Podlewanie roślinek dookoła płotu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2008-05-13 08:35:10

Temat: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: Andrzej Kaźmierczak <a...@z...bydgoszcz.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie
moja małżowinka posadziła na 2 obrzeżach działki jakieś cyprysiki i tuje
- dużo tego - podlewam ręcznie ze 2 h jak pod każdą chcę nalać - na ok
90m bieżących wsadzone
i nie tylko te , ale jeszcze inne gałązki z ziemi sterczą nowe

chciałbym zamontować coś w rodzaju rury dookoła płotu i wywiercić
dziurkę i podmontować wężyk do tych krzaków żeby samo się podlewało -
np wieczorem odkręcić kran na 2h zamiast stać przy każdym i kontemplować
- bo przyznam , że mnie jakoś bardziej zajmują roślinki z których
można zjeść jakiś owoc , a piekno ogrodu zostawiam bardziej wrażliwej na
estetykę osobie

czy możecie mi polecić jakiś sposów sprawdzony zmajstrowania we wlasnym
zakresie czegoś takiego ??

pozdrawiam
Andrzej

PS
znając zapał niedługo tych roślin przybędzie , jakieś pomysły rzeczek i
inych takich się pojawiły , wolę jakimś nakładem pracy trochę poułatwiać
sobie życie

PS 2

czy ktoś z grona używa kosiarki NIE LISTWOWEJ na MF-70 ??
jest taka "płaska" montowana przed MF-em , ma z przodu 2 własne kółka

chciałbym wiedzieć , czy warto to kupić do mojego MF-a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-05-13 11:17:12

Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: Piotr Kieracinski <p...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Kaźmierczak pisze:

> na 2 obrzeżach działki jakieś cyprysiki i tuje
> chciałbym zamontować coś w rodzaju rury dookoła płotu i wywiercić
> dziurkę i podmontować wężyk do tych krzaków żeby samo się podlewało -
> np wieczorem odkręcić kran na 2h

sa gotowe w sprzedazy, bodaj w 50 m odcinkach (np. Gardeny) - podlewanie
kropelkowe, bardzo skutczne, ciche, wydajne. Chodzi mi o takie czarne
rury z zamontowanymi aparacikami kropelkujacymi, a nie te kolorowe
drogie weze zraszajace czy pocace sie.

Pik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-05-14 06:24:47

Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: Andrzej Kaźmierczak <a...@z...bydgoszcz.pl> szukaj wiadomości tego autora

dzięki,sprawdzę , myślałem ,że jakaś samoróbka wchodzi w grę , bo
gardena jakoś z drożyzną mi się kojarzy

jak znajdę coś innego - dam znać ku potomności:-))

pozdrawiam

Andrzej

> Andrzej Kaźmierczak pisze:
>
>> na 2 obrzeżach działki jakieś cyprysiki i tuje chciałbym zamontować
>> coś w rodzaju rury dookoła płotu i wywiercić dziurkę i podmontować
>> wężyk do tych krzaków żeby samo się podlewało - np wieczorem
>> odkręcić kran na 2h
>
> sa gotowe w sprzedazy, bodaj w 50 m odcinkach (np. Gardeny) - podlewanie
> kropelkowe, bardzo skutczne, ciche, wydajne. Chodzi mi o takie czarne
> rury z zamontowanymi aparacikami kropelkujacymi, a nie te kolorowe
> drogie weze zraszajace czy pocace sie.
>
> Pik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-05-14 06:49:44

Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: gregorusp <g...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 13 May 2008 10:35:10 +0200, Andrzej Kaźmierczak wrote:

> Witajcie
> moja małżowinka posadziła na 2 obrzeżach działki jakieś cyprysiki i tuje
> - dużo tego - podlewam ręcznie ze 2 h jak pod każdą chcę nalać - na ok
> 90m bieżących wsadzone
> i nie tylko te , ale jeszcze inne gałązki z ziemi sterczą nowe
>
> chciałbym zamontować coś w rodzaju rury dookoła płotu i wywiercić
> dziurkę i podmontować wężyk do tych krzaków żeby samo się podlewało -
> np wieczorem odkręcić kran na 2h zamiast stać przy każdym i kontemplować
> - bo przyznam , że mnie jakoś bardziej zajmują roślinki z których
> można zjeść jakiś owoc , a piekno ogrodu zostawiam bardziej wrażliwej na
> estetykę osobie
>
> czy możecie mi polecić jakiś sposów sprawdzony zmajstrowania we wlasnym
> zakresie czegoś takiego ??
>
> pozdrawiam
> Andrzej
>
>
> PS
> znając zapał niedługo tych roślin przybędzie , jakieś pomysły rzeczek i
> inych takich się pojawiły , wolę jakimś nakładem pracy trochę poułatwiać
> sobie życie
>

WItam!
Gardenę naprawdę sobie podaruj (z powodu cen - porównaj np.: metr rury
kroplującej, albo cenę podstawowych złączek....). Ja mam rury DRIP-LINE z
firmy irriga - bardzo ładnie działają już trzeci rok. Musisz tylko
uważać, aby założyć reduktor ciśnienia).
System automatycznego podlewania zakładałem sam, kupowałem wysyłkowo z
firmy z Zielonej Góry (zraszacze i sterownik Huntera).

Pozdrawiam,
Grzegorz
firmy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-05-14 20:01:12

Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: lopez <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

gregorusp pisze:
> On Tue, 13 May 2008 10:35:10 +0200, Andrzej Kaźmierczak wrote:
>
>> Witajcie
>> moja małżowinka posadziła na 2 obrzeżach działki jakieś cyprysiki i tuje
>> - dużo tego - podlewam ręcznie ze 2 h jak pod każdą chcę nalać - na ok
>> 90m bieżących wsadzone
>> i nie tylko te , ale jeszcze inne gałązki z ziemi sterczą nowe
>>
>> chciałbym zamontować coś w rodzaju rury dookoła płotu i wywiercić
>> dziurkę i podmontować wężyk do tych krzaków żeby samo się podlewało -
>> np wieczorem odkręcić kran na 2h zamiast stać przy każdym i kontemplować
>> - bo przyznam , że mnie jakoś bardziej zajmują roślinki z których
>> można zjeść jakiś owoc , a piekno ogrodu zostawiam bardziej wrażliwej na
>> estetykę osobie
>>
>> czy możecie mi polecić jakiś sposów sprawdzony zmajstrowania we wlasnym
>> zakresie czegoś takiego ??
>>
>> pozdrawiam
>> Andrzej
>>
>>
>> PS
>> znając zapał niedługo tych roślin przybędzie , jakieś pomysły rzeczek i
>> inych takich się pojawiły , wolę jakimś nakładem pracy trochę poułatwiać
>> sobie życie
>>
>
> WItam!
> Gardenę naprawdę sobie podaruj (z powodu cen - porównaj np.: metr rury
> kroplującej, albo cenę podstawowych złączek....). Ja mam rury DRIP-LINE z
> firmy irriga - bardzo ładnie działają już trzeci rok. Musisz tylko
> uważać, aby założyć reduktor ciśnienia).
> System automatycznego podlewania zakładałem sam, kupowałem wysyłkowo z
> firmy z Zielonej Góry (zraszacze i sterownik Huntera).
>
> Pozdrawiam,
> Grzegorz
> firmy
Potwierdzam..
Gardena ma chore ceny.. Spokojnie kupisz linię kroplującą za znacznie
mniejsze pieniądze... Nie chcę strzelać, ale kiedyś widziałem w
granicach chyba 1-2 zł za metr (firmy nie pamiętam)...
Też samodzielnie zbudowałem system podlewania, nawet chyba z tej samej
firmy (siedziba w ZG, ja kupowałem we wrocławskim odziale).. w sumie
cena wyszła wręcz śmieszna (w porównaniu z tym co chcieli 'fachowcy'), a
po fakcie człowiek jest zadowolony, że sam dał radę i wyszło całkiem
fajnie...
pzdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-05-14 20:12:06

Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: lopez <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Andrzej Kaźmierczak pisze:
>
>
> dzięki,sprawdzę , myślałem ,że jakaś samoróbka wchodzi w grę , bo
> gardena jakoś z drożyzną mi się kojarzy
>
> jak znajdę coś innego - dam znać ku potomności:-))
>
>
> pozdrawiam
>
> Andrzej
>
>> Andrzej Kaźmierczak pisze:
>>
>>> na 2 obrzeżach działki jakieś cyprysiki i tuje chciałbym zamontować
>>> coś w rodzaju rury dookoła płotu i wywiercić dziurkę i podmontować
>>> wężyk do tych krzaków żeby samo się podlewało - np wieczorem
>>> odkręcić kran na 2h
>>
>> sa gotowe w sprzedazy, bodaj w 50 m odcinkach (np. Gardeny) -
>> podlewanie kropelkowe, bardzo skutczne, ciche, wydajne. Chodzi mi o
>> takie czarne rury z zamontowanymi aparacikami kropelkujacymi, a nie te
>> kolorowe drogie weze zraszajace czy pocace sie.
>>
>> Pik

dodam jeszcze, że samoróbka się tu nie sprawdzi.. linia kroplująca ma to
do siebie, że równomiernie i jednostajnie dozuje ilość wody na całej
długości.. zwykła 'dziurkowana' rurka na pierwszych kilku metrach
wylewałaby hektolitry wody a na końcu ledwo by kapało...
ponownie polecam zakup lini kroplującej, a jeśli chcesz podlewać
automatycznie więcej 'zielska' to proponuję zbudować przemyślany system
łącznie ze sterownikiem i zestawem zaworów... wiem po sobie, że gdybym
chciał ręcznie podlać cały ogród, to spędziłbym ze szlałfem w ręku kilka
godizn.. po prostu przy średnich/dużych powierzchniach bardziej opłaca
się wydać te kilka złotych na początku, a ceny podzespołów na prawdę nie
są takie duże..
pzdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-05-15 04:48:05

Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: Cyklista <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

A możecie powiedzieć, co to za firma i gdzie się mieści?

Pozdrawiam

Przemek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-05-15 07:01:57

Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: gregorusp <g...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 15 May 2008 06:48:05 +0200, Cyklista wrote:

> A możecie powiedzieć, co to za firma i gdzie się mieści?
>
> Pozdrawiam
>
> Przemek

Adres internetowy: www.zraszacze.pl, firma
AQUA, ul. Marii Curie-Skłodowskiej 25
65-124 Zielona Góra

Pozdr,
G.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-05-15 08:00:07

Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: Cyklista <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki. Akurat mieszkam niedaleko ZG.
Mam jeszcze 2 pytania, jeśli można:
1. rury układa się się pod ziemią?
2. Jak wyglądają rachunki za wodę? Słyszałem od jednej znajomej, że na
ok. 20a dostałą rachunek za 1 m-c w wys. powyżej 1700 zł!!

Pozdrawiam

Przemek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-05-15 09:39:25

Temat: Re: Podlewanie roślinek dookoła płotu
Od: gregorusp <g...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 15 May 2008 10:00:07 +0200, Cyklista wrote:

> Dzięki. Akurat mieszkam niedaleko ZG. Mam jeszcze 2 pytania, jeśli
> można: 1. rury układa się się pod ziemią? 2. Jak wyglądają rachunki za
> wodę? Słyszałem od jednej znajomej, że na ok. 20a dostałą rachunek za 1
> m-c w wys. powyżej 1700 zł!!
>
Rury kroplujące możesz ułożyć albo na ziemi, albo płytko w ziemi (ja mam
akurat w rowku na ziemi przykryte włókniną i zasypane kamieniem). Rury od
zraszaczy oczywiście w ziemi (najlepiej poniżej punktu zamarzania).
Rachunków za wodę Ci nie podam, ponieważ ciągnę z własnej studni, ale
moge powiedzieć, że przy zutomatycznym podlewaniu powinieneś zapłacić
mniejsze rachunki:
- możesz podlewać albo wcześniej rano, albo wieczorem -
zmniejszone parowanie wody
- podlewasz w miejscu, gdzie woda jest najbardziej potrzebna
(przy korzeniach rośliny), czyli teoretcznie mniej możesz podlewać krócej.

P.S.
1700 zł za jeden miesiąc to jakaś astronomiczna kwota (przy 9 złotych za
wodę i ścieki wychodzi 188 m3!!!!!
Pozdr,
G.