----- Original Message -----
From: "Darek" <d...@p...onet.pl>

>...I własnie zastanawiam się skąd taki zbiornik
> (zbiorniki) skombinować za w mirę niewysoką cenę.
> Myślałem o beczkach takich plastikowych jak czasami
> mają w sklepach (chyba od ogórków czy kapusty) ale gdzie coś takiego można
> kupić.
:)
widzialem takie wiosna w sklepach typu GS z artykylami do produkcji rolnej
takie 80-100 litrowe kosztowaly okolo 70 zl jak pamietam
:)
widzialem tez taka 200 l ale nie pamietam jej ceny

> A może jakiś inny pomysł na zbiornik? Może ktoś z okolic
> poznania chce coś takiego sprzedać?
:)
jesli bys chcial to mam beczki metalowe 200 litrowe
ale po swoich doswiadczeniach zastanawiam sie czy jest to dobre rozwiazanie
woda po nalaniu ze studni praktycznie nazujtrz robi sie rdzawa
hehe
salata lubi podobno duzo zelaza
ale nie mam doswiadczenia jak lubia to inne moje roslinki w foliowcu
:)

> P.S. Jakich pomp pływakowych używacie? Taka 300W spokojnie mi wystarczy,
> ale chciałbym kupić taką która pochodzi bezawaryjnie jakiś czas.
> Może zadam
> pytanie inaczej, z jakimi mieliście złe doświadczenia?
:)
mam na stanie dwie pompu
plywakowa o duzej coprawda wydajnosci ale podaje na niewielka wysokosc
i 30 metrowym wezem 3/4 " z okolo 2 -2,5 metrow glebokosci
woda ledwo ciurka
:)
mam tez cisnieniowa (stojaca na zewnatrz i zalewna)
do ktorej podlaczylem 100m weza 1" ( zakopanego w ziemi)
plus ten 30 m 3/4 "i jeszcze mam na koncowce strumienia wody do 10 metrow
dzieki czemu moge ze swojej studni podlac c
:))))))))))))))))
te plywakowe pompy sluza tylko do wypompowania wody
niewiele kosztuja ale niewiele sa warte
lepiej zainwestowac w pompy cisnieniowe
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody