| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-30 13:15:33
Temat: Podkład matujący BielendaNabyłam wczoraj podkład matujący Bielendy, w cenie 9 zł.
Po pierwszym zastosowaniu nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona.
Rzadka konsystencja sprawia, że efekt kryjący jest żaden. Kolor pomimo
nazwy "jasny" jest zblizony do naturalnego.
Po rozprowadzeniu na twarzy pozostaja smugi ciemniejsze, mam wrażenie,
że przebarwienia zostają wręcz wzmocnione, zamiast ukryte.
Tez macie takie doświadczenia z Bielendą? Poprzednio miałam Bell i
byłam zadowolona.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-30 15:53:06
Temat: Re: Podkład matujący BielendaA z jakiej serii on byl matujacy, antybakteryjny czy jaki??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-30 17:25:42
Temat: Re: Podkład matujący Bielenda> A z jakiej serii on byl matujacy, antybakteryjny czy jaki??
No napisałam - matujący.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-30 19:10:50
Temat: Re: Podkład matujący Bielenda
Użytkownik "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> napisał
w wiadomości news:b66rgi$sql$1@absinth.dialog.net.pl...
: Nabyłam wczoraj podkład matujący Bielendy, w cenie 9 zł.
: Po pierwszym zastosowaniu nie mogę powiedzieć, że jestem zadowolona.
:
: Rzadka konsystencja sprawia, że efekt kryjący jest żaden. Kolor
pomimo
: nazwy "jasny" jest zblizony do naturalnego.
: Po rozprowadzeniu na twarzy pozostaja smugi ciemniejsze, mam
wrażenie,
: że przebarwienia zostają wręcz wzmocnione, zamiast ukryte.
:
: Tez macie takie doświadczenia z Bielendą? Poprzednio miałam Bell i
: byłam zadowolona.
też sobie go sprawiłam bo czytałam pozytywne opinie o tym podkładzie.
Muszę przyznać, że tak beznadziejnego podkładu jeszcze nie miałam.
W ogóle nie matuje, robi pomarańczowe smugi bleee....
Wracam skruszona do Unifiance LPR :-)
pozdrawiam
marz-ka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |