (bezpieczna ino w domu)
|